guns_and_talks.2001.dvdrip.divx-postx.cd1.txt

(24 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: RMVB  640x352 25.0fps 165.1 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
{250}{313}Przet�umaczy� barbul|barbul@wp.pl
{314}{375}polskie literki i poprawki: jaceks@irc.pl
{2504}{2620}Przyjecha�am sama.|Nie masz si� czym martwi�.
{2791}{2833}Tak.
{2922}{2967}To m�j pierwszy raz,
{2976}{3042}wiec nie wiem co robi�.
{3084}{3201}Chc� tylko kogo� zabi�.|Rozumiem.
{3459}{3501}Ale...
{3568}{3621}czy mog�aby�...
{3806}{3921}G U N S     &    T A L K S|(K I L L E R D E U L U I     S U D A)
{4091}{4142}Jeste�my zab�jcami.
{4185}{4241}Je�eli m�wi� to ludziom,
{4243}{4299}dziewi�ciu na dziesi�ciu �mieje si�,
{4301}{4374}a jeden z�o�ci si� i m�wi,|�e jestem stukni�ty.
{4379}{4422}Ale co mam jeszcze powiedzie�,
{4423}{4499}je�eli naprawd� jeste�my zab�jcami.
{4540}{4594}Ten ch�opak za kierownic�|to Jae-young.
{4597}{4632}Jest �wietnym snajperem,
{4634}{4704}pracuje szybko i pewnie.
{4732}{4831}Po robocie idzie do ko�cio�a,|spotka� si� z ksi�dzem,
{4837}{4907}ale nie mam poj�cia|o czym rozmawiaj�.
{4909}{4982}W tym tygodniu nie mia�em wiele pracy.
{5000}{5045}Zabi�em pi�ciu ludzi.
{5047}{5093}Co?
{5155}{5216}To ca�a dru�yna koszyk�wki.
{5278}{5358}Jung-woo ma spo�r�d nas|najgorszy temperament.
{5362}{5414}Nawet je�eli nie by�by p�atnym morderc�,
{5416}{5484}i tak zabija�by ludzi.
{5506}{5617}Ma bardzo silne nogi,|by� wspania�ym marato�czykiem.
{5636}{5706}Ale rzuci� to|poniewa� si� zagubi�.
{5820}{5874}To m�j szef.
{5888}{5925}Ale co gorsza,
{5932}{5974}tak�e m�j brat.
{6004}{6047}Kiedy spotyka si� z klientem,
{6049}{6119}zawsze robi sobie z nim zdj�cie.
{6121}{6195}Jest z nich dumny,|traktuje je jak medale.
{6254}{6292}Jeste�my p�atnymi mordercami.
{6320}{6383}Ludzie wynajmuj� nas �eby kogo� zabi�.
{6401}{6478}Jest nas czterech,|i wszyscy jeste�my m�czyznami.
{6486}{6574}Wiec jeste�my m�skim kwartetem zab�jc�w.
{6704}{6822}Nie wiem dlaczego ludzie|tak pragn� czyjej� �mierci.
{6830}{6920}Ale widz�c jak wielu do nas przychodzi,
{6934}{7036}jestem pewien, �e jeste�my potrzebni.
{7093}{7227}Dzisiaj wieczorem zamierzamy|zabi� czterech m�czyzn.
{8581}{8619}S� bezu�yteczni.
{8619}{8703}M�wi�em temu idiocie, �e to prosta sprawa.
{8706}{8742}Co za kretyn.
{10661}{10694}Wychodz�.
{13082}{13118}Za�atwi�em jednego.
{15664}{15694}Kim Do-shin.
{16167}{16196}Jae-young, wchod� do akcji.
{16198}{16238}Przegapi�em jednego.
{16773}{16846}Kim Do-shin jest nasz.
{16855}{16895}Dobra, zwijamy si�.
{17210}{17256}Jest zbyt opanowany.
{17267}{17305}Sukinsyn.
{17328}{17351}Jak sprawy?
{17353}{17442}Kim Do-shin b�dzie u nas za godzin�,
{17445}{17524}razem z ksi�g� rachunkow�.
{17676}{17698}Naprz�d.
{17700}{17754}�miej si�, �miej.
{17762}{17811}Sukinsynu.
{17835}{17875}Co si� sta�o?
{17897}{17939}- Czy to gliny?|- Tak.
{17941}{17990}Czego od niego chc�?
{18000}{18053}Nie wiem.
{18065}{18098}Gotowy?
{18154}{18191}Tak.
{19193}{19253}- Halo?|- Halo?
{19317}{19366}Przepraszam,
{19367}{19455}ale pod�o�y�em u ciebie w suficie bomb�.
{19469}{19496}Co?
{19542}{19594}Jeszcze nie wybuch�a?
{19597}{19639}Kim jeste�?
{20274}{20311}Kt�ry to?
{20332}{20366}Kt�ry?
{20443}{20477}Kim Do-shin.
{20486}{20546}- Gdzie jest ksi�ga rachunkowa?|- Co?
{20568}{20615}Ksi�ga rachunkowa?
{20630}{20678}Nie mam poj�cia o czym m�wisz.
{20953}{20993}Ten w �rodku, w okularach!
{21709}{21763}Znasz Kim Do-shina, prawda?
{21784}{21817}Tak.
{21869}{21910}Przyja�nicie si�?
{21934}{22011}Jeste�my jak bracia.
{22129}{22188}S�ysza�em, �e byli�cie bardzo blisko.
{22301}{22349}Przykro mi.
{22392}{22461}Kim Do-shin nie �yje.
{22554}{22655}Zosta� zamordowany gdy jecha� do nas.
{22720}{22755}Przepraszam.
{22785}{22836}Nie uda�o mi si� go ochroni�.
{22890}{22936}Naprawd� bardzo tego chcia�em.
{23037}{23074}Naprawd� przepraszam.
{23142}{23207}Chcia�em �eby tu dotar� �ywy.
{23267}{23350}Wtedy m�g�bym ci� zamkn��|na reszt� �ycia w wi�zieniu.
{23407}{23449}Naprawd� mi przykro.
{23501}{23541}Nie mam nic wi�cej do powiedzenia.
{23697}{23770}Do-shin.
{23872}{23921}Daj sobie z tym spok�j.
{23922}{23980}To nieskuteczne.|'Tak Mun-bae' zosta� aresztowany.
{23983}{24039}Dodaj do jego zarzut�w|nielegalne posiadanie bro�i...
{24041}{24097}...i morderstwo.
{24101}{24165}Skurczybyk u�ywa teraz bro�i?
{24165}{24222}Nie odejd� na emerytur�|dop�ki go nie powiesza.
{24230}{24288}i nie aresztuje wszystkich jego ludzi.
{24288}{24327}Ale czy to nie dziwne?
{24345}{24404}Co takiego?|To nie w stylu Mun-bae'a.
{24468}{24518}Samoch�d jecha� 130km/h,
{24523}{24567}Wystrzelono tylko 1 kule,
{24568}{24633}prosto w kark Do-shin'a.
{24641}{24718}To nie w jego stylu,|mo�e gdyby u�yli miecza lub palki,
{24733}{24786}ale to nie wygl�da na robot� jego ludzi.
{24795}{24838}Nie wspominaj o tym podczas spotkania.
{24839}{24885}Rozpracowuj go dalej.
{24888}{24928}Je�eli �le to rozegramy,
{24931}{24991}Mun-bae b�dzie wolny,|a my wyjdziemy na durni.
{25295}{25352}Psubraty.
{25359}{25394}To wujek Joo.
{25411}{25497}S�ysza�em, �e by� przyjacielem mojego ojca,|kiedy jeszcze �y�.
{25498}{25606}Mo�e w�a�nie dlatego|tak bardzo go lubi�.
{25613}{25679}Mo�e si� z�o�ci�,|�e przychodzimy tak wcze�nie,
{25694}{25748}ale tak naprawd� nas lubi.
{25762}{25803}Przyszli�my za wcze�nie?
{25827}{25866}W�a� do �rodka.
{26034}{26115}Wujek Joo zaopatruje nas|w bro� i sprz�t.
{26128}{26193}Wi�kszo�� jest z przemytu,
{26196}{26252}ale cze�� wykonuje w�asnor�cznie.
{26259}{26315}Czasami, kiedy widz� bro� kt�ra konstruuje,
{26316}{26440}my�l�, �e jest wielkim wynalazc�|albo naukowcem.
{26841}{26882}Tu masz to o co prosi�e�.
{26961}{27007}Masz wysadzi� mu lew� d�o�?
{27017}{27042}Tak.
{27046}{27105}Powiedzia�, �e koniecznie lew�,|w �adnym wypadku nie praw�.
{27107}{27169}Pokr�cony skurczybyk.
{27205}{27271}Czy to nie za wiele|dla takiego staruszka jak ja?
{27279}{27372}Nie jeste� Jamesem Bondem.|Po co ci te wszystkie gad�ety?
{27456}{27498}Zrobisz to przy szlabanie p�atnej autostrady.
{27574}{27628}Zap�aci za przejazd lew� r�k�.
{27652}{27745}Kiedy b�dziesz wydawa� mu reszt�,|przekr�cisz i dasz mu to.
{27748}{27803}Wybuchnie po 3 sekundach.
{27822}{27853}Bum!
{28372}{28401}Napij si�.
{28507}{28538}Ja?
{28624}{28649}Czemu?
{28777}{28843}Dobrze.|Dzi�kuj�.
{29264}{29325}Nie lubisz czarnej kawy?
{29362}{29401}Nie.
{29417}{29535}Jest gorzka.|Je�eli jest bez cukru.
{29682}{29733}Hej, prosz� pana.
{29748}{29802}Chc� �eby� kogo� zabi�.
{29891}{29926}Co?
{29937}{30044}Bardzo chce �eby� kogo� zabi�.
{30095}{30143}O czym ty m�wisz?
{30196}{30248}Nie jeste� zab�jc�?
{30262}{30299}Prosz�, zr�b to dla mnie.
{31459}{31518}Nie b�d� taki nerwowy.
{31542}{31588}To ju� nied�ugo.
{32593}{32682}Cholera, przesta�.|To upokarzaj�ce.
{32772}{32843}Jeste� zawodowcem,|wiec zako�cz to w�a�ciwie.
{33364}{33403}Przepraszam.
{33680}{33712}Cze��.
{33783}{33816}Zaczekasz chwilk�?
{34610}{34643}Prosz�.
{34777}{34814}Co to?
{34829}{34854}Ciasto ry�owe.
{34856}{34946}Powinnam przywita� si� wcze�niej,
{34946}{35019}ale by�am bardzo zaj�ta wprowadzaj�c si� tu.
{35074}{35106}No tak.
{35121}{35202}Niedawno si� wprowadzi�a�.
{35317}{35403}Witaj w s�siedztwie.
{35412}{35448}Dzi�kuj�.
{35522}{35591}Sprawdzi�em rejestracj�,|i pojecha�em za ni�.
{35592}{35691}Zatrzyma�a samoch�d,|a ja tu� obok niej.
{35697}{35748}Prze�adowa�em bro� i wycelowa�em.
{35750}{35795}W�a�nie mia�em poci�gn�� za spust.
{35797}{35834}Z t�umikiem?
{35847}{35942}Oczywi�cie.|To by�a ruchliwa ulica.
{35957}{36012}No wiec ju� mia�em poci�gn�� za spust.
{36014}{36041}Opu�ci�e� szyb�?
{36043}{36125}Oczywi�cie.|Przecie� nie b�d� niepotrzebnie t�uk� szyby.
{36176}{36238}No wiec, kiedy wycelowa�em w g�ow�.
{36240}{36289}By�o j� wida� w samochodzie?
{36297}{36343}Oczywi�cie, przecie� by�a noc.
{36352}{36430}Dlatego celowa�em w g�ow�.
{36432}{36480}- No i co dalej?|- Co si� sta�o?
{36482}{36534}W�a�nie mia�em strzeli�,
{36539}{36625}ale nagle zas�oni� j� motocykl.
{36639}{36681}Hej, durniu.|Nie mog�e� strzeli� przez motocykl?
{36684}{36717}Hej!
{36733}{36784}To by� policyjny motocykl.
{36838}{36873}No to strzeli�e� w ko�cu?
{36889}{36940}Nie mog�em.
{36943}{36999}Zmieni�y si� �wiat�a,|i musia�em jecha�,
{37014}{37077}ale samoch�d mi si� zepsu�.
{37241}{37296}Trzymaj si� termin�w.
{37322}{37376}Przed nami wielka robota.
{37473}{37506}Ale ta dziewczyna.
{37527}{37577}Ona jest w ci��y.
{37673}{37706}Wiedzia�e�?
{37739}{37765}Co?
{37783}{37839}Mia�a wielki brzuch.
{37892}{37985}Zaraz. Widzia�e� jej brzuch?|W samochodzie?
{38267}{38303}Hej, cz�owieku.
{38340}{38381}Dzi�ki za ciasto ry�owe.
{38530}{38585}Dzi�kuj�, by�o przepyszne.
{38697}{38731}Halo?
{38883}{38917}Jeste�cie tam?
{39331}{39411}Rozumiem o co ci chodzi,
{39413}{39504}ale nie jeste�my tymi,|za kt�rych nas bierzesz.
{39513}{39580}Pomyli�a� nas z kim�.
{39617}{39675}To takie frustruj�ce.
{39733}{39786}Gdzie jest damska toaleta?
{39887}{39963}Nie mamy oddzielnej.|Tam.
{39973}{40058}Musisz opu�ci� desk�.
{40326}{40376}Kiedy j� spotka�e�?
{40384}{40433}A kto m�wi, �e j� ju� spotka�em?
{40463}{40517}To czemu przynios�a twoj� torb�?
{40567}{40647}Jak nauczyciel mo�e zrobi� to takiemu dziecku?
{40660}{40715}Jest z liceum.|Nie jest ju� dzieckiem.
{40760}{40807}Nic jej nie m�wcie.|Dobrze?
{40841}{40900}Nie jeste�my takimi lud�mi,|za kt�rych nas bierze.
{41007}{41068}To znaczy �e,
{41070}{41147}nie robimy tego co ludzie my�l�, �e robimy.
{41177}{41213}Zajm� si� tym.
{41237}{41278}Nie palnijcie niczego g�upiego.
{41465}{41545}Przemy�la�am to.
{41559}{41659}Sama si� tym zajm�.|Przepraszam za k�opot.
{41713}{41744}Tak.
{41784}{41871}Naprawd� mi przykro,|w zwi�zku z tym co ci si� przytrafi�o.
{41886}{41933}Nas te� to zdenerwowa�o.
{41948}{41992}Ale nie jeste�my tego rodzaju lud�mi.
{41994}{42035}Ma racj�.
{42043}{42114}Nie jeste�my lud�mi,|kt�rzy zabijaj� na zlecenie.
{42120}{42165}Nigdy czego� takiego nie robili�my.
{42171}{42275}Tak. Robi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin