00:00:01:Tak, cęgi. 00:00:05:Cęgi! 00:00:20:Drut. 00:00:25:Tak, drut. 00:00:59:Pchać! 00:01:04:- Prawie sam jedzie.|- Mocno, mocno! 00:03:15:Zła..zła..zła ty winio! 00:03:20:- Wyła ty winio!|- Wyła! 00:03:25:Podpalimy teraz tš budę! 00:03:29:Taak! Podpalimy teraz tš budę. 00:03:31:Przestańcie! Bšdcie normalni! Policja jest w drodze! 00:03:37:Taaa, policja, hahaha... 00:03:42:Bšdcie porzšdni i uspokójcie się tam na dole. 00:03:46:Porzšdni?! 00:03:49:Jak zrobimy co dobrego, to wtedy nikt o tym nie myli! 00:03:52:Ale jak co złego zrobimy, tego nie zapomni nikt. 00:03:57:- Wypuć Pepe!|- Pepe chod! 00:04:01:Mamy doć tych cišgłych biegów na przełaj, które majš przezwyciężyć w nas bestie. 00:04:10:Pepe! Pepe! 00:04:12:Jak to zrobicie!... 00:04:15:Płoń winio. Płoń! 00:04:20:Teraz na poważnie! Idę do Pepe i zrobię mu krzywdę! 00:04:25:- Podpal tš budę! Podpal tš budę.|- Taak! 00:04:30:Teraz mamy problem. 00:04:32:Dlaczego dałe się pojšć w niewolę? 00:04:37:I dlaczego leciałe jako pierwszy? 00:04:45:Co ja mam teraz z tobš zrobić? 00:04:47:Możesz mi poradzić? To otwórz buzię! Powiedz mi! 00:04:55:Wyrzucić cię nie mogę, wtedy to ja będę skompromitowany! 00:04:59:Czy mam wywiesić białš flagę i powiedzieć ... 00:05:02:.."Proszę wejdcie.. i rozwalcie wszystko na kawałki"... 00:05:07:.." albo spalcie mi dom!" 00:05:11:No poczekaj, wtedy to ja będę skompromitowany! 00:05:17:Kiedy wieczorem wróci dyrektor, musi tu znów panować spokój i porzšdek! 00:05:21:Muszę trzymać moje stanowisko!.. 00:05:24:..żeby tam na dworzu w końcu był spokój! 00:12:34:- Chcę wreszcie mieć eleganckš togę, zostaw to!|- A ja chce mieć wzór! 00:12:39:Ja też chcę skończyc mój wzór! 00:12:41:Nie!, chcę byc wreszcie wykwintnš damš! 00:14:24:Patrz!...Widziałe co? 00:14:26:- Nic w ogóle nie widzę...|- Mylałem, że co słyszała.. 00:14:31:Posłuchaj... 00:14:35:Nie, nie, nic nie słyszałam. 00:14:39:- To był kot.|- Chodcie ze mnš, sami zobaczymy. 00:14:41:- Może to włanie policja.|- No chodcie już. 00:14:46:Odbiło ci. 00:14:49:To musi tam być! 00:14:51:- Psst.|- Dalej. 00:15:30:Nie! Tam nic nie ma! 00:15:34:- Nic nie widzę!|- Tu też nic! 00:15:40:Ta głupia koza znów widzi duchy. 00:15:45:- Hombre chod!|- Ach, pocałuj mnie w dupę! 00:15:47:Tak, ty mnie też! 00:15:50:- Chod tu!|- Przecież ja nie mogę! 00:15:54:Pewnie że możesz, jeste tylko za wygodny! Ty tchórzliwa winio! 00:15:57:Nie nie, tu jest taka głęboka szczelina. 00:16:00:No chod już, chod tu! 00:16:01:Nie, nie mogę, tu jest taka głęboka szczelina! 00:16:05:Ach jeste tylko za wygodny, ty winio! 00:16:09:Nie, nie da się. Ach pocałuj mnie w dupę. 00:16:11:A wy też chodcie! 00:16:14:Ach pocałuj mnie w dupę. Ty bydlę, ty wielkie. 00:16:17:Tam nikogo nie ma. 00:16:20:Posłuchajcie! Nic nie słyszycie?! 00:16:22:Ach mam cię gdzie. Znowu zwariowała. 00:16:25:Territory, to musi tam być, tam, patrz! 00:16:36:Nie, tam też nic nie ma! 00:18:25:Wydaje mi się, że tam się co stało Chickletsowi. 00:18:30:A jak wyjdę, to sytuacja się jeszcze pogorszy. 00:18:32:No już to widzę, kiedy jakiego pięknego dnia sie pozabijajš. 00:18:37:A jak ich pozamykam, to stracę ich całe zaufanie. 00:18:45:A jak ich rozłšczę, to zagłodzš się, bo nie będš nic jeć ani pić. 00:18:51:Przecież wiesz, nie mogę ich zamknšć razem z wychowankami... 00:18:55:...oni się pozabijajš. 00:18:57:A posłuchaj, co by zrobił, gdyby twoi rodzice.... 00:19:01:...by cię olepili, a ty musiałby ić na ulicę i żebrać? 00:19:07:To by ci się też nie spodobało, nieprawdaż? 00:19:11:Dlatego też zostali zamknięci. 00:19:15:Tak to jest, to moja gorzka prawda, mój biedny przyjacielu. 00:19:20:Nie ma się z czego smiać. 00:19:21:A więc.. Przed posiłkiem trzeba się pomodlić. 00:19:25:Więc módlmy się pięknie. 00:19:32:Ojcze, pobłogosław ten posiłek, nas w sile a ciebie w chwale. 00:19:40:Przyzwoicie! Teraz sam chcesz pić?! 00:19:47:"Pobłogosławiony jest ten posiłek". Chyba też musimy powiedzieć? 00:19:52:Pobłogosławiony jest ten posiłek! Amen! 00:19:59:A wy idcie po jedzenie! Chcemy wreszcie zaczšć. 00:20:02:Wreszcie zjemy co dobrego. 00:20:05:Nie zapomnijmy o dobrych manierach przy stole. Nóż leży po prawo, widelec po lewo. 00:20:14:..jedzenie prowadzimy do ust widelcem....a nie odwrotnie. 00:20:22:Anselmo! Nie nakłada się sobie pierwszemu jak się podaje jedzenie!.. 00:20:27:..I teę nie najwięcej. 00:20:32:Och jak pieknie. 00:20:40:Tak, zawsze ta cholerna kapusta!....I zawsze myć ręce przed jedzeniem 00:20:50:Teraz nie musimy tego robić... I te charchy w zupie, mamy tego doć! ..Teraz możemy jeć jak nam się podoba! 00:21:02:I ten biały chleb! 00:21:05:Zawsze ten biały chleb!Też mamy tego doć, chod tu ty stara winio! 00:21:17:I groszek! 00:21:22:Tak, całe życie tylko groszek! Najsmaczniejszy dodatek! Aż już się cieszysz na obiad! Tak jest! 00:22:05:Na niego! Na niego z krzykiem! 00:22:22:Nie chcemy już z nim żyć. 00:22:29:Nie chcemy już dalej żebrać o byle co. 00:22:34:Dawajcie ludzie! 00:22:41:Nie chcemy więcej kłamać! Nie! Chcemy się teraz wyżyć! 00:23:57:Taa..no to siup! 00:24:02:Hombre, nie przerywaj! 00:25:56:Chodcie polejemy kwiaty. Wszedzie tylko te kwiaty i kwiaty... 00:26:02:- Te cholerne kwiaty.|- Spalmy je. 00:26:05:To przeciwko naturze, aby ludzie robili kwiaty. 00:26:10:- Ten stary wintuch.|- Hombre, zapal cygaro! 00:26:15:Nie, bo się posram! 00:26:21:- Nie nie!|- Spróbuj Hombre. 00:26:25:Nie, bo się posram.... 00:27:20:- Zawsze te cholerne kwiaty.|- Hombre, zapal cygaro. 00:27:22:- Nie nie, bo się posram!|- Ja ci te spodnie zawišżę z powrotem! 00:27:29:Chodcie polejmy te kwiaty benzynš! 00:27:37:Och, juz kwitnš! 00:27:45:Eee, tego się nie da.. 00:27:49:Więcej benzyny! 00:27:55:Wszystkie kwiaty! 00:28:07:Wspaniale! Teraz pięknie kwitna! 00:28:20:Spalisz sobie dupę! 00:28:32:Ogień radoci! 00:28:41:Podpalcie wszystkie! 00:28:46:Niech myli, że szopa płonie! 00:28:54:Szopa się pali! Szopa się pali! 00:33:19:- Nie chcemy już tych wstrętnych kur!|- Te stare prukwy! 00:33:22:Tak, wszystkie sš łyse na dupie! 00:33:30:Sš takie jak ty! 00:33:36:Co znosi kura po jajku?! 00:33:41:Zmarszczonš dupę! 00:33:47:- Zmarszczonš dupę!|- Zmarszczonš dupę! 00:33:55:Kury majš łyse dupy! 00:34:05:Zmarszczona dupa! 00:36:09:Chicklets nie ma już kija! Pobili się! 00:36:16:Wemiemy go przed dom! 00:36:24:Mocno, mocno. 00:36:30:Chicklets gryzie! 00:36:36:Wychod winio! 00:36:40:Wychod winio! 00:36:45:Azucara już żemy zabili! 00:36:47:Wychod brudasie! 00:36:50:- A teraz załatwimy Chickletsa!|- Wypuć Pepe! 00:36:57:Powyrywamy teraz Chickletsowi kłaki z grzywy! 00:37:02:Taa, powyrywamy Chickletsowi kłaki. 00:37:05:Wychod winio! 00:37:07:Teraz powiesimy Chickletsa! 00:37:14:Kto ma być wieszany powinien być też pięknie ufryzowany! 00:37:21:- Wychod brudasie!|- Spokój! 00:37:22:Wychod! 00:37:25:Bšdzcie rozsšdni! 00:37:30:Włanie doprowadzamy wszystko do porzšdku! 00:37:36:Kuchnia też już posprzštana! 00:37:40:Rozerwiemy ci dupę! 00:37:42:Spalimy ci tę chatę! 00:37:45:Wyrwiemy ci fiuta! 00:37:51:Cisza! Powiem co zrobię! 00:37:55:O, Powie co zrobi! 00:37:59:- To zrób co!|- wir jeste! 00:38:04:Zrobię to co mowię! 00:38:07:Cisza! Teraz poważnie. Potrzebuję miejsca. Teraz skrzywdzę Pepe! 00:38:17:On mu co zrobi. Poszedł. 00:38:21:Chodcie podpalimy tš chatę! 00:38:42:Potrzebuję tu miejsca! Teraz na poważnie! 00:38:54:Miejsca! Teraz na poważnie! Miejsca! 00:39:45:Miejsca! Potrzebuje miejsca! 00:39:55:Miejsca! Zrobię to teraz! 00:40:00:Miejsca! 00:40:01:Popatrz na to pobożne zwierzę. Jak tylko powiesz "I wszystkich wietych"... 00:40:06:.. i już pada na kolana. Nawet nie chce wstać, taki jest pobożny. 00:40:15:Teraz będzie naprawdę na poważnie! Teraz już jestem naprawdę wkurzony! 00:41:16:Ty winio! Masz opucić rękę! 00:41:20:Opuć rękę! 00:41:24:Ale już, szybciutko! Co tu palcem na mnie pokazujesz? 00:41:29:Dobra, jeli nie chcesz - to ja pokażę na ciebie palcem. 00:41:32:Zobaczymy kto dłużej wytrzyma! 00:41:35:Sam prezydent ze mnš rozmawiał. A teraz masz opucic rękę! 00:41:45:Będę trzymał mojš rękę tak długo, dopóki ty nie opucisz swojej. 00:41:49:Powiedziałem, ręce w dół! 00:41:51:Jestem bardziej wytrzymały niż ty, moja ręka jest bardzo lekka, potrafię jeszcze długo długo wytrzymać! 00:41:59:No to zobaczymy, kto z nas dwóch jest bardziej wytrzymały! 00:42:04:Ja jestem bardzyiej wytrzymały! 00:42:05:Opucisz wreszcie tš rękę?! 00:42:10:Ręka w dół! 00:43:42:tłumaczył w meękach piekielnych karmazyn 00:44:10:Synchro: sdew6@wp.pl do wersji:| Even.Dwarfs.Started.Small.1968.iNT.DVDRip.Xvid-WRD 00:44:14:Odwied www.NAPiSY.info
wujek777