Babie leto.txt

(45 KB) Pobierz
{595}{648}BABIE LATO
{1105}{1128}(Bardzo zniszczone)
{1177}{1200}Tędy, Mistrzu.
{1225}{1272}- To od czego zaczniemy?|- Zapraszam na górę.
{1465}{1522}- A tutaj co przecieka.|- Zaraz wszystko wytłumaczę. Proszę tędy.
{1731}{1752}Dzień dobry.
{1809}{1848}Pan Majer,|zarzšdca obiektu.
{1873}{1920}Mister Hana, emerytowany|członek Metropolitan Opera.
{1945}{1992}I jego sekretarz,|pan Edward.
{2041}{2074}No, to żeby się panu u nas spodobało!
{2257}{2304}- A co tutaj było?|- Jadalnia.
{2353}{2448}Z dawnych mebli zachował się tylko ten stół.|Orginalny chippendale.
{2753}{2808}No.|Zobaczymy.
{2905}{2972}Do obiektu zalicza się:|dwa spore stawy, winiowy sad
{3049}{3072}i stylowy domek myliwski.
{3121}{3192}Wszystko to możemy zobaczyć,|czasu mamy dosyć.
{3215}{3268}Na koniec zapraszam na brunch|do francuskiej restauracji.
{3313}{3336}Edwardzie...
{3466}{3624}Mówił pan 60 milionów?
{3561}{}65, dokładnie.
{3620}{}Ile to jest dolarów.
{3668}{}W przybliżeniu pół miliona.
{3769}{3840}No to zobaczmy|domek myliwski.
{3961}{3984}Mamy dobry czas.
{4057}{4080}Wybaczcie mistrzu,
{4129}{4200}nie powiedział pan, kiedy możemy|oczekiwać pańskiej odpowiedzi?
{4225}{4296}Jutro wylatuję do Stanów,|muszę skonsultować się z prawnikiem.
{4345}{4392}Gdyby pani hrabina|zdecydowała się obniżyć cenę
{4417}{4464}proszę mnie natychmiast poinformować.
{4512}{4584}Naszš odpowied otrzyma pan|w cišgu czternastu dni.
{5145}{5195}Tłumaczenie: S O S E N
{5285}{5325}sosen@op.pl, poprawki jurand
{5500}{5544}Muzyka
{5648}{5688}Zdjęcia
{5761}{5784}Scenariusz
{6073}{6120}Reżyseria
{6231}{6274}Zdšżymy jeszcze|wychylić szklaneczkę?
{6313}{6360}Już dawno powinienem być w domu.
{6383}{6528}Ale byłe dzisiaj wietny, Fanda.|wiatowiec!
{6544}{6596}Następnym razem zamienimy się rolami.
{6715}{6768}Nie ma mowy!|To trzeba mieć we krwi.
{6793}{6850}Jak próbowałe to wino!
{6865}{6912}To był majstersztyk, Fando!
{6937}{7080}Tak się w to człowieku wczułem,|że sam prawie w to wszystko uwierzyłem!
{7129}{7248}- Stary człowiek powinien być bogaty.|- I szanowany.
{7297}{7320}Już przyjechał.
{7343}{7392}Musimy się zakrać|na lub jaki emerytów!
{7528}{7584}To moje! Oddawaj!|- Ciszej, dziewczynki!
{7609}{7656}- Siadajcie.|- Muszę już ić, mamo.
{7681}{7752}- Sišd i poczekaj jeszcze chwilę.|- Czekamy już dwie godziny.
{7777}{7824}Muszę wracać do pracy.
{7846}{7920}Obiecał, że przyjdzie.|Co go musiało zatrzymać.
{7929}{7992}Zawsze tak było, jak zaczynał tankować.
{8017}{8088}Spotkał przyjaciół z teatru|i zagadał się trochę...
{8113}{8184}Ugoci cały pub,|wyda całš rentę
{8191}{8228}a tobie potem nie wystarczy do pierwszego.
{8273}{8324}- Bšdcie cicho!|- Nie krzycz na nie.
{8346}{8448}Wiesz, że nie chodzi mi o pienišdze, mamo.|Zawsze wam chętnie pomogę.
{8490}{8520}Ale martwię się o tatę...
{8545}{8616}Przecież te jego akcje nie sš|normalne, w jego wieku!
{8621}{8688}Po prostu jest coraz starszy.
{8703}{8780}Boi się mierci|i ucieka przed niš.
{8745}{8832}Babciu, a dziadek umrze?
{8857}{8928}Każdy z nas umrze, maleńka.|Jedni wczeniej, inni póniej.
{8953}{9000}A dziadek niedługo,|prawda tato?
{9025}{9072}Wytrzyj buzię i bšd cicho!
{9121}{9168}Mamo...|rozmawiała z nim o tym?
{9193}{9236}Nie, nie było jeszcze okazji.
{9265}{9324}Ja się strasznie boję.|Wiesz co się wczoraj u nas działo...
{9335}{9432}- Moja mama ršbnęła ciocię chochlš.|- W głowę!
{9445}{9504}A nasza mama chochlš|potłukła wszystkie talerze.
{9554}{9600}Dziewczynki, dziadkowi|bardzo się spodobajš...
{9625}{9696}te piękne obrazki,|ale musimy już ić.
{9707}{9767}Dziadek tak się cieszył,|że was zobaczy.
{9793}{9864}Ale wiecie,|pamięć już mu nie służy.
{9889}{9936}Idziemy.|Wkładajcie kurteczki.
{9961}{10032}Wpadnij kiedy na dłużej, Jaro.|Porozmawiaj z nim.
{10633}{10656}Dobry wieczór.
{10681}{10752}Chyba uciekłem pani z windš?
{10776}{10848}Nie.|Ja choruję na klaustrofobię
{11376}{11400}Czeć!
{11428}{11496}Chcesz mnie zabić?|Ty stary głupku!
{11928}{12000}Nic mi nie mów,|zejd mi z oczu i milcz!
{12024}{12143}Albo zaraz spakuję twoje rzeczy|do tobołka i pojedziesz do Eda!
{12161}{12216}Pięć osób czekało|na ciebie trzy godziny
{12236}{12359}żeby złożyc ci życzenia,|a ty z tym łajzš włóczysz się po kštach!
{12362}{12480}I mylisz, że tymi nędznymi|badylami wszystko naprawisz?
{12504}{12552}Ależ wcale tak nie mylałem.
{12576}{12648}Więc po co wydajesz pienišdze,|skoro sam to wiesz?
{12662}{12730}- Bo masz słaboć do gerberów.|- Nie mam.
{12782}{12826}- Masz.|- Nie, nie mam.
{12830}{12922}- Tak, masz.|- Nie mam, nie mam , nie mam!
{12984}{13008}- No to nie masz.
{13070}{13128}Tam masz prezenty|od dziewczynek i ode mnie.
{13176}{13319}A to ładny obrazek.|Karolinka...
{13344}{13416}A ona jest z pierwszego,|czy z drugiego małżeństwa Jary?
{13428}{13511}Na Boga, Fando, opamiętaj się,|masz prawie osiemdziesištkę,
{13536}{13608}wspaniałš rodzinę,|dwie synowe
{13619}{13655}i cztery liczne wnuczki,
{13680}{13775}Więc przestań zgrywać głupka i zacznij|życie traktować poważnie.
{13848}{13896}Wybacz... ale ten|jest całkiem dowcipny!
{13992}{14111}To mogš być twoje ostatnie urodziny,|a my nawet ich razem nie więtowalimy.
{14136}{14180}Naprawdę byłoby mi bardzo przykro.|Uwierz mi.
{14184}{14232}Wierzę, wierzę.|A to co?
{14289}{14351}- Czarne buty.|- To do trumny?
{14400}{14472}Nie, na lekcje tańca!
{14496}{14591}Z tobš nigdy nic nie wiadomo|A to jest twój tort.
{14600}{14687}Kosztował 150 koron|a te buty 1200
{14712}{14784}Halo? Mówiła co?
{14880}{14952}Mylałem, że te buty sš od Jary.
{14966}{15047}Nie, Jara ma prezent|dla nas obojga.
{15072}{15143}Może nie wiesz,|ale ja dwudziestego też mam urodziny.
{15192}{15263}A, to pewnie będzie co oryginalnego.
{15312}{15359}To prezent za 28 000 koron.
{15432}{15561}Mam nadzieję, że nie sš to|wakacje na Antarktydzie?
{15577}{}Daj spokój!
{15912}{16007}Jaka piękna sentencja, Fando!|Popatrz tylko...
{16056}{16175}Jedyne serce mielimy na wiecie|zabrano je ze wiata tego.
{16217}{16343}Lecz nawet nasza wielka miłoć|nie zwróci nam go żywego.
{16386}{16463}Muszę to sobie zapisać.|Fando, masz ołówek?
{16488}{16631}Ołówka nie mam. Ale jeli chcesz,|to ja tutaj zaczekam.
{16603}{16630}Nauczymy się tego na pamięć.
{16639}{16679}Nie, idziemy.
{17252}{17327}No i co? Co powiesz na taki grób?
{17412}{17471}A co my mamy|wspólnego z Wańkowskimi?
{17496}{17567}Nic. Wańkowscy sobie wymarli,|miejsce im przepadło
{17592}{17663}a Jara kupił ten grobowiec dla nas.
{17736}{17807}Więc to jest ten podarek,|za 28 000 koron?
{17840}{17927}No wiesz co, to jest warte|co najmniej 50 tysięcy.
{17960}{18119}Tylko Jara dostał go okazyjnie,|bo ma w zarzšdzie cmentarza kolegę.
{18168}{18263}No dobrze, ale będziesz|leżeć w grobie z Wańkowskš?
{18356}{18431}- Razem będziemy, Fando.|- Na mnie nie licz.
{18479}{18551}Jeli Jara ma w zwyczaju|kupować groby z second-handu,
{18576}{18647}to jest jego sprawa.
{18672}{18791}Ale ja leżeć w grobie z niejakš|Wańkowskš nie będę.
{18816}{18873}Przecież nawet nie będziesz wiedzieć,|gdzie cię pochowamy.
{18880}{18911}No dobrze, ale teraz wiem!
{18960}{19175}I nawet mi się tutaj nie podoba.|Co za wstrętny cmentarzyk, malutki
{19180}{19389}I pełen smutnych grobów,|a widok stšd jest po prostu żaden.
{19406}{19459}Nawet mi tutaj papierosek nie smakuje.
{19512}{19583}Fando! Stój!|Wracaj!
{19656}{19703}Przed mierciš i tak nie uciekniesz!
{20163}{20207}Moment...
{20244}{20327}Nie może być!|Co ty tutaj robisz?
{20352}{20471}Przepraszam, ale naprawdę|nie wiem, skšd my się znamy...
{20496}{20639}- Chwila, strzelaj, może trafisz!|- Józek Nowak?
{20664}{20735}No nie! Nie pamiętasz|najlepszego przyjaciela?
{20741}{20807}Najlepszego przyjaciela...|Wenda Bayer?
{20824}{20903}No, Wenda Bayer!|Ty to masz pamięć!
{20928}{20975}Wybacz, że cię nie poznałem...
{21000}{21047}Ale wydawało mi się,|że jeste wyższy ode mnie.
{21072}{21143}Tak było, ale miałem wypadek.
{21168}{21311}Kiedy robilimy Himalaje,|schodziłem z Czomolugmy, spadłem z 60 metrów
{21336}{21431}obie nogi potrzaskałem|w trzech miejscach.
{21456}{21623}Okropnie, profesor Czech musiał|skrócić mi koci o 30 centymetrów.
{21637}{21671}Nigdy o tym nie słyszałem.
{21696}{21839}Ale potem zrobiłem jeszcze Mont Blanc|na obu nogach, ale co u ciebie?
{21864}{21959}- A co robi ta twoja wielka miłoć?|- Mylisz o Milenie?
{21984}{22079}No, Milenka, licznotka!|Wszyscy ci zazdrocilimy.
{22104}{22175}Powiem ci.|Pobralimy się.
{22204}{22319}50 lat temu.|A niecały miesišc temu, pochowałem jš.
{22368}{22439}Bardzo mi przykro.
{22512}{22607}Rozkoszne dziewcze, było.|Ale co u ciebie, jak żyjesz?
{22615}{22727}le, nawet nie pytaj.
{22695}{22760}Wracałem z krematorium,|rozbiłem auto
{22769}{22823}Nie byłem ubezpieczony,|wiesz ile zapłaciłem?
{22848}{22943}355 tysięcy!|255 tysięcy kosztował pogrzeb.
{22968}{23063}I teraz nie mam nawet|na porzšdnš wišzankę.
{23118}{23327}Masz tutaj dwie stówki.|Kup jej jakie kwiatki i pozdrów jš
{23352}{23423}i powiedz, że Wenda Bayer|często jš wspominał.
{23448}{23543}Powiem jej, Wenda,|dziękuję.
{23568}{23663}Nie, no co ty?|Nie płacz!
{23693}{23807}Głowa do góry!|Jak mówimy, my alpinici,
{23832}{23879}gdzie jest odwaga|tam jest i droga.
{23912}{23951}Wysoko głowa!
{24888}{24935}Karol!|Chod tutaj!
{25032}{25127}- Miało być 15 centymetrów, a jest 17!|- Zrobię to. - I to szybko!
{25152}{25199}- Szefie, telefon!|- Nie mam czasu. - To Erna.
{25368}{25415}Co znowu, do cholery?
{25512}{25559}- Zawołaj Januszka.|- Co mam mu powiedzieć?
{25573}{25631}Niech będzie do dziewištej.|Dobrze, już idę.
{26051}{26090}Wyła!
{26136}{26183}Wyła z mojej łazienki!
{26640}{26735}Kurwa wyła stamtšd,|albo wyrzucę wszystkie twoje rzeczy!
{27055}{27095}Dobry Boże...
{27120}{27191}Erna, na Boga|nie ró...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin