{43}{93}/Maurice Williams. Szeregowy.|/Armia Stan�w Zjednoczonych. {101}{149}/Znany te� jako Dymek. {151}{199}Dosta�am! {244}{304}/Nazywaj� mnie Dymek,|/bo lepiej do mnie nie dymi�. {312}{362}Nic nie widz�! {374}{434}/- Sier�ancie!|/- Mam licencj� na zabijanie. {463}{511}Nie! {511}{559}/Jestem czarnuchem|/ze spustem pod paluchem. {736}{784}Przydzielili mnie|do niesamowitej dru�yny. {786}{851}- Jeste� do nas przydzielony?|- A my�la�e�, �e co tu robi�? {851}{899}�e nas oczerniasz. {899}{997}/Niepokoj�ce wie�ci z Iraku wywo�a�y dzi�|/w�ciek�o�� w ca�ym �wiecie arabskim. {1007}{1067}Nikogo nie ustrzeli�em.|Nie tego dnia. {1071}{1158}Co s�dzi pan o szeregowym Williamsie|i jego dzikim strzelaniu? {1158}{1208}- Wiedzia�a pani, �e jest w ci��y?|- Tak. {1208}{1256}A mimo to pi�a pani bez umiaru? {1256}{1335}A mo�e pan zajmie si� poronieniem,|a ja zajm� problemem z alkoholem? {1335}{1397}- To nie jest bez zwi�zku.|- Masz ze sob� kamer�? {1409}{1457}- Nie. Przyszed�em porozmawia�. {1457}{1505}Oni wyrolowali mnie,|tak samo jak ciebie. {1551}{1599}Oni zmontowali m�j materia�. {1599}{1647}- Mo�esz odej��?|- Odszed�em. {1647}{1695}Powiedz Dymkowi,|�e mu to wynagrodz�. {1695}{1743}- Dzi�kuj� za spotkanie, Hamzah.|- Nie mog� ci pom�c. {1743}{1791}Chc� wiedzie�, co naprawd�|zdarzy�o si� w tym miasteczku. {1791}{1858}Wasi �o�nierze zabili|matk� i dziecko. {1860}{1932}Kto� powiedzia� temu dzieciakowi,|�eby wybieg� i rzuci� butelk�. {1932}{1994}- Jeste� szalony.|- Zostali po�wi�ceni dla telewizji. {2054}{2102}Za du�o gadasz. {2102}{2157}- Mam nadziej�, �e go znajdziemy.|- Sk�d wiemy, gdzie szuka�? {2160}{2224}Nie wiemy. My�l�, �e jest w wiosce,|w kt�rej to si� wszystko zacz�o. {2224}{2275}Dow�dztwo nie chce mnie s�ucha�. {2275}{2325}Je�li b�dzie trzeba,|sprawdzimy ka�dy dom w tym miasteczku. {2325}{2373}- Szeregowy Williams.|- Tak jest. {2373}{2426}- Chod� ze mn�.|- Co jest, stary? {2435}{2507}Matka mia�a udar.|Mo�e jecha� do domu, je�li chce. {2924}{2972}Sprawd� tam! {2989}{3037}Czysto! {3188}{3236}- Czysto!|- Czysto! {3464}{3512}Wsz�dzie czysto! {4041}{4096}Co si� dzieje? Co on m�wi? {4348}{4398}M�wi, �e nie wie,|gdzie trzymaj� reportera. {4398}{4456}G�wno prawda! On co� wie!|I jest z tego dumny! {4456}{4509}- On faktycznie co� wie.|- To wyci�gnij to z niego. {4516}{4573}- Nie chodzi o Moffeta.|- To o kogo? {4597}{4645}O ciebie. {4665}{4713}Jest nagroda za twoj� g�ow�. {4715}{4780}500 dolar�w za czarnego Amerykanina,|kt�ry zabi� kobiet� i dziecko. {4804}{4852}Hej! {4859}{4943}G�wno prawda, synu.|Powiedz mu, co powiedzia�em. {4981}{5041}Zabi�by ka�dego z nas,|za mo�liwo�� trafienia do nieba, prawda? {5154}{5201}Prawda?! {5312}{5360}Tak, wiedzia�em. {5427}{5475}�mia�o, g�upi fiucie. {5482}{5530}B�dziemy na ciebie czeka�. {5609}{5657}Powiedz mu, �e �atwo nas znale��. {5707}{5755}Znaki zaprowadz� go|do Ulicy �mierci. {5765}{5885}/OVER THERE|/1x06 "W porz�dku mamo, jestem tylko ranny" {5964}{6026}/Nagroda za g�ow� nieznanego|/ameryka�skiego �o�nierza {6026}{6098}/- sta�a si� �wiatow� sensacj�...|/- Bandycki terrorysta, {6100}{6163}/kt�ry s�dzi, �e jest w stanie|/zastraszy� si�y zbrojne... {6167}{6244}/Wol� obywateli|/Stan�w Zjednoczonych Ameryki... {6247}{6297}On nale�y do naszej dru�yny. {6338}{6407}Facet, kt�ry zastrzeli� kobiet� i dziecko,|nale�y do naszej dru�yny. {6438}{6486}Naszej? {6522}{6570}To znaczy twojego m�a? {6616}{6664}To zabawne. {6712}{6784}Je�li chcesz jeszcze kiedy� zapi�� he�m,|nie pieprz mi tu. {6966}{7014}Odsu� si� ode mnie. {7052}{7100}Odsu� si� ode mnie! {7155}{7203}Straci�e� swoj� szans�,|�eby siedzie� cicho. {7275}{7356}Wow! Barman, drinki na koszt firmy! {7644}{7692}Popatrz na to z lepszej strony.|Wracasz do domu. {7692}{7740}Wiem, ciesz� si�. {7740}{7802}- Po prostu nie lubi� w�zka.|- Przepisy. {7814}{7879}M�wi�, �e musz� opu�ci� szpital na w�zku|z powodu ubezpieczenia. {7893}{7946}Chcesz mi powiedzie�, �e wojsko|martwi si� o ubezpieczenie? {7946}{7994}Wszyscy nienawidz� w�zka. {8004}{8054}Wcale go nie nienawidz�.|Po prostu nie lubi�. {8083}{8159}Furgonetki jeszcze nie ma.|Masz jeszcze czas ponarzeka�. {8183}{8260}Wspomina�em, �e wkurza mnie ten facet,|kt�ry s�dzi, �e nastraszy Dymka? {8277}{8327}Mniemam, �e tak. {8473}{8524}Cze��, kolego. Wszystko gotowe? {8668}{8718}To nie b�dzie potrzebne. {8859}{8907}Cze��, kolego. {8967}{9015}Chcesz, �ebym si�|przesiad� do ty�u? {9039}{9089}Nie, dzi�ki. W porz�dku. {9157}{9204}Hej, Dymek! {9216}{9264}Czemu nie pojecha�e� do domu,|odwiedzi� mam�? {9324}{9394}Zamiast tego zostawa� tu,|by szuka� faceta, kt�ry ci� w to wpakowa�? {9509}{9564}Jakby armia mi dawa�a|5 dni przepustki, {9578}{9641}odwiedzi�bym nawet Pata Robertsona. {9672}{9722}Kto to? {9775}{9849}- Czemu nie jeste� w domu?|- Nie wtr�caj si� w moje sprawy. {10101}{10163}M�wi, �e nic nie wie|o porwaniu dziennikarza. {10168}{10216}M�wi, �e lubi Ameryk�|i powiedzia�by nam, gdyby wiedzia�. {10216}{10278}Ten facet ogl�da wiadomo�ci.|Spytaj go, czemu je�li tak lubi Ameryk�, {10286}{10345}jest na li�cie podejrzanych|o wspomaganie powsta�c�w? {10456}{10508}Powiedz mu, �e s�yszeli�my,|�e reporter jest w tym miasteczku, {10508}{10566}i s�dzimy, �e on wie,|co tu si� dzieje. {10571}{10619}Czemu ona krzyczy?|Co ona krzyczy? {10619}{10667}- Ona m�wi, �e to jest zabronione.|- Co jest zabronione? {10679}{10727}Dymek przeszukuje jej bielizn�. {10791}{10854}- M�wi, �e to wstyd dla rodziny.|- �e co? {10868}{10935}- M�wi, �e to wstyd dla rodziny.|- Dymek, musisz tego dotyka�? {10961}{11009}Nie. {11026}{11089}Uspok�jcie si� wszyscy!|Uspok�jcie si�, dobrze? {11127}{11182}Siadaj!|Co? {11189}{11237}Zamknij si�! {11280}{11350}Dobrze? Nikt nie b�dzie si�|podejrzanie zachowywa� w pobli�u Dymka. {11355}{11431}Nie dzisiaj. Je�li kto� ma dosta�|te 500 dolar�w, to b�d� to ja. {11482}{11530}- O, cholera!|- Co si� dzieje? {11558}{11606}Co mam robi�? {11637}{11685}Co mam robi�?! {11733}{11784}- Nie ruszaj si�.|- Cholera, sier�ancie. {11784}{11832}Nie ruszaj si�.|Wszystko b�dzie dobrze. {11832}{11887}- Widz� �adunek plastiku.|- Wiem, nie ruszaj si�. B�dzie dobrze. {11913}{12014}Wybuchnie?|M�w, albo odstrzel� ci �eb. {12014}{12064}Wybuchnie? {12102}{12184}M�wi, �e to atrapa.|Ma odstrasza� z�odziei od komputera c�rki. {12184}{12232}Czy wybuchnie? {12232}{12316}M�wi, �e to atrapa.|Sam j� zbudowa�. {12316}{12373}Wsadz� mu to w dup�.|Czy wybuchnie? {12409}{12457}- M�wi, �e nie.|- Mam mu uwierzy�? {12457}{12505}- Nie wiem!|- Czy ty mu wierzysz? {12505}{12560}- Nie wiem!|- Nie! {12738}{12798}Wychodzimy, do cholery!|Rusza� si�! {12819}{12867}Dymek, ruszaj si�, do cholery! {12867}{12920}Rusza� si�! Skontaktuj si�|przez radio z batalionem. {12925}{13040}Za 5 minut ma tu by�|kto� z wywiadu i saperzy. Jasne? {13040}{13104}- Jasne, sier�ancie.|- A ty... Przez ciebie mogli�my zgin��! {13121}{13176}Nie zrozum mnie �le, zaimponowa�e� mi,|ale Jezu Chryste...! {13311}{13358}T�pak, {13358}{13416}Czemu ryzykujesz|dla tego dziennikarza? {13426}{13476}Nie przypominam sobie,|�eby odda� ci jak�� przys�ug�. {13476}{13538}- Porwali go, gdy chcia� ci pom�c.|- Pom�c mi? {13545}{13608}Wrobi� mnie.|To przez niego mnie �cigaj�. {13625}{13675}- C�...|- Jego prac� jest wrabianie ludzi. {13680}{13730}Odszed� z pracy. {13735}{13783}- Sk�d to wiesz?|- Powiedzia� mi. {13845}{13893}A teraz mo�e zgin��. {13967}{14015}Dymek, kto ci� �ciga? {14032}{14116}- Co?|- M�wi�e�, �e to przez niego ci� �cigaj�. {14142}{14190}Kto ci� �ciga? {14190}{14238}Ca�y ten pieprzony kraj. {14238}{14286}Jest najs�ynniejszym|�o�nierzem w Iraku. {14286}{14334}A mo�e si� zamkniecie? {14358}{14413}Nikt nie �ciga nikogo bardziej,|ni� kogokolwiek innego. {14437}{14485}Na mi�o�� Bosk�, to jest wojna! {14528}{14598}Uwierzyli�my|w t� pieprzon� propagand�. {14674}{14732}Osobi�cie jestem dumny,|�e jestem z nim w jednym zespole. {14756}{14804}- Ja te�.|- M�wi�em przecie�, �e nikt go nie �ciga! {15077}{15149}Naprz�d, Kentucky!|/Bowling Green, Kentucky - 14,776 km. {15240}{15290}O tak! {15957}{16010}Co za cholerstwo! {17843}{17891}Pani Frankowa Dumphy? {17961}{18009}Nie... {18083}{18148}Nie po to tu jeste�my.|W tym celu wysy�aj� dw�ch oficer�w. {18176}{18244}Wi�c co do cholery tu robicie?|Chcecie mnie wystraszy� na �mier�? {18244}{18292}Musi pani p�j�� z nami, prosz� pani. {18292}{18342}Nie m�wcie do mnie "prosz� pani"|Nie jestem wasz� matk�. {18342}{18390}- Tak jest, prosz� pani.|- Do diab�a! {18392}{18471}Przepraszam pani�, ale tak jak m�wi�em,|musi pani uda� si� z nami. {18493}{18550}- Czemu?|- Mia�a pani wypadek samochodowy. {18565}{18627}- Wiem, �e mia�am wypadek.|- Uciek�a pani z miejsca zdarzenia. {18658}{18716}- Nie uciek�am.|- Wezwa�y nas gliny. {18728}{18790}- Powiedzcie im, �eby odholowali...|- Znale�li tu Eddy'ego. Samego. {18867}{18915}- Eddy'ego?|- Wszystko z nim w porz�dku. {18975}{19023}Gdzie on jest? {19032}{19102}Je�li pojedzie pani z nami,|zobaczy si� pani z nim. Dobrze? {19207}{19284}Po prostu prosz� wsi���|do samochodu. {19778}{19826}Czo�g, popatrz! To on! {20111}{20164}- Cze�� kochanie!|- Cze��. {20267}{20315}Ugotowa�am co�. {20451}{20499}Dzi�ki! {20526}{20573}Wspania�y widok! {20758}{20806}Tatu� wr�ci�! {20957}{21007}Ju� prawie doszli�my. {21122}{21199}No dobra.|Musimy znale�� narz�dzia tatusia. {21225}{21273}Rozbierzemy par� ramp. {21551}{21607}- Jak mo�esz, T�pak! My tu jemy!|- Jezu, jak mog�e�! {21657}{21710}Pierdzenie to takie s�odkie zmartwienie! {21791}{21839}Co w tym takiego zabawnego? {21865}{21913}Czemu tylko ja tego nie rozumiem? {21923}{21980}Bo jeste� pora�k�|systemu edukacji publicznej? {21988}{22036}- Id� do diab�a, cwaniaczku!|- Hej! {22036}{22086}To kara za bycie przem�drza�ym. {22105}{22153}Pan mnie chroni, sier�ancie? {22187}{22235}Wszyscy to robimy. {22247}{22294}A teraz zamkn�� si�! {22304}{22395}Kiedy pomy�l� o tych wszystkich Doritos,|kt�re mog�em ze sob� zabra�... {22417}{...
Releaser