Szcześniak Andrzej Leszek - Judeopolonia I. Żydowskie państwo w państwie polskim.pdf

(363 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
Andrzej Leszek Szcześniak
JUDEOPOLONIA
ŻYDOWSKIE PAŃSTWO W PAŃSTWIE POLSKIM
ISBN 83-88822-07-1
Termin „Judeopolonia" wiąże się z próbą utworzenia na ziemiach zaboru rosyjskiego w
czasie I wojny światowej politycznego tworu, podporządkowanego Niemcom, w ramach
zamierzonego przez nich tworzeniaMitleleitropy. Stanowić on miał państwo satelickie Niemiec,
które na stałe rozczłonkowałoby i odizolowało ludność polską zaboru rosyjskiego od Polaków w
powiększonym zaborze niemieckim i austriackim oraz uniemożliwiłoby definitywnie odrodzenie
się niepodległej Polski. Projekt takiego państwa buforowego (Pufferstaat) zgłosił władzom
niemieckim powstały we wrześniu 1914 r. w Berlinie Niemiecki Komitet Wyzwolenia Żydów
Rosyjskich (Deutsches Komitee żur Befreiung der Russischen Juden, zwany często Komitee żur
Befreiung der Ostjuden). W skład tego państwa, leżącego między Bałtykiem a Morzem Czarnym,
weszłoby około 6 milionów Żydów z ziem polskich i Rosji, którzy obok l ,8 miliona Niemców
byliby najbardziej uprzywilejowaną warstwą ludności. Oprócz tego w Judeopolonii byłoby około
8 milionów Polaków, 5-6 milionów Ukraińców, 4 miliony Białoaisinów oraz około 3,5 miliona
Litwinów i Łotyszów -równieżpozbawionych własnej państwowości. Pierwotna forma tego
projektu została przekreślona Aktem Listopadowym (5 XI1916) powołującym Królestwo Polskie
pod patronatem cesarzy Niemiec i Austro-Węgier. Jednak aż do czasu zakończenia wojny polsko-
bolszewickiej (18X1920) trwały próby jego realizacji w odmiennych formach.
857695588.002.png
ODRODZENIE IZRAELA
Emancypacja Żydów, jaka nastąpiła w Europie w XIX wieku rozbudziła wśród nich nowe
idee polityczne, pośród których jedną z najważniejszych był niewątpliwie syjonizm. Głosił on, iż
Żydzi w diasporze są narodem jak inne, a nie tylko wspólnotą wyznaniową. Podobną tezę głosiły
też i inne ugrupowania, ale syjoniści widzieli rozwiązanie tzw. kwestii żydowskiej poprzez
utworzenie własnego państwa- „żydowskiej siedziby narodowej" w Palestynie. W tym celu
zalecali masową emigrację do tej ziemi -a/i/ę, ze wszystkich krajów diaspory. Uważali też, iż
taka działalność zahamuje procesy asymilacyjne mniejszości żydowskiej w poszczególnych
krajach.
Do prekursorów syjonizmu należał niezaprzeczalnie urodzony w Lesznie Wielkopolskim,
późniejszy rabin Torunia - Cwi Hirsch Kalischer, który zwrócił się do frankfurckich Rotszyldów
o fundusze na wykupienie od Arabów Erec Israel (Kraju Izraela) lub przynajmniej samej
Jerozolimy, by rozpocząć tam zwarte osadnictwo żydowskie. Rabin Juda Akalai z Semlin koło
Belgradu rozwinął natomiast koncepcję, że tworzone w Palestynie osadnictwo stanowić może
model powszechnego działania Żydów z całego świata jako jednego narodu, którego językiem
byłby uwspółcześniony hebrajski, a ojczyzną- Palestyna, jako przyszłe królestwo Mesjasza,
którego przyjścia spodziewał się niemal każdej godziny. Prekursorem syjonizmu był także Moses
Hess, autor wydanej w 1862 r. książki „Rom und Jemsalem". Pochodził on z ziem polskich (w
beletrystyce łączono go nawet z Powstaniem Styczniowym), ale pisał po niemiecku, bo język ten
był wówczas głównym językiem żydowskim. I less przedstawił w swej książce obraz
żydowskiego państwa narodowego, które rozwiązałoby dwa skrajne problemy: uniknięcie
857695588.003.png
całkowitej asymilacji, zalecanej przez ideologów żydowskiego oświecenia, oraz kompletne
ignorowanie świata zewnętrznego przez ortodoksów. Dzięki stworzonemu przez siebie państwu
Żydzi - odrzucając zarówno „przesądy" chrześcijaństwa, jak orientalizm islamu - mogliby
rzeczywiście stać się politycznym światłem dla pogan. Podobne poglądy reprezentowali: Dawid
Baer Gordon z Wilna oraz Perec Smolenskin i Leo Pisker z Rosji.
Za głównego jednak twórcę syjonizmu uważa się - mylnie -wiedeńskiego dziennikarza
Teodora Herzla (1860-1904), który w ] 896 r. wydał rozprawę pt. „Der Judenstaat" („Państwo
żydowskie"), będącąjakby manifestem syjonizmu. Przeświadczenie o realności stworzenia
państwa żydowskiego opierał on na wierze w potęgę Żydów i na bezradności ich wrogów. Pisał:
„(...) Nie można właściwie nic skutecznego przeciw nam uczynić. Na dole proletaryzujemy
się na wywrotowców, tworzymy podoficerów wszystkich rewolucyjnych partii, a równocześnie
ku górze wzrasta nasza straszna potęga pieniądza (...)" (T. Herzl, „Der Judenstaat", Neue
Auflage, w: S. Trzeciak, „Mesjanizm a kwestia żydowska", s. 229).
Jednak idee Herzla wywoływały wśród Żydów więcej sprzeciwów niż pochwał, we
Wschodniej Europie wśród ortodoksów i socjalistów, w Zachodniej zaś wśród zwolenników
oświecenia i asymilacji. Od roku 1897 poczynając odbyło się kilka spotkań zwolenników
syjonizmu w Bazylei i Londynie, zwanych kongresami, w toku których wypracowywano metody
realizacji tej idei. Niezależnie jednak od traktowania przez wielu Żydów propozycji Herzla jako
utopii, miały one wielki wpływ na kształtowanie się nowej mentalności żydowskiej. W całej
Europie niemal wytworzył się prąd narodowy i Żydzi zaczęli traktować siebie jako jeden naród,
rozdzielony tylko diasporą. Szybko też idea ta znalazła poparcie wśród żydowskich publicystów,
polityków i działaczy społecznych i tylko nieliczni odnosili się do niej sceptycznie.
857695588.004.png
DWIE KONCEPCJE PAŃSTWOWOŚCI ŻYDOWSKIEJ
W momencie, gdy wydawało się, że idee budowy państwa żydowskiego w Palestynie
odniosły ostateczne zwycięstwo, nagle pojawiły się poważne wątpliwości. Okazało się bowiem,
że- nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach, w Palestynie można będzie osiedlić
zaledwie niewielką część światowego żydostwa. Zauważył to już Herzl, który w
swoich„Pamiętnikach" napisał:
„Przez jakiś czas myślałem o Palestynie (...), ale mój system przeniesienia Żydów dałby się
tam z trudnością przeprowadzić. Potrzeba, abyśmy mieli klimat obejmujący różne temperatury
dla Żydów nawykłych do sfer zimniejszych i cieplejszych. Musimy posiadać wybrzeże morskie
ze względu na międzynarodowy handel; dla gospodarstwa zaś rolnego niezbędne są wielkie
równiny".
W związku z powyższym pojawiło się natychmiast kilka pomysłów nowej „siedziby
narodowej"- w Afryce, na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Południowej... Były to jednak
projekty tak utopijne, że je szybko zarzucono. I tu pojawił się kolejny teoretyk państwowości
żydowskiej - Izrael Zangwill. Zgłosił on projekt, aby: „Budować Jerozolimę w każdym
poszczególnym kraju, równieżjak w Palestynie; oto jest misja Żydów" (S. Laudynowa, „Sprawa
światowa. Żydzi, Polska, ludzkość", 1.1 - s. 169, t. II - s. 37,67,68). W wyniku tego roszczenia
żydowskie do utworzenia państwa na ziemiach zamieszkanych przez Arabów poszerzone zostały
o tworzenie autonomicznych tworów państwowych w krajach diaspory. Trzeba przy tym
zaznaczyć, że dotyczyło to przeważnie państw, w których żydowska świadomość narodowa
rozwijała się najszybciej, a więc w Europie Środkowo-Wschodniej. Najsilniej rozwinęły się te
idee wśród Żydów na ziemiach polskich, czyli tam, gdzienaj-
857695588.005.png
mocniej objawiały się wśród gojów poczucie narodowe i patriotyzm.
Tak więc ruch syjonistyczny podzielił się na dwie grupy: syjonistów ścisłych, czyli tych,
którzy uważali, iż siedzibą narodową winna być Palestyna, i terytorialistów, dążących do
stworzenia państewek żydowskich w krajach diaspory. Gdy na jednym z kongresów większość
syjonistów pod kierownictwem Maxa Nordaua opowiedziała się za Palestyną, terytorialiści pod
przewodnictwem Izraela Zangwilla założyli Jiidische Territorial Organisation - ITO (por. M.
Phillippson, „Neueste Geschichte desjudischen Yolkes"). W duchu tym działał także historyk i
teoretyk państwowości żydowskiej - Szymon Dubnow, który rozwinął teorię „fołkizmu",
zwanego także ,,autonomizmem".
Opierając się na naukach politycznych Otto Bauera i Karola Rennera o prawach
mniejszości narodowych do autonomii narodowo-kulturalnej w Monarchii Habsburskiej,
postawił tezę, iż naród żydowski jest „faktem konkretnym i autochtonicznym" w diasporze,
opierającym się na specyficznym sposobie społeczno-ekonomicznego bytowania i odrębności
wyznaniowo-kulturalnej. Nie powinni więc Żydzi szukać swej przyszłości w złudnej wierze
powstania państwa żydowskiego w Palestynie. Przyszłość Żydów leży w krajach ich
dotychczasowego zamieszkania, gdzie trzeba walczyć o pełne i faktyczne równouprawnienie
obywatelskie oraz o prawo do autonomii narodowo-kulturalnej i personalnej. Antysyjonistyczny
„fołkizm" był nie mniej niż syjonizm konsekwentnym przeciwnikiem wszelkich teorii i praktyk
asymilacji Żydów, twierdząc, że członkiem danego narodu trzeba się urodzić, bo „przyjść doń nie
można" (por. J. Orlicki, „Szkice z dziejów stosunków polsko-żydowskich 1918-1949", s. 27)
857695588.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin