KOCHANKA MĘŻA.docx

KOCHANKA MĘŻA

Jestem mściwą osobą z natury , a gdy się dowiedzialam , że mój mąż ma kochankę . Byłam gotowa na wszystko . Zemsta jest słodka , jak mówią , ale ja się miałam przekonać jak bardzo słodka i miła .
Zadzwoniłam do niej . Chciałam z nią porozmawiać , usłyszeć jej głos , dowiedzieć się czegoś więcej , aby zemsta była większa . Mąż nie chciał ze mną rozmawiać na ten temat . Mówił , że mnie kocha i sam nie wie jak do tego doszło .
Ilona - tak miała na imię moja rywalka . Jej głos był miły , ciepły . Była tak samo zszokowana , że jej ukochany jest żonaty . Mieć swiadomość , że ta “druga” także cierpi , trochę mnie pocieszyła . Postanowiłyśmy , że się spotkamy . To ona zaprosiła mnie do siebie . Bardzo się denerwo wałam się tym spotkaniem . W co się ubrać ? Jak się zachować? A w ogóle , to jaka mam być ?
Na nasze spotkanie ubrałam się skromnie , ale jednocześnie podkreśliłam moją figurę . Do tego odpowiednie dodatki , makijaż . Zeszło mi dłużej niż na jakąś superrandkę . Kiedy ją zobaczyłam , zrozumiałam , była fantastyczna . Czarne włosy , duże zielone oczy i zmysłowe usta . Piersi miała duże ze sterczącymi sutkami aż się prosiły , żeby uwolnić je spod , półprzezroczystej bluzeczki . Nigdy wcześniej nie patrzyłam w ten sposób na inne kobiety.
Początkowo nie szło nam najlepiej , wymieniałyśmy krótki i mało znaczące zdania . W końcu Ilona zaproponowała wino . To trochę rozluźniło atmosferę . Po kilku kieliszkach zapomniałyśmy o przyczynie naszego spotkania .Żartowałyśmy i śmiałyśmy się jakbyśmy znały się nie kilka godzin , ale kilka lat .
Zauważyłam , że od początku byłam dziwnie podniecona . Kiedy Ilona wylała na swój dekolt trochę wina , od razu sięgnęłam po serwetkę i zaczęlam ją wycierać . Robiłam to bardzo delikatnie i powoli . Brak reakcji z jej strony na moje coraz śmielsze ” wycieranie” jej piersi , podniecało mnie coraz bardziej . Kiedy ściągałam jej bluzkę , Ilona drżała z podniecenia . Nie panowałam nad sobą . Zaczęłam namiętnie całować jej cialo . Ilona mina początku nieruchoma jak posąg , teraz zaczęła mi oddawać pieszczoty i pocałunki . Zrzuciłyśmy z siebie resztę ubrań . Teraz dopiero w pełnej okazałości mogłam podziwiaś jej doskonałe ciało . Miała cudownie duże piersi z dużymi brązowymi sutkami . A jej wygolona , nad którą wystawały jej wargi sromowe . Zapragnęłam skosztować jej soków . Całowałam , ssałam , wkładałam jej języczek do środka . Po chwili Ilona przeżyła swój pierwszy orgazm , całe jej ciałodrżało , a z gardła wydobyły się głośne jęki rozkoszy . To był dopiero początek . Potem położyliśmy się w pozycji 69 . Ilona lizała mi cipkę , a ja jej . Na koniec tych pieszczot Ilona zrobiła coś czego chciałam spróbować , a bałam się przyznać do tego . Lizała moją brzoskwinkę , gdy jej język się zagalopował i liznęła moją drugą dziurkę . Nagły dreszcz jaki mnie przeszedł zaskoczył mnie i ją . Nie zastanawiając się saIlona zajęła się drugą dziurką . Całowała i lizała namiętnie , na rezultat nie trzeba było długo czekać , orgazm jaki przeżyłam nie dało się do żadnego innego porównać . Myślałam , że to koniec , ale szybko się przekonałam , że jeszcze nie . Ilona widząc moją reakcje na takie pieszczoty posunęła się dalej . I zaraz poczułam jak jej palec wciska się do zakazanej strefy . Najpierw po mału , delikatnie , potem coraz szybciej . Byłam taka podniecona , że na początku nie zauważyłam . Jak w dupci miałam dwa palce i w cipce też poruszały się dwa palce . To co po chwili przeżyłam można było nazwać trzęsieniem ziemi , takiej rozkoszy nie przeżyłam nigdy .
Kiedy przez telefon umawiałam się na rozmowę z kochanką mego męża , nawet mi do głowy nie przyszło , że taki będzie finał tego spotkania .
Czy to była zemsta ? Oceńcie ją sami . Jeżeli tak , to naprawdę bardzo słodka .