0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter. 0:00:09:Powróć do nicoci. 0:00:18:Powiniene bardziej doceniać życie. 0:00:32:m4ni3k & Rajzor 0:00:32:przedstawiajš 0:00:39:Słyszę twój zachrypnięty głos od krzyku. 0:00:45:"Wyzbyj się ciemnoci z twoich wspomnień." 0:00:51:Czegokolwiek by nie zrobił, 0:00:55:kto zostanie pokrzywdzony. 0:00:58:Prawdš jest, że straciłe ostatni znak prawdy, 0:01:05:ale jeli chcesz odzyskać swój blask, 0:01:08:musisz pokonać tysišce lat. 0:01:13:Obejmujšc szkarłatne kawałki, które nigdy nie powrócš, 0:01:17:kontynuujesz swojš wędrówkę. 0:01:20:Aż do dnia, w którym cię zobaczę i spojrzę w twoje oczy, 0:01:31:Moje serce będzie wypełnione 0:01:34:tymi niebieskimi kawałkami, których szukałe. 0:01:36:Obejmij swoje wspomnienia 0:01:40:tak jak obejmowałe niekończšcš się podróż. 0:02:20:Ojej! 0:02:23:Bóg nie zesłał na ciebie swojego wiatła, co? 0:02:31:Bóg nie istnieje. 0:02:34:A nawet jeli, to powinienem mieć lepsze życie. 0:02:37:Te nie jest warte zachodu. 0:02:41:Nie mów tak. 0:02:43:Jest co, co chciałby zrobić przed mierciš? 0:02:47:W zamian za twojš bezużytecznš duszę, spełnię twoje trzy życzenia. 0:02:54:Oddaj mi swš duszę za życzenia. 0:02:58:Obiecuję, że spełniš się. 0:03:01:Nawet wtedy, życie było zbyt spokojne, żeby miało okazać się prawdš. 0:03:07:To mamy interes. 0:03:09:Czekam na kolejny towar. 0:03:13:Zajebicie. Cała ta kasa jest teraz moja. 0:03:18:Daj mi połowę pieniędzy, które zgarnšłe,| bo powiem wszystkim czy się zajmujesz. 0:03:35:Pani Szczęciara już nie zabłynie. 0:03:41:Gratulacje. 0:03:45:Twoje trzy życzenia ziciły się, tak? 0:03:47:Więc teraz oddaj mi swojš duszę. 0:03:52:Czekaj! Moje pragnienie pieniędzy to tylko jedno życzenie! 0:03:57:Drugim była kobieta, która jest tam. 0:04:03:A trzecim było pragnienie wolnoci. 0:04:12:Rozumiesz? Spełniły się wszystkie trzy życzenia. 0:04:19:Mogłe wieć szczęliwsze życie, gdyby tylko bardziej uważał. 0:04:29:Odcinek 12. |Ciemnoć zwana "bólem" stšpa coraz bliżej 0:04:36:Nieważne co się dzieje, słońce nadal wieci. 0:04:41:Nie zdałem sobie z tego sprawy wczeniej. 0:04:44:Ty, tam! 0:04:47:Słyszałem, że co roku ponad tysišc osób bierze udział w Egzaminie. 0:04:52:Przedszkolaki też mogš? 0:04:55:Nie jestem dzieckiem, palancie! 0:04:59:Jak się boję. 0:05:00:Dzieciaczku, gdzie mieszkasz? 0:05:03:Odprowadzę cię tam. 0:05:05:Wyglšda dokładnie jak Shuri z akademii. 0:05:11:Znasz rodzinę Shuri z tchórzliwego rodu Oaków? 0:05:16:Tchórzliwy ród Oaków?! Przeklęty bachorze! 0:05:20:To trochę złoliwe, chłopcze. 0:05:25:Au! 0:05:27:Palant! 0:05:31:Jeli tylko nie bylibymy w kociele... 0:05:34:Dokopałbym mu! 0:05:39:Kociół nie rozdaje odznak byle komu! 0:05:43:Skšd jš masz? Z litoci czy układów? 0:05:45:Spójrz na siebie! Wysoko postawiony ród Oaków odrzuca wszystkich,| którzy nie zostali politykami albo żołnierzami. 0:05:51:Więc co tutaj robisz? 0:05:54:Przyszedłem, żeby się z kim zobaczyć. 0:05:58:Zobaczyć? 0:06:00:Nie muszę ci odpowiadać. 0:06:15:Gdzie on się podział? 0:06:20:Hej! 0:06:23:O co chodzi? 0:06:24:Przepraszam, o nic. 0:06:27:Co się stało? 0:06:28:Ten bachor chce się bić! 0:06:32:Podchodzisz do Egzaminu, tak? Nie zadzieraj z nami! 0:06:35:To był tylko wypadek! 0:06:38:Teito-kun, co nie tak? 0:06:43:Nie powinnicie walczyć! 0:06:46:Nie, to nie... 0:06:48:To jest boże pomieszczenie. Nie powinnicie przeszkadzać innym. 0:06:53:Przepraszamy. 0:06:54:Przepraszam za to! 0:06:56:Powodzenia na Egzaminie. Narka! 0:06:59:Hej! 0:07:12:Hej, poczekaj! 0:07:15:O co chodzi? 0:07:18:Hej, nie pchaj się! 0:07:19:Jest tłoczno, więc stój spokojnie. 0:07:22:Nic nie widzę... 0:07:23:Co się dzieje? 0:07:25:Cisza! Bastian, asystent Arcybiskupa, zgładzi Kora. 0:07:31:Bastian, asystent Arcybiskupa? 0:08:03:Asystent Arcybiskupa jest niesamowity! 0:08:06:Pozbył się Kora bez szkody na chorym. 0:08:15:Niesamowite! Więc Baskula też to potrafi. 0:08:20:Koniec zajęć na dzisiaj. 0:08:22:W razie pytań jestem do dyspozycji póniej w swoim pokoju. 0:08:28:No, no! Widzę, że jeste zajęty naukš, Teito-kun. 0:08:33:Kastor-san. 0:08:35:Jak on to zrobił? 0:08:38:Teito-kun, używasz Zaifon typu ofensywanego,| ale Bastian-sama jest ekspertem w Zaifon skupiajšcym się na leczeniu. 0:08:45:Ja robię zapiski. 0:08:48:Zaifon typu leczšcego nie jest w stanie atakować bezporednio poruszajšcego się Kora, 0:08:53:ale może schwytać i pozbyć się go bez szkody na chorym. 0:09:01:W zależnoci od wrodzonych zdolnoci i ciężkiej pracy,| możesz zostać mistrzem o wszechstronnych zdolnociach. 0:09:09:Ale bycie dobrym w Zaifon wcale nie oznacza bycia dobrym z Baskulš. 0:09:15:Co? 0:09:16:Od dzi, będę dawać ci specjalne nocne lekcje. 0:09:20:Musisz stać się mistrzem jak najszybciej. 0:09:27:Cóż, powodzenia, 0:09:29:cholerny dzieciaku! 0:09:31:Cholerny Frau! Zawsze muszę mu powtarzać, żeby mnie tak nie nazywał. 0:09:43:Odbieram go! 0:09:46:Chcesz się ze mnš zaprzyjanić, tak? 0:09:51:Co? 0:09:53:Co za dzieciak! 0:09:56:Powiniene mi to powiedzieć wczeniej. 0:09:58:Nie myl sobie! 0:10:16:Dalej, dupku. 0:10:30:Co? 0:10:31:Co? 0:10:33:To ty. 0:10:35:Dajcie mi... 0:10:37:Zapłaciłem już. 0:10:39:Wyno się stšd! 0:10:41:Dajcie mi... 0:10:51:Dajcie mi wasze dusze! 0:10:56:Dusze... 0:11:00:Dajcie mi... 0:11:18:Powróć do nicoci. 0:11:32:Potworze! 0:11:37:Powiniene bardziej doceniać życie. 0:11:48:To sala kandydatów? 0:11:50:W rzeczy samej. Tutaj kandydaci mieszkajš podczas przygotowań do egzaminu. 0:11:55:Wybacz, że musiałe zostać w pokoju dla goci tak długo. 0:11:58:Ten pokój jest najbliżej biblioteki, odkšd służy jako pokój dla kandydatów. 0:12:02:Czy mieszkajš tutaj wszyscy kandydaci? 0:12:05:Nie, niektórzy dojeżdżajš. Na przykład ludzie z Siódmego Okręgu. 0:12:11:Och... 0:12:15:To ty... 0:12:20:Teito-kun, bojš się ciebie? 0:12:26:Zatem to będzie twój nowy pokój. 0:12:29:Będziesz musiał dzielić pokój, ale mylę, że jako sobie z tym poradzisz. 0:12:33:Postaram się! 0:12:36:Proszę! 0:12:42:To twój współlokator z Pierwszego Okręgu, Hakuren Oak. 0:12:47:A to jest Teito Klein. 0:12:50:Proszę o nowy pokój! 0:12:51:Nic z tego. 0:12:53:Współlakatorzy pracujš razem, aby wydobyć swój największy potencjał. 0:12:58:Pierszywm krokiem w służbie bożej jest wypełnienie serca litociš i oddaniem. 0:13:27:Nie mogę uwierzyć, że dzielę pokój włanie z nim! 0:13:30:Zamieńmy się! Chcę popracować na mojej Baskuli. 0:13:33:Co? 0:13:36:Umiesz używać Baskuli, co nie, dzieciaku? 0:13:39:Przestań mnie tak nazywać! 0:13:42:Ale... Zastanawiam się dlaczego nie mogę użyć mojej. 0:13:49:Im więcej mocy staram się w niš przenieć, tylko gwałtowniej mnie odrzuca. 0:13:53:Zaifon rani mi ręce. 0:13:57:Cholera! Jest na niej krew! 0:14:01:No shod! 0:14:02:Hej! To nie jest moja krew, czyż nie? 0:14:08:Rozumiem. Jest poplamiona krwiš, kogo kto ciężko pracował, aby stać się biskupem. 0:14:27:Tutaj będziemy trenować nasze Baskule. 0:14:30:Ładnie tu! 0:14:38:Nowi. 0:14:39:Jestem Aldo. Recepcjonista. 0:14:42:Podpiszcie się tutaj. 0:14:50:Te opaski wiadczš o tym, że kiedy był przestępcš. 0:14:55:Ale skoro pracuje tutaj musiał czuć skruchę. 0:14:59:Odrobina ostrożnoci jeszcze nikogo nie zraniła. 0:15:02:To prawda! Kto może znów po mnie przyjć. 0:15:05:Muszę zdać Egzamin i odejć zanim to się stanie. 0:15:20:Co do-?! Po prostu upadł! 0:15:22:Co się dzieje? 0:15:24:Co się stało?! Nic ci nie jest? 0:15:28:Gdzie jest szpital?! 0:15:29:Tam! 0:15:40:Kastor, słyszałe... Wieci o Aldo? 0:15:44:Tak. Bardzo zaskakujšce, co nie? 0:15:51:Kwiaty znów sš przerażone. 0:15:58:Dobrze, że Aldo jest cały! 0:16:01:Tak, tyle, że jestem spóniony na zajęcia przez pewnego dzieciaka! 0:16:06:Odpłacę się! 0:16:08:Twoje serce jest na właciwym miejscu. 0:16:10:Bardzo imponujšce jak na dzieciaka! 0:16:12:Nie jestem dzieciakiem! 0:16:24:Powinnimy przejć przez barierę momentalnie. 0:16:28:Nie zostańcie z tyłu. 0:16:30:Sprawd mojš Baskulę! 0:16:32:Super! To najnowszy model! 0:16:35:Dziwne. Zastanawiam się dlaczego żadna inna Baskula nie przypomina mojej. 0:16:39:Pomimo, że to tylko ćwiczenia, bšdcie odważni. 0:16:55:To Kory uwięzione w wodnej barierze. 0:17:04:Ma rację! To bariera! 0:17:06:Chod, powiedz mi swoje marzenia... 0:17:11:Proszę, uważajcie. 0:17:13:Mimo tego, że nie mogš uciec, to nadal prawdziwe Kory. 0:17:18:Małe dzieci powinny się odsunšć. 0:17:28:Niesamotiwe! 0:17:30:Zniszczył je wszystkie! 0:17:32:Ty też jeste typem ofensywnym? 0:17:36:Nie porównuj mnie do siebie, dzieciaku. 0:17:40:Uczucia, które w to wkładamy sš różne. 0:17:44:Rozumiem! Nigdy nie zdałem sobie z tego sprawy, ale Zaifon przyjmuje formę słów. 0:17:50:Odziwerciedlajš moje uczucia. 0:17:53:Zaifon w wojskowych broniach ma chęć zabijania. 0:17:57:Ale Baskula nie reaguje tak samo. 0:18:02:Nie jest stworzona do zabijania. 0:18:04:Dlatego włanie nigdy nie mogę używać jej prawidłowo. 0:18:10:Tym razem będę mylał o tym, żeby nie stracić nikogo bliskiego nigdy więcej! 0:18:27:Cienas! 0:18:28:Czy to nie Baskula wyższego stopnia? 0:18:31:Nigdy jej nie opanuje. 0:18:35:Wkładam w to za dużo siły. 0:18:39:Jest dobrze. Odpowie na twoje uczucia wkładane w to. 0:18:46:Racja! 0:18:50:Więc, spróbuj ponownie. 0:18:53:Bastian, asystent Arcybiskupa? 0:18:55:No dalej! Spróbuj ponownie, tym razem pomyl o tym, że chcesz służyć Bogu. 0:19:00:Dobrze! 0:19:01:Nie mam pojęcia jakim typem jest Bóg, 0:19:05:ale jeli pomaga sercom i duszom innych, 0:19:09:w takim razie będę mylał o tobie, Mikage! 0:19:34:Jak on to zrobił?! 0:19:38:To należy do biskupa Frau, czyż nie? 0:19:41:Bi...
Szatanirro