[all] Załozenie i zdjecie zabezpieczenia bendiksa.pdf

(5173 KB) Pobierz
Witam
Jako, iż na tą z pozoru prostą czynność straciłem masę czasu postanowiłem opisać
jak to zrobić, abyście zaoszczędzili czas. Mój rozrusznik pochodził z silnika 1.9 SDI
(AGD), ale podejrzewam, że i w innych jest zastosowane takie rozwiązanie.
Oto nasz pacjent (bendiks):
www.vwpoloklub.pl
STRONA 1 Z 6
1189757090.006.png 1189757090.007.png
Pierwszą czynnością jest dobranie odpowiedniej tulejki, takiej aby uderzyła
idealnie w miseczkę, w której znajduje się zabezpieczenie w kształcie litery "C".
Najlepiej, aby uderzyć tylko w zaznaczoną krawędź, aby drucik mógł swobodnie
wypaść.
Jako, że nie miałem odpowiedniej tulejki, wziąłem rurke miedzianą o najmniejszej
średnicy jaką miałem. Była trochę za duża. Oszlifowałem krawędzie, a następnie
obiłem ją młotkiem, aby zmniejszyć średnicę. Może to nie profesjonalne, ale nie
miałem innej możliwości.
www.vwpoloklub.pl
STRONA 2 Z 6
1189757090.008.png 1189757090.009.png
Przykładamy rurkę i uderzamy młotkiem (z wyczuciem). Z zabezpieczenia spada
miseczka i tym samym mamy możliwość wydłubania drucika śrubokrętem. Ja
użyłem małego śrubokrętu o szerokości 3 mm. Jest tutaj trochę męczenia,
ponieważ drucik się obraca i trzeba się nagimnastykować.
www.vwpoloklub.pl
STRONA 3 Z 6
1189757090.001.png
Tak wygląda owe zabezpieczenie po zdemontowaniu.
Jak już mamy to na wierzchu to musimy dołożyć wszelkiego starania, aby nam
nigdzie nie spadło. Ja przez nieuwagę straciłem godzinę na poszukiwanie tej
blokady .
Wymieniamy bendiks na nowy lub robimy cokolwiek innego, co wymagało
ściągnięcia bendiksa.
www.vwpoloklub.pl
STRONA 4 Z 6
1189757090.002.png 1189757090.003.png
Tak wygląda trzpień.
Teraz przystępujemy do składania. Zakładamy bendiks, potem wkładamy miseczkę,
a następnie zakładamy drucik do przetłoczenia (ciężko wchodzi, trzeba się
pomęczyć).
Gdy już nam się uda wcisnąć drucik musimy założyć na niego miseczkę. Po
dłuższym myśleniu i metodzie prób i błędów wykorzystałem do tego starą nasadke
8 mm. Najlepiej, aby była jak najdłuższa, bo będzie nam wygodniej (i nie
zablokuje się o trzpień). Należy oszlifować jej krawędzie, aby średnica była
maksymalnie 10 mm (musimy trafić w drucik, a nie miseczkę). Podobno najlepiej
mieć tulejkę 8/10 mm (ale jak się nie ma to można zrobić jak ja).
www.vwpoloklub.pl
STRONA 5 Z 6
1189757090.004.png 1189757090.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin