Pieczemy biszkopt z 8 jajek wg własnego sprawdzonego przepisu, taki aby można go było przekroić na 3 części.
Masa serowa:
-1ko sera bardzo dobrze zmielonego
-1szkl cukru oraz cukier waniliowy
-1 duży budyń śmietankowy + 3/4szkl mleka
-1 jajko
-0,5 kostki margaryny
Dodatkowo:
-herbatniki- mogą być zwykłe ale ciekawiej na pewno by było gdyby były w czekoladzie i potrzeba ich tyle aby starczyło na 2 warstwy ułożone w cieście.
-dżem (jakikolwiek)- w moim przypadku nie chciałam kupować dżemu dlatego wykorzystałam domowo zrobioną marmoladę brzoskwiniową a aby nie rozłaziła się i zastygła zmieszałam ją z tężejącą już galaretka brzoskwiniową rozpuszczoną w szklance gorącej wody.
Masa: W rondelku rozpuszczamy margarynę, gdy sie roztopi dodajemy cukry i mieszamy do rozpuszczenia. Następnie dodajemy ser oraz rozkłócone jajko. Gdy ser zacznie nam sie gotować wlewamy budyń rozpuszczony w mleku. Mieszamy aż doprowadzimy do wrzenia. Odstawiamy masę do ostygnięcia pamiętając o przemieszaniu jej co jakiś czas ale nie musi być ona zimna aby można było nią dopiero przekładać ciasto, może być ciepła.
Przełożenie: Smarujemy 1 kawałek biszkoptu połową dżemu, na to wykładamy herbatniki, potem masę serową. Na to kładziemy drugi kawałek biszkoptu i czynność powtarzamy. Górę ja posmarowałam resztką masy serowej która mi pozostała oraz posypałam orzechami i pokruszonymi herbatnikami. Wy oczywiście możecie pofantazjować bardziej np. dodać na górę śmietanę lub polewę.
sandokan4