00:00:04:Tłumaczenie napisów: Rpc 00:00:06:Specjalne podziękowania dla Lovelypl|za zdobycie napisów i nie tylko... 00:00:09:Oraz dla kinomanki, która ten film|chciała obejrzeć w kinie... 00:00:15:Stoję przed tobš. 00:00:21:Zdejmuję buty. 00:00:26:Rozpinam sukienkę. 00:00:32:Mam teraz zdjšć górę czy dół? 00:00:36:Ty decyduj. 00:00:38:Tak, szefie. 00:00:39:Zdejmuję górę. 00:00:42:Rozpinam koszulę... 00:00:47:Zdejmuję stanik.|Zrywam go. 00:00:52:Co robisz? 00:00:54:Podejd bliżej. 00:00:56:Bez popiechu! 00:00:58:Już zdjęłam. 00:01:02:Teraz jestem topless. 00:01:05:Moje sutki sš twarde. 00:01:08:Mam je polizać? 00:01:10:Ja to zrobię. 00:01:11:Za póno już. 00:01:14:Ręce za plecami. 00:01:18:Teraz zdejmę majteczki. 00:01:21:Mojš stopš? 00:01:22:Nie, twoimi zębami! 00:01:25:Jestem tutaj. 00:01:28:Czuję cię. 00:01:34:I co z tš laseczkš? 00:01:36:Byłš gorętsza niż wszystkie inne dziwki. 00:01:39:Gorętsza niż Zezowata Miss? 00:01:42:Jasne. Zaczepiła mnie w kafeterii 00:01:44:I powiedziała: "-Said, jestem gotowa!" 00:01:47:Przelecisz jš? 00:01:48:Przyjdzie do sali gimnastycznej wieczorem. 00:01:51:- Zrobicie to tam?|- Pewnie. Nikogo już nie będzie. 00:01:54:Zrobię ci dobrze. 00:01:56:Mogę zdjšć opaskę? 00:01:57:Nie, zatrzymaj jš.|Nie ruszaj się, udawaj martwego, dobrze? 00:02:01:Dobrze. 00:02:02:Rozbieram cię. 00:02:15:Położyła rękę na mojej twarzy, we włosy. 00:02:19:Przesunęła po w dół szyi, o tak... 00:02:22:Potem po torsie. 00:02:25:Pieciła mnie, w ten sposób. 00:02:27:A potem posunęła się niżej, do celu. 00:02:30:- Wtedy robi się przyjemnie.|- Ty pedale! 00:02:34:Powiniene przelecieć jej chłopaka. 00:02:40:Co robisz? 00:02:41:Zaraz wracam. 00:02:43:Co robisz? 00:02:46:Co robisz? 00:02:52:Polę je twojej mamie|i pokażę 00:02:54:Twoim znajomym. 00:02:56:Zrobię zdjęcie twojego|tłustego tyłka i cipki! 00:02:59:Na co czekasz? 00:03:14:Co się stało, Luc? 00:03:16:Jak mogła?|Co ja ci zrobiłem? 00:03:19:To był żart,|chciałam cię rozweselić. 00:03:40:ZBRODNICZY KOCHANKOWIE 00:03:58:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:04:02:Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl 00:04:04:Powinien być tam. 00:04:06:Idę. 00:07:53:Tato, Mamo, wzišłem samochód. 00:07:55:Pojechechalimy do klubu nocnego.|Luc. 00:08:00:Przepraszam. 00:08:36:Alice! 00:08:44:- Masz wszystko?|- Tak, tutaj. 00:08:47:Nikt cię nie widział? 00:08:49:Nie. Ale pospiesz się. 00:10:34:Luc, 00:10:36:Kochasz mnie? 00:11:15:Cholera, nie zasypiaj! 00:11:17:Nie pię. 00:11:21:Daje odpoczšć oczom. 00:11:52:Gdzie jestemy? 00:11:56:Luc, co tu robimy do diabła? 00:11:59:Co? 00:12:00:Nie powinnimy spać! 00:12:03:Ty pierwsza zasnęła. 00:12:05:To nie wymówka. 00:12:08:Ruszaj, musimy jechać. 00:12:32:Dorze, jestemy gotowi. 00:12:34:Nic nie widzę! 00:12:36:Trzeba zrobić dziury, kretynie. 00:12:44:Idziemy. 00:12:51:Ręce do góry! 00:12:55:Gotówka też! 00:12:59:Zajebicie, zobacz co mamy! 00:13:02:Jeszcze biżuteria.|Będziemy bogaci! Ile jest? 00:13:07:Wcale nie tak dużo.|Powinnimy okrać piekarnię 00:13:11:Ty chciała napać na jubilera. 00:13:13:Mogłe się sprzeciwić.|- Słuchałem ciebie. 00:13:16:Wystarczy nam.|Nie sšdziłem, że tak łatwo pójdzie. 00:13:19:Tak, ale z piekarni 00:13:20:Mielibymy jeszcze croissanty|i bułeczki cynamonowe. 00:13:23:Mylę, że poszło dobrze. 00:13:25:Nie było przemocy, ani rozlewu krwi. 00:13:28:Jestemy artystami! 00:13:35:Przepraszam, gdzie znajdę|narzędzia ogrodowe? 00:13:38:Z tyłu, druga aleja po prawej. 00:13:41:Dziękuję pani. 00:14:01:Alice... 00:14:02:- Co?|- Jestem głodna! 00:14:06:Ukradnij co! 00:15:09:Nie mogę znaleć lasu. 00:15:11:Umiesz czytać mapę? 00:15:13:Sam znajd! 00:15:15:Takie to, kurwa skomplikowane?|- Zwolnij! 00:15:18:Potršciłe królika! 00:15:35:Samochód jest w porzšdku. 00:15:40:Musimy go pochować. 00:15:43:Co takiego? 00:15:45:Jeste szalona!|Nie mamy na to czasu. 00:15:48:Nie masz serca! 00:15:49:Jak możesz tak do mnie mówić? 00:15:51:Po tym do czego mnie nakłoniła! 00:15:53:To nie wina królika. 00:15:56:Do cholery, Alice! 00:15:58:- Zamknij się! Jeste odrażajšcy!|- Musimy zakopać Saida! 00:16:02:Przestań Alice, przestań! 00:16:05:Przestań!|Dobrze, pochowamy też królika. 00:16:11:Ale najpierw musimy pozbyć się Saida. 00:16:14:Zgoda?|- Dobrze. 00:16:24:Gotowe? 00:18:35:Już nie mogę! 00:18:36:To kto będzie kopał? 00:18:39:Nie wiem. Nie ma popiechu. 00:18:47:Czy to nie podniecajšce? 00:18:49:Co? 00:18:50:Nasza przygoda! 00:18:53:Narzekałe, że nic się nie dzieje. 00:18:55:Zadowolony teraz? 00:18:57:Tak, zachwycony. 00:19:21:To powinno wystarczyć. 00:19:24:Wracajmy. 00:19:27:Pamiętasz drogę? 00:19:29:Wrócimy po naszych ladach. 00:19:32:Chod, idziemy. 00:19:59:Nasze lady zniknęły. 00:20:02:To niemożliwe 00:20:05:Patrz! 00:20:12:To zdecydowanie nie twoje. 00:20:15:Mylisz, że kto nas ledził? 00:20:17:Nie wiem. 00:20:19:Bez ladów, zabłšdzimy. 00:20:21:Pamiętasz drogę? 00:20:22:Nie. 00:20:27:Musimy znaleć samochód. 00:20:29:Poradzimy sobie bez niego. 00:20:31:Mój ojciec mnie zabije! 00:20:33:Pieprzyć twojego ojca! 00:20:35:Chodmy. 00:20:43:Tu jest jaka łódka. 00:20:44:Możemy przepłynšć. 00:20:46:Ja nie wsišdę! 00:20:47:Dlaczego? 00:20:49:Nie umiem pływać. 00:22:47:Said... 00:23:06:Cholera! 00:23:07:Daj spokój, nie trzeba. 00:23:09:Znajd nam co do jedzenia.|Umieram z głodu. 00:23:15:Zjadła wszystko! 00:23:16:Nie przeżylibymy na trzech batonikach. 00:23:19:To co zrobimy? 00:23:20:Nie wiem!|Mam doć decydowania, spróbuj być mężczyznš! 00:23:24:Jeste jak kula u nogi! 00:23:26:Kula u nogi! 00:23:27:Cieszyła się, kiedy zabiłem Saida,|przywiozłem tu i zakopałem! 00:23:31:Och, przestań narzekać. 00:23:34:- Gdzie idziesz?|- Pieprz się! 00:23:36:Wiedziałam, że to nie będzie łatwe. 00:23:38:Dupek! 00:25:22:Alice... 00:25:24:Chod!|- Dokšd? 00:25:26:Tam jest dom. 00:25:27:Facet wyszedł.|Możemy wzišć jedzenie. 00:25:30:Uwielbiam cię! 00:25:45:Ostrożnie. 00:25:52:Na pewno poszedł?|- Tak. 00:25:55:Nie ufasz mi? 00:26:00:Chod. 00:26:07:Za tobš, księżniczko! 00:26:18:Patrz, biedne króliki. 00:26:20:Straszny smród. 00:26:23:Tu jest chleb. 00:26:43:No, no, mam towarzystwo. 00:26:46:Mylelimy, że nikt tu nie mieszka, więc... 00:26:49:Wzięlicie klucz, weszlicie i poczulicie się|jak w domu. Czy tak? 00:26:54:Nie będziemy przeszkadzać.|Już idziemy... 00:26:57:Wykluczone! 00:26:59:Nie mogę was tak pucić. 00:27:07:Wszlicie do mojego domu. 00:27:09:Musicie zapłacić! 00:27:11:Mamy pienišdze... 00:27:12:Nie można mnie kupić! 00:27:15:Woli pan biżuterię...|- Zamknij się! 00:27:20:Włacie tam! 00:27:21:Proszę pana, nic nie zrobilimy. 00:27:37:Co zrobilimy? 00:27:38:Wypuć nas! 00:27:40:Pomocy! Wypuć nas! 00:28:17:Alice... 00:28:20:Co? 00:28:21:Patrz! 00:28:29:Wykopał ciało Saida. 00:28:46:Proszę nas wypucić! 00:28:49:Alice ma atak. 00:28:51:Wypuć nas! 00:28:57:Alice, jestem tutaj. Uspokój się. 00:29:07:Proszę pana! 00:29:33:Usta Saida, bršzowe i purpurowe 00:29:37:Stajš się gładkie i błyszczšce,|różowe jak główka penisa. 00:29:42:Dolna warga bardzo duża.|Może dwa lub trzy centymetry. 00:29:47:Na skóra głęboko się marszczy. 00:29:50:W zimę musi być spękana. 00:29:55:Duży język, 00:29:58:Ciemny, 00:30:00:Bardzo wilgotny, 00:30:04:Szybko nawilża 00:30:09:Dolnš wargę 00:30:16:Co jest bardzo 00:30:20:Podniecajšce. 00:30:23:"Mylisz o tym?" 00:30:27:"Zdecydowała się?" 00:30:31:"Czy mylisz ... 00:30:35:Że jestem przystojny?" 00:30:40:Pieprzę cię, dupku. 00:30:48:Dzi chcę 00:30:51:Abymy pogłębili wiedzę|o wielkim francuskim poecie 00:30:56:Arthurze Rimbaud. 00:30:58:Jedenym ważnym faktem... 00:31:03:Który może was zachęcić do jego poezji, 00:31:08:Jest to, że Rimbaud napisał 00:31:10:Calš swojš twórczoć... 00:31:14:Słucham? 00:31:15:Co tam robisz? 00:31:18:Słucham i robię notatki. 00:31:20:Przeczytasz tekst?|- Tak. 00:31:23:Która strona?|-146. 00:31:28:Połknęłam łyk trucizny.|Moje wnętrznoci płonš. 00:31:32:Jad skręca moimi członkami, 00:31:34:Zniekształca mnie, pokłada mnie. 00:31:37:Umieram z pragnienia. 00:31:39:Nie mogę płakać.|To jest piekło 00:31:41:Wieczne potępienie.|Widzę jak wzrasta płomień. 00:31:44:Płonę, jak powinnam. Id, Demonie! 00:31:49:Wierzę, że jestem w piekle, więc jestem. 00:31:52:Zgodnie z katechizmem.|Jestem sługš chrztu. 00:31:55:Rodzice, 00:31:58:Stworzylicie nieszczęcie moje|oraz własne. 00:32:01:Biedni niewinni.|Piekło nie atakuje pogan. 00:32:05:Ja cišgle żyję! 00:32:07:Potem, przyjemnoć potępienia|będzie głębsza. 00:32:11:Szybko, zbrodnia! 00:32:13:Mogę się zapać, unieważniona|przez ludzkie prawa. 00:32:35:Czego chcesz? 00:32:37:Jak leci?|- Jako leci. 00:32:39:Co się stało?|pieszysz się? 00:32:41:Sam powiedz. 00:32:45:Nie przychodzisz już patrzeć jak boksuję. 00:32:48:Jestem zajęta. 00:32:51:Zdecydowała się? 00:32:53:Na co? 00:32:55:Przespać się. 00:32:57:Odpieprz się, dupku! 00:32:58:Nie uważasz, że jestem przystojny? 00:33:00:Przyprawiasz mnie o mdłoci!|Id pieprzyć jednš ze swoich panienek. 00:33:04:Przelecę cię głęboko, zobaczysz. 00:33:06:Tak, jasne.|Ja przelecę ciebie, dupku! 00:33:51:Dlugo jeste? 00:33:52:Zauroczyłe mnie. 00:33:53:Przestań żartować. 00:33:55:Nie żartuję. 00:33:58:Przyszłam cię o co prosić. 00:34:00:O co? 00:34:03:Kochasz mnie Luc? 00:34:05:Pewnie. Dlaczego pytasz? 00:34:07:Potrzebuję pomocy. 00:34:09:Pomocy w czym? 00:34:11:Mogę ci ufać?|- Oczywicie! 00:34:19:Dobrze więc.|Chcę kogo zabić. 00:34:22:O czym ty mówisz? 00:34:24:Muszę kogo zabić,|a ty musisz mi pomóc. 00:34:27:Kogo? 00:34:28:Kogo. Powiem ci. 00:34:32:Jeste szalona, Alice! 00:34:34:Zabić kogo?...
jachem88