Pewnej nocy trzej mędrcy - Kacper, Melchior i Baltazar, mieszkający w krajach na dalekim Wschodzie, zauważyli niezwykle jasną gwiazdę. Uznali ją za znak narodzin króla całego świata. Wyruszyli w długą, niebezpieczną podróż.Kierunek wskazywała im gwiazda. Aż pewnego dnia zniknęła im z oczu. Przed sobą zobaczyli Jerozolimę. Szukając króla, poszli do pałacu Heroda. Nie znaleźli tam tego, którego szukali, ale otrzymali wskazówkę, że Mesjasz ma narodzić się w Betlejem. Wyruszyli więc w dalszą drogę, a przed nimi znowu pojawiła się gwiazda, która zatrzymała się w Betlejem przed skromnym domem. Weszli do środka i pokłonili się przed maleńkim Jezusem, składając mu cenne dary: złoto, kadzidło i mirrę.Złoto symbolizuje bogactwo i potęgę. Było wyrazem hołdu składanego Królowi wszechświata. Kadzidło to mieszanina żywic drzew, spalana wydziela pachnący dym. Od starożytności używano kadzidła oddając cześć, modląc sięi składając ofiary.Mirra to cenna gorzka żywica, którą balsamowano zmarłych. Dar ten symbolizował późniejsze cierpienie i śmierć Pana Jezusa na krzyżu. Hołd złożony przez królów symbolizuje pokłon, składany Zbawicielowi przez cały świat. Pan Jezus nie przyszedł tylko do swojego narodu, on chce zbawić każdego człowieka.Na pamiątkę tego wydarzenia 6 stycznia święcimy w kościołach kadzidło i kredę. Poświęconą kredą piszemy na drzwiach naszych domów litery K+M+B,które oznaczają imiona Mędrców.Zwyczaj ten niestety zanika. A przecież może stać się świadectwem, że ten dom zamieszkują ludzie wierzący i kochający Pana Jezusa, gotowi iść za nim, jak Mędrcy wytrwale podążali za gwiazdą.
Katarzyna Mróz
gloriave