Aloo Chaat.txt

(68 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  656x288 24.975fps 697.7 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
00:02:00:*T�umaczenie: Bogius
00:02:09:*Ksi�yc o�wietli wszystko dooko�a
00:02:13:*Gwiazdy sprawi�,|*�e przeznaczenie zal�ni ja�niej
00:02:17:*To wszystko gra|*To ostra zak�ska
00:02:21:*Po k��tni przyjacielskie pojednanie
00:02:26:*Kup bilet i obejrzyj show
00:02:30:*Mi�o�� dotknie i ciebie
00:02:51:*"G�upcze, nie �e� si� i nie przyje�d�aj."
00:02:55:*"Je�li o�enisz si� z cudzoziemk�,|*nasza opinia b�dzie zrujnowana."
00:03:23:*�cie�ka mi�o�ci jest trudna i stroma
00:03:27:*Spotkasz wiele problem�w
00:03:31:*Znajd� cudzoziemk� i zabaw si�
00:03:36:*Pozw�l wydarzeniom si� rozwija�
00:03:40:*Kup bilet i obejrzyj show
00:03:44:*Mi�o�� dotknie i ciebie
00:04:15:Kiedy otworz� ten szlaban?
00:04:17:B�dziemy musieli zaczeka�,|a� nast�pny poci�g przejedzie
00:04:36:Identyczny. To doktor Tarachand.
00:04:43:Chod�. Usi�d�.|- Dzi�kuj�.
00:04:52:Otworzyli. Jedziemy.
00:04:59:Ludzie m�wi�, �e w ci�gu 15 dni|doktor Tarachand...
00:05:02:...mo�e wyleczy� ka�d� chorob�.
00:05:05:Pozw�lcie, �e co� wam powiem.|Maj� racj�.
00:05:08:Ale potrzebuj� 15 dni.
00:05:11:Przysi�gam na Boga i m�wi�, �e|m�g�bym wyleczy� Nikhila w moment.
00:05:16:Nie, nie tak.
00:05:18:Nie po �lubie.|On mia� problem przed �lubem.
00:05:21:Nikhil i Aamna|kochali si� wzajemnie.
00:05:24:Ch�opak jest Hindusem.|Dziewczyna Muzu�mank�.
00:05:26:Wi�c obowi�zkiem rodzin by� sprzeciw.
00:05:28:Wi�c odegra�em dramat z Nikhilem.
00:05:31:Ale wtedy m�j szwagier umar�.
00:05:35:Nie wiecie, co znaczy|"szwagier"?
00:05:37:Nie wiem jak to si� m�wi... To krewny.
00:05:41:Wi�c musia�em tu przyjecha�.
00:05:43:I wtedy Purshottam|wszystko zepsu�.
00:05:48:Mam nadziej�, �e mnie rozumiecie.
00:05:52:Pozw�lcie, �e co� zrobi�.|Przedstawi� wam kogo�.
00:05:56:To jest 'Chole Bature'.|(Br�zowa fasola i odmiana chleba)
00:05:58:Poprawia kwasowo��.
00:06:00:I ci, kt�rzy cierpi� na kwasot�, jedz� to.
00:06:03:Ta r�ka nale�y do Purshottama.
00:06:08:Oczywi�cie, osoba, kt�ra je, to te� Purshottam.
00:06:12:Tak. Purshottam.|Jest starszy ode mnie o 10 lat.
00:06:16:Ale jeste�my dobrymi przyjaci�mi.
00:06:19:Purshottam otworzy� sklep|z cz�ciami samochodowymi.
00:06:22:A ja zacz��em biznes|z ratowaniem ma��e�stw.
00:06:25:Purshottam to mi�y cz�owiek.|Po prostu troch� staromodny.
00:06:28:Nieugi�cie wierzy nadal w system kastowy.
00:06:33:Rany Podzia�u jeszcze si� nie wyleczy�y.
00:06:36:Wystarczy.
00:06:39:B�d� cierpliwy. Niech wejd�. Sp�jrz.
00:06:45:To jest matka Purshottama.|Wszyscy nazywaj� j� Matk�.
00:06:49:Ka�dy w Lajpat|si� jej boi.
00:06:54:Jeszcze nie przyszli.|- Przyjd�.
00:06:57:A to jest �ona.|�ona Purshottama.
00:07:00:Jest odrobin� emocjonalna.|Uwielbia farbowa� swoje w�osy.
00:07:05:Mnie znasz, czy� nie?
00:07:07:Nie jedz tego, Synu.|B�dziesz cierpia� na niestrawno��.
00:07:10:Wystarczy. Wystarczy.
00:07:16:To jest Nikhil. Jedyny syn|Purshottama i jego �ony.
00:07:20:To skarb. Wr�ci� wczoraj z zagranicy.
00:07:24:I w�a�nie jest|dyskutowane jego ma��e�stwo.
00:07:27:Przyci�gneli�my go tu|bez jego wiedzy...
00:07:29:...by zobaczy� potencjaln� �on�.
00:07:33:B�dziesz sta� jak pos�g? Czy mo�e si� ruszysz?
00:07:36:Chod�.|- Dobrze.
00:07:38:To jest Chadami.
00:07:40:Przyby� z posagiem dla Purshottama.
00:07:44:Widz�c jego twarz musicie rozumie�, �e...
00:07:46:...zgoda na posag|nie jest dobrym pomys�em.
00:07:49:Kilka lat temu spotka�|cudzoziemk� w Connaught Place.
00:07:52:Zakocha� si�. Ale wkr�tce|ona wyjecha�a, nic nie m�wi�c.
00:07:56:Odt�d nienawidzi wszystkiego, co z Ameryki.
00:08:00:Pr�buje znale�� cudzoziemca,|by wini� go za ka�dy przekr�t.
00:08:09:To miejsce nie jest dobre.
00:08:11:Szwagrze, nadal mamy czas.
00:08:13:Chod�my do restauracji|na ulicy Ghantewale.
00:08:16:Szwagrze, pomy�l o tym.|To twoje �yczenie.
00:08:20:Dlaczego tu przyszli�my?|- Dlaczego?
00:08:23:Co nie tak z tym miejscem?
00:08:25:Nie, nic. Ale....|- Wi�c?
00:08:29:Jest w porz�dku. Ale...
00:08:30:Ale. Ale. Ale. Nie m�w przy mnie tyle.
00:08:34:B�d� cicho.
00:08:38:Przyszed�e� tu spa�?|Nikhil, obud� go.
00:08:44:Nadal nie przyszli.|- Doktorze.
00:08:47:Przyszli.
00:08:49:Prosz�. Witam. Witam.|- Witam.
00:08:52:Purshottam,to jest pan Mittal.|- Witam.
00:08:55:To jego �ona.|- A to...
00:08:57:To jest Dolly.|-Nasza c�rka.
00:09:00:To jest Purshottam. Jego matka...
00:09:03:I jego �ona.|- A to ch�opak. Nikhil.
00:09:09:Jestem jego szwagrem.|Chadami.
00:09:13:Dzie� dobry.|- Witam.
00:09:14:Skarbie, dotknij jej st�p.
00:09:16:W porz�dku, kochanie.
00:09:19:Chod�cie. Siadajcie. Prosz�.
00:09:22:Usi�d� tu.|- Ty tutaj.
00:09:24:Ty usi�d� tutaj.|- Nikhil, usi�d�
00:09:27:Ty te�.|- Ty tak�e.
00:09:44:Dolly wygl�da jako� inaczej.
00:09:47:Tak. Schud�a 6 kg.
00:09:49:Budz� j� o 5:30 co rano.
00:09:52:�wiczy jog� ogl�daj�c telewizj�.
00:09:56:Skarbie, ty te� pewnie ogl�dasz ten show, racja?
00:10:00:Wstaj� o 9.
00:10:05:Niegrzeczny ch�opiec.|- Skarbie, jakie masz wykszta�cenie?
00:10:08:Uko�czy�am kurs w projektowaniu ubior�w.
00:10:10:W szkole cioteczki Laktakii.
00:10:12:Wow! �wietnie.
00:10:14:M�j te�� zwyk� m�wi�, �e...
00:10:17:...nie powinno si� dopasowywa�|horoskop�w dziewczyny i ch�opca.
00:10:20:Tylko dziewczyny i jej te�ciowej.
00:10:23:Sp�jrz na to. To by�o zrobione na komputerze.|- Nie...
00:10:25:Jej brat dosta� to z Londynu.
00:10:28:Z Londynu?|- Tak.
00:10:31:Powinna� mnie zapyta�.
00:10:33:Nic nie zrobimy bez twojej opinii. B�d� cicho.
00:10:36:Niech ch�opiec i dziewczyna razem usi�d�.
00:10:39:Razem b�d� dobrze wygl�da�. Tak jest.
00:10:41:Chadami, chod� tutaj.
00:10:42:Nikhil, id�.|- Ten horoskop jest z Londynu.|-Id�.
00:10:44:Id�, Skarbie. Nie wstyd� si�.|- Id�.
00:10:46:Horoskop pasuje.|- Tak, ca�kowicie.
00:10:51:Czy� nie wygl�daj� razem �adnie?|- Wygl�daj� w porz�dku.
00:10:56:Dziewczyna wygl�da zdrowo.|Czy� nie?
00:10:59:Do �lubu zrzuci jeszcze 5 kg.
00:11:02:Dolly ci�ko pracuje.
00:11:04:Bardzo pi�knie.|- Tak.
00:11:07:Wujku, spr�buj zrozumie�.
00:11:10:Zrozumia�em.|- Co zrozumia�e�?
00:11:13:Niech m�odzi sami ze sob� rozmawiaj�.
00:11:16:My jeste�my starzy.|W ka�dej chwili mo�emy umrze�.
00:11:19:Musz� ze sob� �y�.|Niech sami rozmawiaj�.
00:11:22:Nie mam �adnego sprzeciwu.|My te� jeste�my nowocze�ni. Racja?
00:11:28:Skoro pan Mittal nie ma sprzeciwu, to chod�my.
00:11:34:No, ju�. Ja te� musz� i�� do kliniki.
00:11:37:'Nie mam �adnego kontaktu z wujkiem.'
00:11:40:'Jego syn pope�ni� mezalians w Anglii.'|Nie wahaj si�. Pytaj o co chcesz.
00:11:46:'Gdyby o�eni� si� z cudzoziemk�...'
00:11:47:'...jego status by si� poprawi�.'
00:11:49:'Masz racj�.'
00:12:07:Zawsze masz tak du�o makija�u?
00:12:11:Nie. Tylko okazjonalnie.
00:12:16:Swoj� drog�, ty te�|powinie� i�� do salonu.
00:12:21:Masz du�o w�gr�w na nosie.
00:12:31:Nazywaj� ci� w domu Dolly?
00:12:35:Nie. M�j dom nazywa si� Mittal Palace.
00:12:43:Mam jeszcze 2 siostry.
00:12:45:M�j tata bardzo si� cieszy.|Kocha dziewczyny.
00:12:52:A ty co lubisz?
00:12:56:Jog�. Projektowanie wn�trz.
00:12:59:I telewizj�. Uwielbiam telewizj�.
00:13:05:Nie ogl�dasz film�w?|- Nie.
00:13:07:Na�ladujemy Baba.
00:13:09:Obecnie filmy s� bardzo wulgarne.
00:13:13:Widzisz, my nie lubimy takich film�w.
00:13:19:Ja te� nie. Zawsze rzucam popcornem.
00:13:26:�art.
00:13:27:Masz dobre poczucie humoru.
00:13:33:W�asciwie to ja zrobi�am harmonogram.
00:13:40:Ach tak?|- Po �lubie co tydzie�...
00:13:44:...b�dziemy wychodzi� 2 czy 3 razy.
00:13:47:Tak. Ty wychodzisz w soboty.|Ja w niedziele.
00:13:53:�art. Ty te�.
00:13:58:Dolly.|- Tak.
00:14:01:Masz ch�opaka?
00:14:03:Nie.
00:14:05:Ja te� nie.
00:14:14:Prosz� pana.|- Tak.
00:14:16:Jak si� miewasz? - �wietnie.|-Dodaj wi�cej przypraw.
00:14:18:Dodaj wi�cej przypraw.|Niech b�dzie przepyszne.
00:14:22:Sukha ma wspania�e �ycie.|- Ach tak?
00:14:25:Codziennie zmienia dziewczyn�.|- Ach tak?
00:14:27:Ta modelka...Meena Das.|- Tak.
00:14:31:Przysz�a wczoraj.
00:14:33:Oboje zamkn�li si� w pokoju na 3 godziny.
00:14:37:Prosz� pana, ona jest m�odsza od pozosta�ych.
00:14:41:Jakby nie by�o, to jest Sukha.|- Ach tak?
00:14:43:Lekarz... lekarz jest|przyjacielem jego rodziny.
00:14:48:Na ka�dym dy�urze przychodzi tu i daje mu kart�.
00:14:50:Z ca�� pewno�ci�.
00:14:52:Sukha zmienia dziewczyn� codziennie.|- Tak.
00:14:55:To jest Sukha. Nie zmieni si�.
00:14:59:Gdzie idziesz?
00:15:00:Do domu zmieni� spodnie.
00:15:02:Przez trzy dni nosz� te same spodnie.
00:15:06:Obrazi� si�.
00:15:09:Id�. Mo�esz tylko i�� zmieni� spodnie.
00:15:15:Nie przygn�biaj si�.
00:15:17:To bezsensu. Uspok�j si�.
00:15:21:To, czy b�d� optymist�, nic nie zmieni.
00:15:28:Co jest z twoim zegarkiem?
00:15:32:Ca�y czas to samo. Pokazuje 6:30.
00:15:38:�miej si� ile chcesz.|- Nie przejmuj si�.
00:15:41:Je�li B�g tego chce,|wszystko b�dzie w porz�dku.
00:15:45:Kiedy?
00:15:47:Nie rozumiesz.|Moja reputacja jest zagro�ona.
00:15:51:Mam tego do��.
00:15:55:Rozwi�� m�j problem.
00:15:57:To b�dzie trwa�o 15 dni.|Potem nie odpoczniesz ani chwili.
00:16:02:Co ty m�wisz?|- Gwarantuj�.
00:16:04:Pospiesz si�.
00:16:06:Na kiedy planujesz swoj� podr� po Ameryce?
00:16:10:Wszystko w r�kach Boga.|Pojad� w podr�, kiedy...
00:16:14:...zdob�d� panienki.|- Panienki?
00:16:17:Panienki. Dziewczyny.
00:16:21:Wujku, na nielegaln� imigracj�...
00:16:26:...przed�u�enie wizy...
00:16:29:...i handel.
00:16:32:Handel?
00:16:35:Wujku, daj zna�, je�li czego� potrzebujesz.
00:16:39:Mo�e by� z jakiegokolwiek kraju.|Mam wszystkie rodzaje panienek.
00:16:44:Trzymaj. Bierz dwa razy w ci�gu dnia, z mlekiem.
00:16:47:Id�.|- Dobrze.
00:16:51:Nast�pny.
00:16:53:Ale...|- Znowu to samo.
00:16:55:Zaufaj mi.|- Ufam.
00:17:01:Nast�pny.
00:17:06:Dwa razy z mlekiem.
00:17:21:Wujku, dzi�ki za leki.
00:17:26:Sp�jrzcie kto to!|- Chod�my do niego.
00:17:32:Jeste� �wietny.|- Twoje piosen...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin