Chleb na Wielkanoc.doc

(390 KB) Pobierz
Chleb na Wielkanoc

Chleb na Wielkanoc
Składniki:
1 szklanka mleka, 25 dag cukru, 1 łyżeczka soli, 2 dag drożdży, 15 dag masła, 40 dag mąki, 1 cukier waniliowy, 10 dag rodzynek, 3 jajka, skórka pomarańczowa, skórka z cytryny, 1 szklanka mleka, migdały do dekoracji
Wykonanie:
Drożdże rozrobić w mleku razem z cukrem, odrobiną soli oraz dwiema łyżkami mąki. Przygotowany rozczyn odstawić w ciepłe miejsce na kilkanaście minut.
Do miski wsypać 35 dag mąki, dodać podrośnięty rozczyn, stopione masło, dwa żółtka, 10 dag cukru, cukier waniliowy, rodzynki, smażoną skórkę pomarańczową oraz skórkę z cytryny, a także szczyptę soli. Wyrobić ciasto (jeśli jest za gęste, dodać 2-3 łyżki mleka), aż będzie odstawało od ręki. Pozostawić do wyrośnięcia.
Podrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę i uformować z niego okrągły bochenek. Ułożyć na wytłuszczonej blasze. Pozostawić do wyrośnięcia. Przed włożeniem do piekarnika posmarować rozmąconym jajkiem i udekorować. Piec w temperaturze 175 st. C.

Sałatka z jajek
Składniki:
4 jajka, 1 pęczek szczypiorku, 1 pęczek rzodkiewek, sól, pieprz, 2 łyżki majonezu, 1 łyżeczka łagodnej musztardy
Wykonanie:
Ugotowane na twardo jajka obrać ze skorupek, zetrzeć na tarce z największymi otworami. Następnie zetrzeć rzodkiewki lub pokrajać je nożem w cienkie krążki. Do jajek dodać rzodkiewki oraz szczypiorek, wymieszać z musztardą oraz majonezem, dodać sól, pieprz. Sałatkę układać na liściach sałaty lub na kromkach pieczywa cienko posmarowanych masłem lub majonezem.
Przepis nadesłała p. Maria Kunach.

Sałatka z chrzanem
Składniki:
1 słoiczek chrzanu, 1 puszka kukurydzy, 10 dag ryżu (może być czerwony - wtedy sałatka wygląda ciekawiej), 1 słoik selera, majonez, sól, pieprz
Wykonanie:
Chrzan wyłożyć na sitko i przelać wrzątkiem. Włożyć do salaterki, dodać kukurydzę, seler oraz wcześniej ugotowany na sypko ryż. Dodać 2-3 łyżki majonezu, wymieszać i przyprawić według uznania.
Przepis nadesłała p. Helena Majka.

Sałatka na Wielkanoc
Składniki:
2-3 jabłka, 4-5 kiszonych ogórków, 1 cebula, 2 łyżki startego chrzanu, 2-3 jajka ugotowane na twardo, 4 łyżki oleju, ocet winny, natka, sól
Wykonanie:
Jabłka, ogórki oraz cebulę pokroić w kostkę, wrzucić do salaterki, dodać starty chrzan, wszystko razem wymieszać. Dodać ocet winny, olej oraz sól i ponownie wymieszać. Na wierzchu położyć jajka pokrojone w ćwiartki i posypać natką.

Sałatka z sałatą
Składniki:
1 główka sałaty lodowej, 1-2 jabłka, trochę rzeżuchy, garść uprażonych na patelni pestek z dyni
Sos: pół szklanki oliwy z oliwek, 2 łyżeczki octu winnego, sól, pieprz
Wykonanie:
Sos: Oliwę wymieszać z octem, dodać według uznania sól oraz pieprz i jeszcze raz wymieszać.
Sałatka: sałatę lodową umyć, osączyć, a następnie porwać na kawałki. Jabłka umyć, obrać i zetrzeć na tarce z dużymi otworami. Wymieszać z sałatą. Dodać rzeżuchę, pestki z dyni i polać wcześniej przygotowanym sosem. Wszystko dokładnie wymieszać.

Sałatka z cykorii
Składniki:
2 cykorie, kilka ząbków czosnku, ok. 20 dag sera ementalera, majonez
Wykonanie:
Cykorie umyć, pokroić wzdłuż, a następnie w plasterki. Czosnek przecisnąć przez praskę i dodać do cykorii. Następnie dodać starty żółty ser oraz majonez i wszystko dokładnie wymieszać.

Jajka faszerowane pastą szynkową
Składniki:
6 jajek, 5 dag masła, 15 dag szynki wieprzowej, 50 ml śmietany, natka pietruszki, musztarda, sól, pieprz
Wykonanie:
Jajka ugotować na twardo, a następnie przekroić wzdłuż na połówki. Żółtka oddzielić od białek i utrzeć z masłem. Do utartych żółtek dodać pokrojoną w drobną kostkę szynkę, posiekaną natkę pietruszki, musztardę oraz śmietanę. Przyprawić solą oraz pieprzem. Gotową pastą faszerować połówki jajek.

Jajka z nadzieniem ze szczypiorkiem
Składniki:
6 jajek ugotowanych na twardo, 3 łyżki masła, 3 łyżki drobno posiekanego szczypiorku, łagodna papryka, pieprz oraz sól do smaku
Wykonanie:
Jajka obrać i przekroić wzdłuż na połówki. Wyjąć żółtka i utrzeć z pozostałymi składnikami na jednolitą masę. Wypełnić nią białka. Podawać na liściach sałaty.

Jajka w sosie szczypiorkowym
Składniki:
4 jajka ugotowane na twardo, 2 łyżki posiekanego szczypiorku, pół szklanki śmietany, ugotowane żółtko, sól, cukier, cytryna oraz pół łyżeczki musztardy
Wykonanie:
Jajka obrać, przekroić wzdłuż na połówki i ułożyć na półmisku. Żółtko rozetrzeć z musztardą oraz cukrem na jednolitą masę. Dodawać śmietanę oraz szczypiorek i dalej mieszać. Doprawić do smaku solą, cukrem oraz cytryną. Przygotowanym sosem polać jajka.

Kolorowe jajka
Składniki:
6 jajek, kilka listków sałaty, kilka gałązek pietruszki, 3 oliwki, 2 łyżeczki musztardy, 5 dag fileta wędzonego węgorza lub innej ryby, łyżeczka soku z cytryny, łyżeczka keczupu, pół łyżeczki koncentratu pomidorowego, sól, pieprz, 2 plasterki cytryny
Wykonanie:
Jajka ugotować na twardo i podzielić na połówki. Wyjąć z nich żółtka. Liście sałaty umyć pod bieżącą wodą, osączyć. Natkę pietruszki umyć, osączyć. Oliwki pokroić w cienie plastry.
Przygotować dwa rodzaje farszu.
I - musztardowy: żółtka z czterech jajek utrzeć na gładką masę z musztardą. Przyprawić solą oraz pieprzem.
II - rybny: wędzoną rybę rozdrobnić widelcem i wymieszać z sokiem z cytryny. Dodać pozostałe żółtka, koncentrat pomidorowy oraz keczup. Wszystko to razem wymieszać na gładką masę. Przyprawić do smaku solą oraz pieprzem.
Połówki jajek umieścić na talerzu. Nakładać do nich porcje pasty rybnej oraz musztardowej. Udekorować sałatą, oliwkami oraz cytryną.
Przepis nadesłała p. Maria Kunach.

Sos chrzanowy
Składniki:
2 dag masła, 1 płaska łyżka mąki, 0,25 litra śmietanki, 10 dag chrzanu, sól, cukier, kwas cytrynowy, 1 jajko, 2-3 plasterki cytryny
Wykonanie:
Korzeń chrzanu wymyć, oczyścić, zawinąć w folię, zamrozić (zamrożony chrzan bardzo łatwo zetrzeć na drobnej tarce). Starty chrzan skropić kwasem cytrynowym, pozostawić odkryty. Stopić masło, wymieszać z mąką. Zasmażkę rozprowadzić śmietaną, zagotować. Dodać starty chrzan, przyprawić do smaku solą, cukrem, włożyć plasterki cytryny razem ze skórką (uprzednio bardzo dokładnie wymytej i sparzonej). Do bardzo gorącego sosu dodać surowe żółtko i bardzo szybko wymieszać. Sos przełożyć do słoika, zamknięty przechowywać w lodówce. Przed podaniem wyjąć plasterki cytryny.
Przepis nadesłała p. Maria Kunach.

Szynka po wiedeńsku
Składniki:
1 szynka peklowana, 1 pęczek włoszczyzny, 2 liście laurowe, 2 ząbki czosnku, ziele angielskie, czarny pieprz
Ciasto: 0,5 kg mąki żytniej, sól do smaku, woda
Wykonanie:
Szynkę włożyć do garnka, zalać wodą tak, aby była przykryta, dorzucić włoszczyznę oraz przyprawy. Gotować około półtorej godziny. Wyjąć, ostudzić, usunąć skórę oraz nadmiar tłuszczu.
Z podanych składników zagnieść ciasto, a następnie obłożyć nim szynkę. Włożyć na godzinę do nagrzanego do 150 st. C piekarnika.

Pieczona kiełbasa
Składniki:
40 dag białej kie łbasy, 40 dag kiszonej kapusty, cebula, 2 łyżki smalcu, 20 dag śmietany, łyżeczka mielonej papryki, pieprz, pomidory i cebula do ozdoby
Wykonanie:
Kiełbaski ponacinać nożem w taki sposób, aby powstała kratka. Wysmarować smalcem formę do zapiekania. Kapustę pokroić, dodać do zasmażonej cebuli, włożyć do naczynia do zapiekania. Na kapuście ułożyć kiełbaski. Wstawić do piekarnika o temp. 220 st. C. Zapiekać 10 minut. Wyjąć i całość zalać śmietaną. Jeszcze raz włożyć do piekarnika i zapiekać 15-20 minut.
Wyjąć z piekarnika, udekorować plasterkami cebuli oraz pomidorami.

Pasztet z królika
Składniki:
Podroby z królika, 20 dag wątroby wieprzowej, ok. 30-40 dag boczku, kilka suszonych grzybków, 3 nieduże cebule, 2 liście laurowe, 2 łyżki oleju, 3 jajka, sól, pieprz, gałka muszkatołowa, masło, bułka tarta, 2 bułki
Wykonanie:
Podroby z królika oraz boczek włożyć do garnka. Dodać grzyby, cebule, liście laurowe, pieprz. Dolać wody i dusić pod przykryciem do miękkości. Pod koniec gotowania dodać wątrobę i chwilę jeszcze razem dusić. Kiedy mięso będzie miękkie, odstawić z ognia, ostudzić.
W wywarze namoczyć bułki, a następnie odcisnąć. Podroby, wątrobę oraz bułki przepuścić przez maszynkę do mięsa. Przyprawić do smaku, dodać olej oraz jajka. Wyrobić masę, a następnie przełożyć do formy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Piec godzinę w temperaturze 180 st. C. Upieczony pasztet zalać wytopionym tłuszczem, przestudzić i wstawić do lodówki.

Żurek wielkanocny
Składniki:
20 dag pszennej mąki razowej, 2 ząbki czosnku, skórka chleba razowego, 40 dag wędzonych żeberek, łyżeczka majeranku, 25 dag kapusty kiszonej, pomidor, sól, cukier
Wykonanie:
Zakwas na żur: mąkę wsypać do kamiennego garnka, zalać litrem letniej przegotowanej wody, dodać roztarty ząbek czosnku, szczyptę soli, szczyptę cukru oraz skórkę z chleba. Garnek przykryć i odstawić na kilka dni.
Żeberka ugotować w dwóch litrach wody. Wyjąć, podzielić na kawałki. Obgotować kapustę, odcedzić na sicie. Do wywaru z żeberek dodać dwie szklanki ukiszonego żurku, doprawić, dodać ząbek czosnku oraz majeranek. Zagotować, a następnie dołożyć kapustę i żeberka. Udekorować obranym ze skórki pomidorem.

 

 

Kiedy zaczęłam stosować dietę Montignaca, w ciągu 3 miesięcy, jedząc do syta -schudłam 10 kg, a mój mąż w tym samym czasie 15 kg.
Niestety - dieta działa tylko kiedy się ją stosuje - więc kiedy wróciliśmy do starych przyzwyczajeń - wróciły także kilogramy. Obecnie nie jemy mięsa (jedynie ryby) co w połączeniu z alergią na mleko uniemożliwia nam powrót na tę dietę. Komponowanie jadłospisu i przygotowywanie posiłków zgodnych z MM i dodatkowo nie zawierających mięsa i produktów mlecznych jest dla mnie zbyt czasochłonne i pracochłonne.
Z czasów kiedy stosowałam MM został mi jednak silny odruch sprawdzania składu produktów, spora wiedza na temat mechanizmów działania różnych diet oraz miłość do gorzkiej czekolady i obrzydzenie do zbyt słodkich słodyczy (nie jestem w stanie zjeść ze smakiem pączka, czy ciastka z kremem typu ptyś).

Osoby szukające skutecznej metody na bezpieczne zrzucenie kilogramów - która nie spowoduje choroby wieńcowej wywołanej jedzeniem głównie tłuszczu i mięsa, czy też niedoborów witamin, minerałów i mikroelementów, zapewniającej (oczywiście, przy właściwym skomponowaniu jadłospisu) dostarczenie organizmowi pełnowartościowego białka, węglowodanów o niskim IG i zdrowych tłuszczów oraz błonnika, diety bezpiecznej zarówno dla dzieci jak i kobiet w ciąży - namawiam gorąco do zapoznania się z metodą Montignaca czy też dietą niskoglikemiczną.

Z perspektywy osoby, która "od zawsze" walczyła z nadmiarem kilogramów stwierdzam, że metoda MM jest najmniej bolesna, a w większości przypadków doskonale się sprawdza. Jedynym "minusem" jest - jak w przypadku każdej diety to - że trzeba stosować ją już zawsze ;)

Życzę cierpliwości i wytrwałości w odchudzaniu oraz dużo zdrowia oraz akceptacji dla własnych słabości i pokochania siebie takimi, jakimi jesteśmy :)

Lesława Aleksandra Ignaszewska

 

Michel Montignac twierdzi, że jego metoda jest niezwykle prosta, gdyż opiera się na odpowiednim doborze produktów spożywczych. Dlatego, można powiedzieć, że jest selektywna, jednak w przeciwieństwie do innych diet, w żadnym wypadku nie wymaga ograniczeń, co do ilości jedzenia, a już tym bardziej znienawidzonego przez wszystkie grubasy "liczenia kalorii".
Metoda ta pozwala najeść się do syta i schudnąć. Do syta nie oznacza jednak, że jemy wszystko i o każdej porze! Można jednak na tej diecie jeść naprawdę kalorycznie i do tego jeszcze chudnąć!

Tutaj znajdziesz artykuł mojego autorstwa, który ukazał się w Gazecie Wyborczej.

Metoda Montignaca jest bardziej restrykcyjna w porównaniu do znanej (głownie Amerykanom) diety niskoglikemicznej. Dieta niskoglikemiczna zakłada bowiem jedynie, że nie należy jeść produktów o IG wyższym niż 50.
Specjalistką od diety niskoglikemicznej jest pani profesor Jennie Brand Miller z Uniwersytetu w Syndney, której zawdzięczamy wiele informacji i danych dotyczących IG różnych produktów. Między innymi "odczarowała" ona IG marchewki surowej i gotowanej - w książce Montignaca IG jest bardzo zawyżone. Generalnie - nie polecam korzystania z tabel zawartych w książkach Montignaca - ponieważ zawierają one mnóstwo błędów.

Wiele osób myśli, że to Montignac odkrył indeks glikemiczny, ale nie jest to prawdą. Metoda Montignaca (w skrócie MM) jest po prostu odłamem diety niskoglikemicznej. Dlatego też, w tabelach znaleźć można IG takich produktów jak batony Mars czy też czekoladki, ciastka lub inne potrawy i produkty zawierające połączenie tłuszczu i cukru jak choćby... nutella, której IG wynosi 33 :)

Nie oszukujmy się - ta dieta nie działa na wszystkich. Najłatwiej chudną na niej osoby, których kłopoty z wagą związane są ze źle funkcjonującą trzustką. Osoby, które mają 2-3 kg nadwagi będą potrzebowały o wiele więcej czasu na schudnięcie, niż osoby z dużą nadwagą.

Jednak nie jest to jedynie metoda odchudzania, ale w ogóle bardzo zdrowego żywienia polecanego zwłaszcza osobom, które mają problemy z wahaniami poziomu cukru we krwi. "Skutkiem ubocznym" tego sposoby żywienia jest chudnięcie, dobre zdrowie, brak napadów "wilczego apetytu" i "smaka na słodycze" :-)

Metoda ma na celu uspokojenie naszej trzustki, która odpowiedzialna jest za wydzielanie insuliny, której nadmiar we krwi powoduje magazynowanie tłuszczu w komórkach. Dieta ta zaspokaja w pełni potrzeby organizmu na białka, węglowodany i tłuszcze. Wyklucza jednak niezdrowy biały cukier, białą mąkę i wysokoprzetworzoną żywność. Białka powinny pochodzić z wysokogatunkowego mięsa i ryb, tłuszcze to przede wszystkim oliwa z oliwek i tłuszcz rybi, bogaty w kwasy omega 3, które oczyszczają żyły ze złogów cholesterolowych i dbają o mięsień sercowy.
Podstawa metody to taki dobór pokarmów, który nie powoduje nadmiernego wzrostu stężenia cukru we krwi, przy jednoczesnym zachowaniu równowagi w odżywianiu i normalnym spożywaniu węglowodanów.

Hipoteza będąca podstawą metody mówi że otyłość może być tylko i wyłącznie skutkiem nadmiaru insuliny we krwi. Może, ale NIE MUSI. Nadmiar ten jest efektem znacznie podwyższonego poziomu cukru we krwi. Z kolei podwyższony poziom cukru we krwi jest skutkiem nadmiernego spożywania węglowodanów o podwyższonym indeksie glikemicznym.

To, co bardzo podoba mi się w diecie MM to "powrót do natury". Jest to próba powrotu do sposobu odżywiania naszych przodków, którzy nie używali cukru, jedli ciemne pieczywo o dużej zawartości błonnika i różnych ziaren, a ziemniaki służyły im do tuczenia świnek :-)
Starajmy się wykluczyć ze swojej diety produkty wysoko przetworzone, słodzone aspartamem, barwione sztucznie, nafaszerowane, dla lepszego smaku glutaminianem sodu, a dla lepszej trwałości różnego rodzaju konserwantami.

DOBRE I ZŁE WĘGLOWODANY

Kiedy spożywamy węglowodany (cukier, ziemniaki, chleb, makaron), następuje wzrost poziomu cukru we krwi, na który trzustka odpowiada wydzielaniem insuliny. Insulina jest to hormon niezbędny do tego, by przetransportować glukozę krążącą we krwi bezpośrednio do komórki. Kiedy trzustka znajduje się w dobrym stanie, porcja wydzielanej insuliny jest proporcjonalna do stężenia cukru we krwi. Jednak, gdy rzecz ma się inaczej, wydziela więcej insuliny, niż jest to konieczne do zmniejszenia poziomu cukru.
Niestety, nadmiar tej nie zużytej insuliny, spowoduje zmagazynowanie się kwasów tłuszczowych (np. masło, którym posmarowaliśmy chlebek, tłuszcz pochodzący z wędliny ).

No i tu dochodzimy do podstawowej zasady w metodzie Montignaca.
Ponieważ okazuje się, że węglowodany możemy podzielić na dwie kategorie, czyli takie, które, podnoszą nam nadmiernie cukier we krwi, powodując, że nasza (najczęściej) rozregulowana trzustka wyrzuca dużo za dużo insuliny do krwi oraz takie, które ten cukier podnoszą w minimalny sposób. Jak się łatwo domyślić, będziemy preferować te dobre węglowodany w swojej diecie, są one nazywane węglowodanami o niskim IG. Jeśli poziom glukozy we krwi nie będzie znacząco wzrastał, tłuszcz nie będzie magazynowany w organiźmie.
Jak się okazuje, wysokie IG mają zazwyczaj produkty mocno oczyszczone, czyli cukier rafinowany (im bardziej biały, tym wyższe IG), biały ryż, białe, pszenne pieczywo. Proces oczyszczania najczęściej eliminuje z tych produktów najzdrowsze składniki. Np. oczyszczone zboża pozbawiane są łusek, w których znajdują się duże ilości błonnika, tak ważnego w naszej diecie.

DOBRE I ZŁE TŁUSZCZE

Tak jak podzieliliśmy sobie węglowodany, tak możemy też podzielić tłuszcze. Monitignac odradza zdecydowanie spożywanie tłuszczów nasyconych znajdujących się w wędlinach, maśle, smalcu, produktach mlecznych tłustych, w oleju palmowym.
Tłuszcze "niegroźne" to te znajdujące się w drobiu, jajkach, skorupiakach oraz gęsim smalcu.
Tłuszcze zalecane w diecie MM to: oliwa z oliwek, olej z rzepaku, słonecznika, kukurydzy a także tłuszcze znajdujące się w rybach takich jak łosoś, makrela, tuńczyk, śledź, sardynka. Do smażenia powinno się jednak używać jedynie oliwy z oliwek.

BIAŁKA I ICH ROLA W DIECIE MM

Białka są podstawowym budulcem w naszym organizmie, a przy diecie MM są bardzo wskazane, ponieważ metabolizm białek wymaga zużycia dużej ilości energii. Osoba odchudzająca się, powinna spożyć dziennie przynajmniej 1 gram białka na każdy kilogram wagi ciała. Niedobór białek może być bardzo szkodliwy, nadmiar, może być pomocny w chudnięciu, musimy jednak do tego spożywać duże ilości wody mineralnej ( najlepiej, co najmniej 2 litry)

FAZA PIERWSZA - CHUDNIĘCIE

Dietę MM można podzielić na dwie fazy.
Pierwsza- w której chudniemy, druga - w której utrzymujemy wagę.

Organizm nasz podlegać będzie w tym czasie swego rodzaju detoksykacji. Faza ta ma na celu "uspokojenie" naszej trzustki oraz oczywiście schudnięcie :-)
Faza ta jest łatwa do zniesienia, bo nie wymaga ograniczeń, co do ilości jedzenia, jak to ma miejsce wtedy, gdy liczymy kalorie. Jest to zarazem dieta selektywna, w tym sensie, że będziemy musieli wykluczyć ze swojego jadłospisu niektóre produkty, lub też jeść je o określonych porach.

ZALECENIA DLA PIERWSZEJ FAZY

1. Absolutny zakaz rezygnowania z któregokolwiek posiłku, prowadzi to bowiem do tego, że podczas następnego posiłku, organizm, będzie chciał zrobić "zapasy". Trzeba jeść trzy posiłki dziennie i ewentualnie podwieczorek. Najbardziej obfite powinno być śniadanie, kolacja powinna być lekka. Te same produkty wieczorem są bardziej "tuczące" niż rano.

2. Należy wybierać takie pokramy, które powodują możliwie jak najniższą wypadkową stężenia cukru we krwi po posiłku, aby ograniczyć do minimum reakcję wydzielania insuliny.

3. Dozwolone są dwa rodzaje posiłków
a/ Posiłek oparty na białkach i tłuszczach (np. mięso lub ryby) i w jego skład będą wchodzić wyłącznie węglowodany o bardzo niskim IG (równym 35 lub niższym), takie jak zielona soczewica, ciecierzyca, soja, fasola, warzywa zielone (tzw. posiłek tłuszczowy)

b/Posiłek oparty na węglowodanach i białkach. W jego skład nie będą wchodzić ŻADNE tłuszcze nienasycone i bardzo niewiele tłuszczów wielo- i jednonienasyconych. Węglowodany będziemy wybierać spośród tych, których IG wynosi mniej niż 50 (tzw. posiłek węglowodanowy)

4. Jeść WYŁĄCZNIE chleb z mąki z pełnego przemiału,
- na śniadanie (węglowodanowe) bez ograniczeń
- na obiad i kolację wyjątkowo, tylko przed serami lub jako tost z wątróbką z tuczonych gęsi

5. Gotować w niskiej temperaturze, i- możliwie często - na parze

6. Jeść surowe owoce 20-30 minut przed śniadaniem lub 3 godziny po posiłku. Jeśli owoc ma być zjedzony bezpośrednio po posiłku, powinien być ugotowany - zapobiega to wzdęciom. ale nie ma większego znaczenia, dla samej utraty wagi.

7. Sery jemy po obiedzie, ale bez chlebka oczywiście :-)

8. Należy jeść dużo ryb, najlepiej tłustych (tuńczyk, makrela, łosoś, śledź), mięso natomiast chude - kurczak (podroby), indyk, wołowina.

9.Wyeliminować z jadłospisu wszystkie węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym, a zwłaszcza:
- cukier (można zastąpić fruktozą)
- ziemniaki ( zastępujemy soją, soczewicą, fasolką, ciecierzycą, grochem)
- mąki rafinowane (biały chleb, makaron, ciasta)
- kukurydzę
- ryż biały

10. Nigdy nie pić alkoholu na czczo, najpierw należy coś zjeść

11. Jemy 1-1,5 gramów białek na każdy kilogram masy ciała - codziennie. Zaniedbanie tego, może powodować brak efektów odchudzania

12. Należy spożywać odtłuszczony nabiał, ponieważ mleko zawiera cukier (laktozę), który jest tutaj połączony z tłuszczem

13. Należy unikać mocnej kawy, powoduje ona wyrzut insuliny do krwi

14. Używanie słodzików należy ograniczyć do minimum, mogą one bowiem także powodować "odruchowy" wyrzut insuliny do krwi

15. Należy wyrobić sobie nawyk kontrolowania, czy w tym, co jemy (chleb, wędliny, majonez, ketchup, przecier pomidorowy, konserwy, warzywa w occie, soki) znajduje się dodatek cukru i nie spożywać takich produktów.

16. Makaron można jeść wyłącznie ze 100% pszenicy durum, gotowany al dente. Należy wykluczyć z diety, wszelkie inne makarony, a zwłaszcza, takie z mąki i jajek oraz innego rodzaju "kluski"

17. Zapominamy o liczeniu kalorii :-)

DRUGA FAZA - UTRZYMANIE WAGI
Jest ona naturalnym przedłużeniem fazy I, możemy jeść węglowodany o IG nie wyższym niż 50. Postulat nie łączenia węglowodanów z tłuszczami możemy stopniowo odrzucić, jednak w dalszym ciągu będziemy spożywać wyłącznie węglowodany o niskim indeksie glikemicznym. Wyjątkowo, od czasu do czasu, możemy pozwolić sobie na zjedzenie jednego węglowodanu o wysokim indeksie glikemicznym (cukier, biała mąka, ziemniaki), jednak trzeba to traktować jako rzadkie odstępstwo, które powinno się dokładnie zaplanować i jakoś zrekompensować - na przykład powracając podczas następnego posiłku do fazy pierwszej.

 

Jakie produkty wybierać?
Odpowiedni dobór produktów można oprzeć na tabelach z wartościami IG lub - piramidzie diety o niskim indeksie glikemicznym. Podstawą piramidy (a tym samym – diety) są przede wszystkim warzywa i owoce, produkty mleczne o niskiej zawartości tłuszczu, chude mięso i ryby, nasiona roślin strączkowych. W mniejszych ilościach spożywane powinny być nisko-przetworzone produkty zbożowe – kasze, makarony gotowane al dente, ryż, otręby, płatki i pieczywo razowe. Przetworzone produkty zbożowe, wyroby cukiernicze i ziemniaki mogą być spożywane bardzo sporadycznie, najlepiej jednak całkowicie wyeliminować je z diety.


Piramida diety o niskim indeksie glikemicznym (Ludwig 2000)


Kto powinien opierać swoją dietę na produktach o niskim IG?
Dieta polecana jest przede wszystkim kontrolującym poziom glukozy diabetykom, osobom dbającym o racjonalne odżywianie się i sylwetkę. Osoby odchudzające się, poprzez dobór produktów o niskim indeksie glikemicznym, zapewniają sobie równomierny niewielki wzrost poziomu glukozy we krwi i dłuższe odczuwanie sytości.

Przykłady śniadań na słono. Montignac zaleca 20-30 minut przed słonym posiłkiem zjedzenie owoców.

Produkty

Polecane

Dozwolone

Zakazane

owoce*

 

jabłka, truskawki, maliny, cytryny, morele

konfitury, sałatka owocowa w puszce, banany , kasztany

jaja

 

jajka sadzone, jajka na miękko, omlet, jajecznica

 

ryby

łosoś wędzony, pstrąg wędzony, śledzie, krewetki

 

 

wędliny

 

bekon, kiełbasa, szynka surowa, szynka biała

kiełbaski frankfurterki

sery

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin