Breaking Bad [5x15] Granite State (XviD asd).txt

(21 KB) Pobierz
{120}{204}/Poprzednio w "Breaking Bad"...
{225}{328}Przyjechał z federalnymi.|Niech powie, co im wyjawił.
{328}{379}- Wynoś się.|- Odłóż ten nóż.
{381}{446}Wynocha!
{513}{597}Wzywam policję.|Mój ojciec...
{650}{729}/Nie masz prawa głosu|/w sprawie moich poczynań.
{731}{820}Bo co o nich w ogóle wiesz?|/Nic!
{866}{940}NAJLEPSZE ODKURZACZE
{1551}{1626}Możesz wyjść.
{1911}{1983}To prawdziwy sklep.
{1995}{2110}Myślałem, że "Naprawa odkurzaczy"|to jakiś fachowy termin.
{2220}{2338}Stań przed niebieskim polem.|Zostaw na razie bagaż.
{2652}{2714}- Może być?|- Jasne.
{2714}{2805}- A co z tym?|- Usunę Photoshopem.
{2997}{3117}- Nebraska? Co tam w ogóle jest?|- Od tej chwili ty.
{3146}{3275}Załatwienie nowego życia trochę zajmie.|Do tego czasu zostaniesz tutaj.
{3275}{3342}Mam na dole ukryte lokum.
{3342}{3438}Nie jest to pięciogwiazdkowy hotel,|ale wystarczy na krótki okres.
{3441}{3484}Jak krótki?
{3484}{3582}Biorąc pod uwagę fakt, że twoja twarz|jest na billboardach i autobusach,
{3582}{3709}myślę, że dwa dni.|Może trzy.
{3752}{3879}Jest tylko drobna niedogodność,|za którą sam nie przepadam.
{3894}{3999}- Będziesz miał współlokatora.|- Nadal tu jest?
{4009}{4119}Póki co. To wyjątkowa sprawa.|Zajmie mi trochę czasu.
{4205}{4337}- Jak się trzyma?|- Sam oceń.
{4601}{4704}NAPISY - GrupaHatak.pl
{4764}{4913}Breaking Bad [5x15]|/Granitowy stan
{4915}{5004}TŁUMACZENIE - Igloo666 & józek
{5196}{5277}Znajdziemy Hanka i Steve'a.
{5315}{5407}Znajdziemy ich.|Przysięgam.
{5730}{5824}Zgłoś to i zabierz ją stąd.
{6076}{6200}/Podchodzę do drzwi|/i słyszę muzykę.
{6219}{6358}/Coś jak skrzypienie.|/Uznałem, że może...
{6394}{6462}/Zapukałem.
{6464}{6543}/Muzyka przestała grać,|/a on otworzył mi drzwi.
{6543}{6639}/Gdy zobaczył broń, pomyślał...
{6639}{6754}Kenny, czy ta pizdeczka|płacze tak przez całe nagranie?
{6821}{6862}Oglądajcie.
{6864}{6927}/Cały czas mówił,|/że nie muszę tego robić.
{6948}{7063}Miał tak wielkie oczy.
{7066}{7111}Ciota ciągle ryczy.
{7114}{7337}/Odwróciliśmy się i zobaczyliśmy,|/że patrzy na nas dzieciak na rowerze.
{7385}{7495}/Drew Sharp, dzieciak,|/który zaginął w White Horse.
{7495}{7646}/To był on.|/I zupełnie nagle Todd,
{7648}{7809}/ten niewrażliwy, apatyczny skurwiel,|/wyciągnął gnata i zastrzelił go.
{7835}{7929}/Todd Alquist, tak?|/Zabił Drew Sharpa?
{7996}{8078}/Jak gdyby nigdy nic.
{8272}{8351}Wujku, poczekaj.
{8413}{8504}Powinniśmy go trochę przetrzymać.|Niech upichci kilka partii.
{8507}{8605}Chcesz nadstawiać drugi policzek?|Osobiście na ciebie nakablował.
{8607}{8710}- Nadal mamy 600 galonów metyloaminy.|- A kogo obchodzi teraz meta?
{8710}{8811}Wygraliśmy jak na loterii.|Mamy kupę siana.
{8811}{8905}- Mam teraz sprzedawać metę?|- Zarobimy dzięki temu miliony.
{8907}{9020}Masz już bardzo dużo,|ale dlaczego nie zarobić więcej?
{9087}{9216}Ty mały sukinsynu.
{9360}{9461}Chodzi o tę Lydię.|Lecisz na nią, mały draniu.
{9480}{9595}- Kenny, dajesz wiarę?|- Wszystko sprowadza się do jednego.
{9696}{9777}Znajdziesz kogoś lepszego.|Zresztą ona jest tak sztywna,
{9780}{9907}że pewnie zamiast cipy ma rębak do drewna.|Wsadzasz fiuta i wyjmujesz kikuta.
{9979}{10084}A zresztą co ja gadam.|Serce nie sługa, prawda?
{10166}{10259}Chodźmy pooglądać|tego ryczącego sprzedawczyka.
{11590}{11657}Jaka średnica?
{11681}{11753}Ze stali miękkiej?
{11813}{11892}Nie, gotówką.
{12225}{12302}- No co?|- Nic.
{12405}{12508}Przydaj się do czegoś.|Sporządź mi listę najemnych zabójców.
{12508}{12635}Wiem, że zawsze masz obawy.|Starannie ich sprawdzimy.
{12659}{12765}Upewnimy się, że nie ma wśród nich|gliniarzy działających pod przykrywką.
{12765}{12878}Pięciu powinno wystarczyć.|O ile są profesjonalistami.
{12899}{13005}Pewnie pożałuję tego pytania,|ale kto jest celem?
{13067}{13146}Jack Welker i jego ludzie.
{13163}{13256}Zamordowali Hanka|i skradli dorobek mojego życia.
{13259}{13369}- Nie znam żadnych zabójców.|- Ale pewnie jakiś twój znajomy zna.
{13369}{13491}Daj mi kontakt do kogokolwiek.|Przy takiej zapłacie znajdziemy ich.
{13563}{13671}Mogę ci coś doradzić|przez wzgląd na stare czasy?
{13686}{13779}Jeśli martwisz się o rodzinę,|nie wyjeżdżaj.
{13781}{13868}W obecnej sytuacji niektórzy ludzie,|choć oczywiście nie ja,
{13870}{13947}mogą powiedzieć,|że zostawiasz żonę na lodzie.
{13947}{14033}Niektórzy ludzie|nie znają pewnych faktów.
{14033}{14196}Nie wiedzieliby, że policja|ma Skyler za niewinną ofiarę.
{14271}{14366}No dalej, powiedz,|co chcesz powiedzieć.
{14412}{14520}Ten telefon był dobrym posunięciem.|Gratuluję. Pewnie to nagrali.
{14520}{14611}Ława przysięgłych to kupi.|Może nawet unieważnią jej proces.
{14613}{14704}Za półtora roku. I do tego czasu|będą maglować tylko ją.
{14704}{14824}- To nie ma sensu. O niczym nie wie.|- No to peszek, nie ma nic na wymianę.
{14827}{14915}Nie chcę zapeszać,|ale zaginęło dwóch agentów DEA.
{14915}{14990}Uznano ich za zmarłych.|Myślisz, że federalni odpuszczą,
{14990}{15057}bo dałeś nogę?|Pierwsze, co zrobią,
{15057}{15129}Na mocy RICO wywalą|twoją rodzinę z domu.
{15129}{15220}Masz po mieszkaniu.|Kona bankowe? Zamrożone.
{15222}{15294}Jej zdjęcie pewnie śmiga już|po telewizji obok twojego.
{15294}{15354}- Kto da jej pracę?|- Pieniądze to nie problem.
{15357}{15462}Nie chcę zaprzeczać twoim słowom,|ale nie masz ich jak przekazywać.
{15465}{15529}Federalni modlą się,|byś nawiązał kontakt.
{15529}{15647}Internet i telefon jest podsłuchiwany.|Mike nie dał sobie w kaszę dmuchać,
{15647}{15776}ale gdy tylko próbował dać coś wnuczce,|państwo kładło łapy na forsie.
{15817}{15980}- Co więc proponujesz?|- Zostań i zmierz się z tą sytuacją.
{15985}{16131}Bo ile zostało ci czasu?|Wyjdź stąd dumnie.
{16131}{16227}W areszcie potraktują cię|jak Johna Dillingera.
{16229}{16342}A jeśli oddasz tę beczkę z forsą,|być może załagodzisz jakoś sprawę.
{16344}{16400}Może pozwolą twojej rodzinie|zostać w domu.
{16402}{16486}W końcu kupiliście go, zanim|rozpocząłeś przestępczą działalność.
{16488}{16596}Myślisz, że wolę uciekać?!|To ostatnie, czego chcę.
{16608}{16728}To niczego nie zmienia.|Robię to dla mojej rodziny.
{16745}{16834}Moje pieniądze przejdą na dzieci.|I nie tylko te z beczki.
{16836}{16896}Wszystkie!
{16908}{16992}Zabiję Jacka|i wyrżnę wszystkich jego ludzi.
{16994}{17088}Odbiorę im to, co należy do mnie|i przekażę moim dzieciom.
{17090}{17188}I tylko wtedy mogę odejść.
{17205}{17275}Rozumiesz?
{17320}{17419}- Wszystko w porządku?|- Co przez to rozumiesz?
{17433}{17541}Jesteś gotowy, pora na ciebie.|Z tobą zejdzie trochę dłużej.
{17543}{17639}- Nadal pracuję nad transportem.|- Zmiana planów.
{17639}{17716}- Jedzie ze mną.|- O nie.
{17716}{17817}Wychodzimy razem.|Przyda mi się.
{17836}{17915}Dam wam chwilę.
{17915}{17994}Jestem cywilem.|Nie jestem już twoim prawnikiem.
{17994}{18102}W zasadzie to niczym.|Teraz jestem Panem Skitranym.
{18107}{18174}Zwykłą łajzą z pracą|i trzema parami spodni.
{18174}{18282}Jeśli dobrze pójdzie, za miesiąc|będę menadżerem piekarni w Omaha.
{18282}{18397}- Nadal w tym siedzisz.|- Wybacz, ale nie wydaje mi się.
{18533}{18615}Pamiętasz, co ci powiedziałem?
{18641}{18730}To nie koniec, dopó...
{19183}{19243}To koniec.
{20257}{20332}Słucha nas w ogóle?
{20348}{20449}Pani White?|Zrozumiała pani wszystko?
{20466}{20581}- Wie pani, co tu się dzieje?|- Tak.
{20617}{20766}Wiem, że jestem|w poważnych tarapatach.
{20802}{20943}Wiem, że wykorzystacie wszystko|przeciwko mnie i moim dzieciom,
{20943}{21041}jeśli nie wydam wam Walta.
{21049}{21154}Ale prawda jest taka,|że nie mogę wam pomóc.
{21159}{21236}Nie wiem, gdzie jest.
{21379}{21492}Proszę omówić to|ze swoim prawnikiem.
{21499}{21643}Proszę się zastanowić i mieć nadzieję,|że da nam pani coś przydatnego.
{21952}{22008}/4-17?
{22063}{22132}4-17. Brak ruchu.
{23221}{23319}Czy w domu|jest ktoś jeszcze?
{23324}{23439}A co z pani synem?|Zastanę go w jego pokoju?
{23456}{23535}Nie zaskoczy mnie?
{23537}{23645}Będzie pani krzyczeć,|jeśli ten gość zabierze rękę?
{23746}{23830}Od tygodnia przebywa u kolegi.
{23842}{23933}Proszę, nie krzywdźcie|mojej córeczki.
{23986}{24139}Bardzo szanujemy pani męża.|Musimy tylko coś ustalić.
{24175}{24297}Wiemy, że rozmawiała pani z policją.|Spokojnie, musiała pani.
{24312}{24458}Ale widywała pani różnych ludzi.|Tak jak pewną panią w myjni.
{24506}{24585}Miała czarne włosy.
{24587}{24669}Powiedziała pani coś o niej?
{24717}{24839}- Jest pani pewna?|- Niczego nie mówiłam.
{24875}{24981}Policja nie musi|o niej wiedzieć.
{25105}{25168}Muszę to od pani usłyszeć.
{25170}{25352}Nigdy... nic...|o niej... nie powiem.
{25395}{25453}Przysięgam.
{25659}{25791}Nie pobiegnie pani do radiowozu,|gdy opuścimy mieszkanie?
{25832}{25870}Nie.
{26139}{26244}Nie chce pani,|żebyśmy tu wrócili.
{27388}{27505}Zostań tam.|Porozmawiamy w taki sposób.
{27699}{27788}Zgodnie z ustaleniami|poszedłem do domu White'ów...
{27791}{27954}- Nie musisz wspominać nazwiska.|- Jasne.
{27961}{28071}Poszło dobrze.|Zrozumiała wiadomość.
{28114}{28184}Wiadomość?
{28234}{28311}- Wiem, że się starałeś, ale...|- Co podać?
{28313}{28371}Herbata rumiankowa|z mlekiem sojowym.
{28373}{28455}- I więcej stewii.|- Dobrze.
{28546}{28642}Osoba, o której mówiliśmy,|widziała moją twarz.
{28644}{28769}Nie jesteś oddziałem Western Union.|Sama wiadomość nie wystarczy.
{28798}{28874}Gdyby tam pani była,|zmieniłaby pani zdanie.
{28874}{28927}Solidnie ją przestraszyliśmy.
{28927}{29037}Wygląda na miła kobietę,|zajmującą się swoimi dziećmi.
{29073}{29193}- Nie przysporzy problemów. Gwarantuję.|- Chciałabym mieć taką pewność,
{29196}{29265}ale nie jestem taka|jak ty czy twój wujek.
{29265}{29371}Nie przywykłam do takiego ryzyka.|Musimy zrobić sobie przerwę.
{29476}{29598}- Mam 50 funtów gotowego towaru.|- Życzę powodzenia.
{29639}{2969...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin