Pięść Boga - Tom 1.pdf

(1027 KB) Pobierz
Frederick Forsyth
"Pi ħĻę Boga"
Tom I
Przeło Ň ył: ARKADIUSZ NAKONIECZNIK
Tytuł oryginału
THE FIST OF GOD
Autor ilustracji
KLAUDIUSZ MAJKOWSKI
Opracowanie graficzne
IMI design studio/prepress
Redaktor
MIRELLA REMUSZKO
Konsultacja arabistyczna
BARBARA WRONA
Copyright (c) Transworld Publishers Ltd. 1994
Polish edition published by Wydawnictwo Amber Sp. z o.o.
All rights reserved.
ISBN 83-7082-355-6
Warszawa 1994. Wydanie I
Druk: Łódzka Drukarnia Dziełowa
Wdowom i sierotom po Ň ołnierzach Special Air
Service, a tak Ň e Sondy, bez której wsparcia byłoby mi
o wiele trudniej.
Serdecznie dzi ħ kuj ħ tym, którzy wiedz Ģ , co naprawd ħ
zdarzyło si ħ nad Zatok Ģ i zrelacjonowali mi wszystko.
Tylko wy macie Ļ wiadomo Ļę tego, kim naprawd ħ jeste Ļ cie;
niech tak ju Ň zostanie.
LISTA NAJWA ņ NIEJSZYCH POSTACI
AMERYKANIE:
GEORGE BUSH - prezydent USA
JAMES BAKER - sekretarz stanu USA
COLIN POWELL
- przewodnicz Ģ cy Kolegium Szefów Sztabów
NORMAN
SCHWARZKOPF - generał, głównodowodz Ģ cy koalicyjnych sił
zbrojnych w Zatoce Perskiej
CHARLES "CHUCK"
HORNER - generał, dowódca koalicyjnych sił
powietrznych w Zatoce Perskiej
BILL STEWART - zast ħ pca dyrektora CIA ds. operacyjnych
CHIP BARBER - szef Wydziału Bliskowschodniego CIA
WILLI AM WEBSTER - dyrektor CIA
DON WALKER - pilot USAF
STEVE TURNER
- dowódca eskadry my Ļ liwców USAF
RANDY ROBERTS
- pilot USAF, skrzydłowy Dona Walkera
TIM NATHANSON
- pilot USAF, nawigator Dona Walkera
HARRY SINCLAIR
- szef placówki CIA w Londynie
SAUL NATHANSON
- bankier i filantrop
"TATA" LOMAX
- emerytowany fizyk j Ģ drowy
BRYTYJCZYCY:
MARGARET
THATCHER -premier Wielkiej Brytanii
JOHN MAJOR - premier Wielkiej Brytanii, nast ħ pca Margaret
Thatcher
SIR PETER DE LA
BILLIERE - generał, dowódca brytyjskich sił zbrojnych
w Zatoce Perskiej
SIR COLIN McCOLL - szef SIS
SIR PAUL SPRUCE - przewodnicz Ģ cy Komitetu Meduza
J. P. LOVAT - generał brygady, dowódca SAS
BRUCE CRAIG - pułkownik, dowódca 22. pułku SAS
MIKE MARTIN - major SAS
"SPARKY" LOW - oficer SAS w Chafd Ň i
DR TERRY MARTIN - arabista
STEVE LAING - szef Sekcji Bliskowschodniej SIS
SIMON PAXMAN - pracownik komórki irackiej SIS
STUART HARRIS - brytyjski biznesmen w Bagdadzie
JULIAN GRAY - szef placówki SIS w Rijadzie
DR BRYANT - bakteriolog, członek Komitetu Meduza
DR R El N HART
- specjalista od gazów bojowych, członek
Komitetu Meduza
DR HIPWELL - specjalista od broni j Ģ drowej, członek
Komitetu Meduza
SEAN PLUMMER - kierownik Sekcji Arabskiej przy Kwaterze
Głównej głównodowodz Ģ cego sił
koalicyjnych
PHILIP CURZON - pilot RAF-u, dowódca 608. eskadry
LOFTY HARRISON - pilot RAF-u, 608. eskadra
SID BLAIR - jego nawigator
PETER JOHNS - pilot RAF-u, 608. eskadra
NICKYTYNE - jego nawigator
PETER STEPHENSON - SAS
BEN EASTMAN "\ - SAS
KEVIN NORTH - SAS
IZRAELCZYCY:*
JAAKOW "KOBI"
DROR - dyrektor M osa d u
SAMI GERSZON
- szef Wydziału Operacyjnego Mosadu
DAWID SZARON
- szef sekcji irackiej Mosadu
BENIJAMIN
NATANJAHU -wiceminister spraw zagranicznych Izraela
ICCHAK SZAMIR
- premier Izraela
GIDEON "GIDI"
BARZILAI -kieruj Ģ cy Operacj Ģ JOZUE w Wiedniu
prof. MOSZE HADARI - arabista z Uniwersytetu w Tel-Awiwie
AWI HERCOG/KARIM
AZIZ - agent Mosadu w Wiedniu
AUSTRIACY:
WOLFGANG
GEMUTLICH - wiceprezes Banku Winklera
EDITH HARDENBERG - jego osobista sekretarka
IRAKIJCZYCY:
SADDAM HUSAJN - prezydent Iraku
IZZAT IBRAHIM - wiceprezydent
HUSAJN KAMIL - zi ħę Saddama, minister przemysłu
i
uzbrojenia
TAHA RAMADAN - premier
SADUN HAMMADI - wicepremier
TARIK AZIZ - minister spraw zagranicznych
ALI HASAN MAD ņ ID - gubernator okupowanego Kuwejtu
SADI TUMA ABBAS - generał, dowódca Gwardii Republika ı skiej
ALI MUSU LI - generał, dowódca Korpusu In Ň ynierskiego
ABD ALLAH KADIRI - generał, dowódca wojsk pancernych
AMI RSADI - zast ħ pca Husajna Kamila
HASAN RAHMANI - szef kontrwywiadu
DR ISMAIL UBAJDI - szef wywiadu
UMAR CHATIB - szef tajnej policji (AI-Aman al-Amm)
USMAN BADRI - pułkownik, Korpus In Ň ynierski
ABD AL-KARIM
BADRI - pułkownik, pilot my Ļ liwca Irackich Sił
Powietrznych
D ņ AFAR AL-D ņ AFAR - dyrektor irackiego programu bada ı
j Ģ drowych
PŁK SABAWI - szef tajnej policji w okupowanym Kuwejcie
DR SALAH SIDDIKI - in Ň ynier j Ģ drowy
POZOSTALI:
AHMAD AL-CHALIFA- kuwejcki kupiec
ABU FU'AD - przywódca kuwejckiego ruchu oporu
ASRAR KABANDI - bohaterka kuwejckiego ruchu oporu
* W nazwiskach i nazwach hebrajskich oraz arabskich zastosowano trans-
krypcj ħ fonetyczn Ģ (przyp. red.)
Rozdział pierwszy
Człowiek, któremu pozostało dziesi ħę minut Ň ycia, wybuchn Ģ ł
Ļ miechem.
Rozbawiła go historia, jak Ģ tego chłodnego, przesi Ģ kni ħ tego
m Ň awk Ģ wieczoru 22 marca 1990 roku, w drodze z pracy do domu
opowiedziała mu sekretarka Monique Jamin.
Bohaterk Ģ opowie Ļ ci była ich wspólna znajoma z Europejskiej
Agencji Badania Kosmosu, mieszcz Ģ cej si ħ przy rue de Stalle,
kobieta uwa Ň ana za prawdziwego wampa i po Ň eraczk ħ m ħ skich
serc, która okazała si ħ lesbijk Ģ . Obdarzony niezbyt wyszukanym
poczuciem humoru m ħŇ czyzna uznał to za niezwykle zabawne.
Za dziesi ħę siódma wyszli z budynku usytuowanego na przed-
mie Ļ ciu Brukseli i wsiedli do renaulta 21 kombi. Monika zaj ħ ła
miejsce za kierownic Ģ . Kilka miesi ħ cy wcze Ļ niej sprzedała volks-
wagena szefa, gdy Ň jej pracodawca był tak marnym kierowc Ģ , i Ň
obawiała si ħ , Ň e pewnego dnia spowoduje wypadek i zginie.
Do apartamentu, który mie Ļ cił si ħ w Ļ rodkowej cz ħĻ ci, składa-
j Ģ cego si ħ z trzech budynków, kompleksu mieszkalnego Cherideu,
w pobli Ň u rue Francois Folie, jechało si ħ zaledwie dziesi ħę minut,
ale po drodze zatrzymali si ħ przy sklepie z pieczywem, gdzie kupili
bochenek jego ulubionego pain de campagne. Deszcz zacinał ostro
z boku, niesiony silnym wiatrem. Kobieta i m ħŇ czyzna pochylili
głowy, i dlatego nie zwrócili uwagi na samochód, który zatrzymał
si ħ kilkana Ļ cie metrów z tyłu.
Nic dziwnego, gdy Ň Ň adne z nich nie przeszło odpowiedniego
przeszkolenia. Nie wyró Ň niaj Ģ ce si ħ niczym szczególnym auto ze
smagłolicymi pasa Ň erami pod ĢŇ ało za uczonym ju Ň od kilku tygodni.
M ħŇ czy Ņ ni, siedz Ģ cy w samochodzie, tylko obserwowali. Naukowiec
nigdy nie okazał im zainteresowania, uczynił to natomiast kto Ļ inny.
Oboje wyszli ze sklepu, po Ļ piesznie wsiedli do renaulta i ruszyli
w dalsz Ģ drog ħ . Dziesi ħę po siódmej Monika zatrzymała wóz przed
szklanymi drzwiami trójczłonowego zespołu budynków, stoj Ģ cego
jakie Ļ pi ħ tna Ļ cie metrów od ulicy. Zaproponowała chlebodawcy, Ň e
odprowadzi go do mieszkania, ale odmówił. Domy Ļ liła si ħ natych-
miast, Ň e jest umówiony ze swoj Ģ przyjaciółk Ģ Helen Ģ i nie chce
dopu Ļ ci ę do spotkania obu kobiet. Na u Ň ytek damskiego personelu
wymy Ļ lił bajeczk ħ , i Ň Helena jest tylko kumplem i dotrzymuje mu
towarzystwa podczas rozł Ģ ki z Ň on Ģ , a uwielbiaj Ģ ce go kobiety
udawały, Ň e w to wierz Ģ .
Jak zwykle postawił kołnierz płaszcza, wysiadł z samochodu
i zarzucił na rami ħ czarn Ģ płócienn Ģ torb ħ , z któr Ģ prawie si ħ nie
rozstawał. Wa Ň yła ponad pi ħ tna Ļ cie kilogramów, zawierała za Ļ
mnóstwo papierów: notatki, obliczenia i szkice. Uczony nie ufał
sejfom, na przekór wszystkim wierz Ģ c, Ň e szczegóły jego najnowszych
projektów s Ģ znacznie bezpieczniejsze w torbie przewieszonej przez
rami ħ .
Monika obserwowała, jak jej szef, z torb Ģ zarzucon Ģ na plecy
i bochenkiem pod pach Ģ , podchodzi do drzwi, zatrzymuje si ħ , przez
chwil ħ szuka kluczy, a nast ħ pnie otwiera drzwi i znika za szklan Ģ
tafl Ģ , która automatycznie zamkn ħ ła si ħ za nim. Dopiero wtedy
odjechała.
M ħŇ czyzna mieszkał na pi Ģ tym pi ħ trze o Ļ miokondygnacyjnego
budynku. Dwie windy były usytuowane z dala od wej Ļ cia, wokół
nich za Ļ biegły spiralnie schody, na które z ka Ň dego pi ħ tra
prowadziły drzwi przeciwpo Ň arowe. W chwili, kiedy uczony wysiadł,
w korytarzu automatycznie wł Ģ czyły si ħ przy ę mione Ļ wiatła. Po-
brz ħ kaj Ģ c kluczami, skr ħ cił w lewo, zaraz potem jeszcze raz w lewo,
przeszedł kilka metrów po rdzawobr Ģ zowej wykładzinie, zatrzymał
si ħ przed drzwiami mieszkania i podniósł r ħ k ħ , by wło Ň y ę klucz do
zamka;
Zabójca czekał po drugiej stronie wind, za załomem słabo
o Ļ wieconego korytarza. Teraz, trzymaj Ģ c zawini ħ t Ģ w plastikow Ģ
torb ħ berett ħ kaliber 7,65, stan Ģ ł tu Ň za nie spodziewaj Ģ cym si ħ
niczego naukowcem. Torba była po to, aby łuski nie rozsypywały
si ħ po podłodze.
Pi ħę strzałów oddanych w kark i tył głowy z odległo Ļ ci niespełna
metra wystarczyło a Ň nadto. Du Ň y, t ħ gi m ħŇ czyzna run Ģ ł twarz Ģ na
drzwi, i zaraz potem osun Ģ ł si ħ na podłog ħ . Morderca nawet nie
nachylił si ħ , by sprawdzi ę , czy ofiara nie Ň yje; nie było potrzeby.
Wielokrotnie ę wiczył ten sposób egzekucji na wi ħŅ niach i za ka Ň dym
razem uzyskiwał po ŇĢ dany efekt. Zbiegł po schodach na parter,
wyszedł z budynku tylnymi drzwiami, przemkn Ģ ł przez zadrzewione
ogródki i wsiadł do czekaj Ģ cego samochodu. Godzin ħ Ņ niej
znalazł si ħ w ambasadzie swojego kraju, a nast ħ pnego dnia opu Ļ cił
terytorium Belgii.
Helena zjawiła si ħ pi ħę minut pó Ņ niej. W pierwszej chwili
pomy Ļ lała, Ň e jej kochanek doznał ataku serca. Ogarni ħ ta panik Ģ ,
po krótkiej szarpaninie z zamkiem otworzyła drzwi i wezwała
pogotowie, ale zaraz potem przypomniała sobie, Ň e w tym samym
budynku mieszka domowy lekarz jej przyjaciela, i jego tak Ň e
zawiadomiła. Pierwsze zjawiło si ħ pogotowie.
Kiedy jeden z sanitariuszy spróbował odwróci ę ci ħŇ kie ciało na
wznak, poczuł, Ň e dotyka czego Ļ mokrego, a kiedy spojrzał na r ħ ce,
przekonał si ħ , Ň e s Ģ lepkie od krwi. Zdyszany lekarz nadbiegł zaraz
potem. Stwierdził zgon. Na korytarz wyszła tak Ň e jedyna -
poza uczonym - lokatorka pi Ģ tego pi ħ tra: starsza dama, miło Ļ -
niczka muzyki powa Ň nej, która słuchała zarejestrowanego na płycie
koncertu i nie miała poj ħ cia o niczym, co działo si ħ za solidnymi
drzwiami jej mieszkania.
Człowiekiem le ŇĢ cym w kału Ň y krwi był doktor Gerald Vincent
Buli, nieobliczalny geniusz, ciesz Ģ cy si ħ reputacj Ģ jednego z najlep-
szych na Ļ wiecie konstruktorów broni artyleryjskiej, ostatnimi
czasy pracuj Ģ cy dla Saddama Husajna.
Po zabójstwie doktora Bulla w całej Europie nast Ģ piła seria
bardzo dziwnych wydarze ı . Najpierw belgijski kontrwywiad przy-
znał oficjalnie, Ň e ju Ň od kilku miesi ħ cy uczony był niemal codziennie
Ļ ledzony przez poruszaj Ģ cych si ħ prywatnymi samochodami ludzi
o smagłej cerze, najprawdopodobniej pochodz Ģ cych ze wschodniej
cz ħĻ ci basenu Morza ĺ ródziemnego.
11 kwietnia brytyjscy celnicy odkryli na nabrze Ň u portu w
Middlesborough osiem wielkich stalowych rur, wykonanych" z nie-
zwykł Ģ precyzj Ģ . Miały one na ko ı cach pot ħŇ ne kryzy, z gwin-
towanymi otworami pod ogromne Ļ ruby, umo Ň liwiaj Ģ ce poł Ģ czenie
o Ļ miu fragmentów w jedn Ģ cało Ļę . Władze celne oznajmiły trium-
falnie, Ň e wbrew temu, co umieszczono na fakturach i listach
przewozowych, nie była to przesyłka dla zakładów petrochemicz-
nych. Rury stanowiły elementy lufy gigantycznego działa, zaprojek-
towanego przez Gerry'ego Bulla i przeznaczonego dla Iraku. W ten
sposób zacz ħ ła si ħ przypominaj Ģ ca fars ħ afera superdziała, dzi ħ ki
której udało si ħ ujawni ę mnóstwo nielegalnych transakcji, podst ħ pne
metody działania kilku agencji wywiadowczych, ogrom biuro-
kratycznej głupoty oraz wynikaj Ģ c Ģ z nadmiernej wiary we własne
siły bezradno Ļę polityków.
W ci Ģ gu kilku nast ħ pnych tygodni w całej Europie zacz ħ ły
pojawia ę si ħ kolejne fragmenty superdziała. 23 kwietnia Turcy
zatrzymali w ħ giersk Ģ ci ħŇ arówk ħ wioz Ģ c Ģ do Iraku pot ħŇ n Ģ stalow Ģ
rur ħ o niespotykanej długo Ļ ci. Tego samego dnia greccy celnicy
odkryli na innej ci ħŇ arówce ładunek sprawiaj Ģ cych podejrzane
wra Ň enie stalowych cz ħĻ ci i na kilkana Ļ cie dni zaaresztowali niefor-
tunnego angielskiego kierowc ħ .
W maju Włosi przechwycili siedemdziesi Ģ t pi ħę ton podobnych
cz ħĻ ci, wyprodukowanych przez Societa delia Fucine, a kolejnych
pi ħ tna Ļ cie ton skonfiskowali w hucie Fucine w pobli Ň u Rzymu.
Były one wykonane ze stali tytanowej najwy Ň szej jako Ļ ci i miały
zosta ę zamontowane w zamku działa, podobnie jak kilkana Ļ cie
innych elementów, zarekwirowanych w magazynie w Brescii w pół-
nocnych Włoszech.
Do zabawy wł Ģ czyli si ħ tak Ň e Niemcy, którzy we Frankfurcie
i Bremerhaven natrafili na inne elementy słynnego ju Ň na cały Ļ wiat
superdziała, dostarczone przez Mannesmann AG.
Gdy Buli bardzo starannie i sensownie rozdzielił zamówienia
na cz ħĻ ci, z jakich miało si ħ składa ę działo -jego ukochane
dziecko. Dwie angielskie firmy, Waltera Somersa z Birmingham
i Sheffield Forgemasters, wyprodukowały rury, tworz Ģ ce luf ħ .
W kwietniu 1990 roku przechwycono ostatni Ģ dostaw ħ : osiem sztuk
z pi ħę dziesi ħ ciu dwóch, które, według projektu, potrzebne były do
zbudowania dwóch lufo długo Ļ ci 156 metrów ka Ň da i niespotyka-
nym kalibrze jednego metra. Te monstrualne działa mogły wy-
strzeliwa ę pociski wielko Ļ ci budki telefonicznej.
Elementy zespołu wahadłowego i obrotowego pochodziły z Gre-
cji, cz ħĻ ci oporopowrotnika - ze Szwajcarii i Włoch, klin zamkowy
z Austrii i Niemiec, materiał miotaj Ģ cy z Belgii. W sumie, w produk-
cj ħ zaanga Ň owane były firmy z o Ļ miu krajów, a Ň adna z nich nie
wiedziała do ko ı ca, co wła Ļ ciwie wytwarza.
Prasa brukowa prze Ň ywała wielkie dni, podobnie jak triumfuj Ģ ce
władze celne oraz brytyjski wymiar sprawiedliwo Ļ ci, który z wielk Ģ
gorliwo Ļ ci Ģ zaj Ģ ł si ħ Bogu ducha winnymi dostawcami. W ogólnym
entuzjazmie nikt nie zwrócił uwagi na to, Ň e sie ę została wyci Ģ gni ħ ta
za pó Ņ no: przechwycone elementy miały wej Ļę w skład superdział
numer dwa, trzy i cztery.
W zwi Ģ zku z zabójstwem Gerry'ego Bulla powstało kilka
zaskakuj Ģ cych teorii. Zgodnie z przewidywaniami, cz ħĻę dzien-
nikarzy wietrz Ģ ca wsz ħ dzie podst ħ pne knowania CIA obarczyła
t ħ wła Ļ nie instytucj ħ odpowiedzialno Ļ ci Ģ za Ļ mier ę uczonego.
Rzecz jasna, był to całkowity nonsens. Mimo Ň e w przeszło Ļ ci
ludzie z Langley nie raz i nie dwa decydowali si ħ na wyeli-
minowanie pewnych osób pracuj Ģ cych w tej samej bran Ň y - na
przykład informatorów gro ŇĢ cych szanta Ň em, renegatów czy
podwójnych agentów - to wyobra Ň enie, Ň e podziemia kwatery
głównej Agencji s Ģ zapchane pod sufit ciałami jej dawnych
pracowników, jest nie tylko Ļ mieszne, ale tak Ň e całkowicie nie-
prawdziwe.
Tym bardziej Ň e Gerry Buli nie miał nic wspólnego ze Ļ wiatem
tajnych operacji. Był znanym naukowcem, znakomitym projektan-
tem bardziej lub mniej konwencjonalnego uzbrojenia artyleryjs-
kiego, obywatelem Stanów Zjednoczonych, przez wiele lat pracu-
j Ģ cym dla swojej ojczyzny i ch ħ tnie opowiadaj Ģ cym o swoich
zamierzeniach przyjaciołom z US Army. Gdyby CIA chciała
likwidowa ę ka Ň dego ameryka ı skiego projektanta broni lub uczo-
nego, który przez jaki Ļ czas pracował dla innego kraju, niekonie-
Zgłoś jeśli naruszono regulamin