"R�aniec jest zawsze moj� ulubion� modlitw�" powiedzia� papie� Jan Pawe� Drugi. R�aniec w dzisiejszej formie powsta� w ko�cu pi�tnastego wieku, a do jego rozpowszechnienia najbardziej przyczynili si� dominikanie. Gdy si�dmego pa�dziernika tysi�c pi��set siedemdziesi�tego pierwszego roku flota �wi�tej Ligi (g��wnie hiszpa�ska i wenecka) pod wodz� Juana de Austria odnios�a zwyci�stwo nad flot� tureck� Alego Paszy pod Lepanto (obecnie Naupaktos w Grecji), papie� Pius Pi�ty poleci� obchodzi� ten dzie� jako �wi�to Matki Bo�ej R�a�cowej, poniewa� modlitwie r�a�cowej przypisywa� odniesienie tego zwyci�stwa. Papie� Leon Trzynasty w roku tysi�c osiemset osiemdziesi�tym pi�tym zleci� zbiorowe odmawianie r�a�ca przez ca�y pa�dziernik, a do Litanii loreta�skiej w��czy� wezwanie: Kr�lowo R�a�ca �wi�tego, m�dl si� za nami. Na pierwszy rzut oka odmawianie r�a�ca mo�e si� wyda� nieciekawe, a nawet nudne. Czy rzeczywi�cie? Si�gnijmy do prostego obrazu z �ycia. Obliczono, �e ma�e dziecko powtarza wyraz "mama" oko�o trzystu razy dziennie. Czy to si� dziecku znudzi? Nigdy! A mo�e nudzi to matk�? Te� nie. Reaguje ona na ka�de odezwanie si� dziecka. Podobnie jest z modlitw� r�a�cow�. Maryja jest nasz� Matk�. Kiedy odmawiamy r�aniec, chcemy by� podobni do ma�ego dziecka i dlatego cz�sto powtarzamy: Zdrowa�, B�d� pozdrowiona, Matko! Czy Maryja cieszy si� z tego pozdrowienia? Na pewno tak! Jest to przecie� nawi�zanie do radosnego wydarzenia w Nazarecie, gdzie Anio� Gabriel oznajmi� Jej, �e jest "�aski pe�na", a Ona przyj�a to z pokor�, nazywaj�c siebie s�u�ebnic� Pa�sk�. Je�eli Ona jest "�aski pe�na", to my, �wiadomi w�asnej niedoskona�o�ci, prosimy J�: "M�dl si� za nami grzesznymi", aby�my tak�e nape�nieni zostali �ask� przyja�ni Bo�ej. Ilekro� Maryja chcia�a przekaza� �wiatu swoje or�dzie, zjawia�a si� wybranym ludziom (najcz�ciej dzieciom) z r�a�cem w r�ku i usilnie zach�ca�a do jego odmawiania. Tak by�o w Lourdes w tysi�c osiemset pi��dziesi�tym �smym roku, tak te� by�o w Fatimie w tysi�c dziewi��set siedemnastym roku. Z tego wynika, �e modlitwa r�a�cowa jest dla Maryi szczeg�lnie mi�a, a dla nas wszystkich bardzo skuteczna. Wyros�a ona z Ewangelii i jest jej streszczeniem. Cz�� pierwsza - B�g przychodzi do cz�owieka, a�eby go zbawi�. Cz�� druga - B�g poucza o drodze do zbawienia. Cz�� trzecia - B�g dokonuje zbawienia. Cz�� czwarta - B�g ukazuje chwa�� przysz�ego �ycia wierz�cych. O warto�ci modlitwy r�a�cowej niech �wiadczy fakt, �e wi�niowie oboz�w koncentracyjnych robili sobie r�a�ce z ugniecionego chleba i takie paciorki nawlekali na nitk�. Na nich si� modlili, przechowuj�c przed oprawcami. A ile� to razy w kieszeniach poleg�ych �o�nierzy znajdywano r�a�ce, cz�sto zbroczone krwi�? Przesy�ano te przedmioty jako relikwie do rodzinnych dom�w- matkom. Jan Pawe� Drugi w czasie swych apostolskich pielgrzymek po ca�ym �wiecie nie rozstaje si� z r�a�cem. Szczeg�lnie wzruszaj�ca by�a modlitwa r�a�cowa papie�a trzynastego maja tysi�c dziewi��set osiemdziesi�tego drugiego roku w Fatimie, w pierwsz� rocznic� zamachu na jego �ycie. Ojciec �w. ukl�kn�� przed figur� Matki Bo�ej Fatimskiej w kaplicy objawie�. Przez czterdzie�ci minut trwa� na modlitwie, dzi�kuj�c Maryi za ocalenie �ycia i powr�t do zdrowia. W��czy� tak�e w swoj� modlitw� sprawy Ko�cio�a i ca�ej rodziny ludzkiej. Modli� si� o chleb, sprawiedliwo��, pok�j na ziemi. Modli� si� o poszanowanie �ycia cz�owieka od jego zarania. Modli� si� o zachowanie Bo�ych przykaza�, o wierno�� Chrystusowi, o mi�o�� w samym Ko�ciele i w�r�d wszystkich ludzi... R�aniec nie mo�e by� przedmiotem, kt�ry si� jedynie z szacunkiem ogl�da. Nie mo�e by� jakim� magicznym amuletem, kt�ry si� nosi przy sobie, ale bardzo rzadko si� na nim modli. Trzeba mu koniecznie przywr�ci� dawn� �wie�o�� i powszechno��. S� w Polsce takie rodziny, kt�re si� gromadz� wieczorem i odmawiaj� r�aniec w intencji Ojczyzny. Czy jest w�r�d nich moja rodzina?
Krystyna-116