grudzień 2009.docx

(40 KB) Pobierz

29 grudnia 2009

Odpowiedź na pytanie czytelnika.

 

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

Witam. Mamy pytanie od czytelnika.

 

Odradziłeś używania słowa 'nie' podczas SKS, co ze zwrotami typu;

z wyjątkiem, bez, pozbawiony, poza, nigdy itp.

 

Nigdy jest niepoprawne, ponieważ w waszym języku towarzysz mu zwykle słowo nie i jest zaprzeczeniem, a reszta działa. Choć najlepiej jest tworzyć bez zaprzeczeń żadnych.

Mentoris (07:11)

comment http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

27 grudnia 2009

Rozmowa z Bogiem o ludach pradawnych.

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

- Dzisiaj mam pytanie dotyczące starych ludów na Ziemi. Chodzi o Celtów. Kim oni byli? Skąd pochodzili? W przekazach Kasjopejan podaje się, że byli to emigranci z planety Kantek. Czy to prawda?

- Hmm... Emigranci z planety, Kantek? Nie. To nie byli emigranci. Pochodzenie Celtów jest takie samo jak innych ludów indoeuropejskich. Gdyby byli emigrantami, to musieliby wnieść do ziemskiej kultury i technologii jakiś wyraźny wkład, a przecież tego nie potwierdzają żadne ziemskie kroniki. Był to lud tak samo prymitywny jak i wszystkie inne, tylko z własną kulturą.

- Czy zatem należy sądzić, że przekazy Kasjopejan kłamią?

- To nie tak. Przekazy są prawdziwe, ale osoby, które odbierały te przekazy zostały w niezauważony sposób ofiarami złośliwego bytu, który się podszył pod autentycznych Kasjopejan.

- Prawdziwi Kasjopeanie nie mogli skorygować tych wypowiedzi?

- Nie mogli, bo nie znali tego przekazu. Skoro od nich nie pochodził, to nie mogli go zauważyć. Tak to już jest z przekazami, że można ulec w sposób niezauważalny różnego rodzaju oszustom i żartownisiom, których we wszechświecie nie brakuje.

- W takim razie pochodzenie Celtów jest?

- Ziemskiego chowu. Wychowali swoją kulturę na obszarze środkowej Europy. Można powiedzieć, że to prawdziwi rdzenni europejczycy.

- Wróćmy na moment jeszcze do Ugrofinów. Z pośród wszystkich ludów indoeuropejskich, mają dziwny, charakterystyczny język. Jak on powstał? Czy na skutek izolacji? Jak długo taka izolacja ma trwać, zanim wykształci się specyficzny język w grupie etnicznej?

- Zarzucasz mnie pytaniami, ale po kolei.

Może zacznę od końca. Rzeczywiście odmienne języki wykształciły się na skutek izolacji, bo inaczej być nie mogło. Pytasz jak długo taka izolacja musiała trwać. Otóż nie tak długo jak by się wydawało. W procesie kształtowania się języków od podstaw, wystarczy okres trzech, czterech pokoleń, aby język osiągnął swoją całkowitą podstawową wersję. Potem już wszelkie nowe pojęcia powstają w sposób płynny i stopniowy, bazując na dotychczasowych osiągnięciach. Dodatkowo się pytasz, dlaczego jest on taki odmienny. A ja się zapytam: Czy język niemiecki nie jest zupełnie odmienny od waszego polskiego? Czy rosyjski nie różni się fonetycznie od francuskiego? Tak samo języki ugrofińskie mają swoją odmienną charakterystykę jak i wszystkie inne. Niemiecki różni się zdecydowanie od francuskiego, włoskiego, polskiego. Tak samo różni się on od węgierskiego jak i fińskiego. Nie ma w tym nic dziwnego.

- Dziwność tych języków w takim razie to nasz sposób postrzegania rzeczywistości.

- Dokładnie tak. Niemiecki jest tak samo obcy jak węgierski czy fiński, ale był on w waszej bliskości historycznej prawie zawsze, a tamte języki nie. Dlatego one wydają się wam trudne i obce, a niemiecki na skutek bliskości kulturowej już nie.

 

Mentoris (07:09)

comment http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

25 grudnia 2009

Rozmowa z Bogiem na Boże Narodzenie.

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

Witaj. Dzisiaj jest najlepszy dzień, który można uznać w naszej tradycji jako Twoje urodziny.

 

Świetnie, ale ja się nigdy nie urodziłem, ani nigdy nie umrę.

 

Niemniej jednak składam Ci życzenia wszystkiego najlepszego.

 

Dziękuję, ale tak naprawdę to wszystko co najlepsze ja już mam.

 

Faktycznie, ale ni chciałbyś jakiegoś orędzia wygłosić? Prezydent, premier, prymas wygłaszają, to może Ty chciałbyś?

 

Jak bym miał takie przemówienie rąbnąć jak oni, to wściekłbyś się, że tak dużo musisz pisać, ale parę zdań mogę powiedzieć spełniając Twe oczekiwania.

 

Więc nie przeszkadzam.

 

Drogie Dzieci Moje! Od was tylko zależy jak będziecie żyli i czym będziecie żyli. Ja nie mam nic do tego. Nie ma nic do tego premier, prezydent i prymas. To wy Tworzycie swoją własną rzeczywistość i klucz do szczęścia, pomyślności i obfitości w tym również materialnej tkwi w was. Niemniej jednak musicie zmienić swoje wierzenia na temat życia, nauki i gospodarki, żeby to osiągnąć, to tylko wierzenia was blokują. Pozdrawiam was.

 

Dziękuję.

Mentoris (07:14)

comment http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

22 grudnia 2009

Odpowiedzi na pytania czytelnika.

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

Witam. Mamy pytania od czytelnika.

 

no wlasnie, jaki to ma cel. Co sie dzieje ze zmiazdona materia ?

 

Jest wchłaniana przez tę gwiazdę jako pożywienie. Gwiazda nie chce umierać czyli spotkać się ze mną, to zaczyna pożerać materię.

 

·         Tak wiem, mowiles juz o tym. Zatem czarna dziura to taki makak. ro drapieznik w naszym wszechswiecie, poniewaz "zjada" np gwiazdy ?

 

Tak. Zjada wszystko. Jest to element równowagi Duża ilość kreacji czasami się spotyka z reakcją anihilacji.

 

 

·         Widze tu pewna sprzecznosc, skoro sa to czarne dziury ktore wywalaja promieniowanie to pewnie chodzi o pewien rodzaj promieniowania (jak to proponuje S.Hawking), ale poza zakresem widzialnym dla czlowieka ? A tymczasem kwazary swieca i to z niebywala moca. Jak to jest czarne dziury czy gwiazdy ?

 

I to i to. Jednak kwazary mają wolą świecić. Mają wolę mieć jeszcze podstawową funkcję gwiazdy czyli świecić.

 

·         I co na to obce cywilizacje ? Rzady swiatowe maja z nimi jakies uklady ?

 

Nic. One nie mają tyle co układów z nimi, tylko nimi pośrednio lub bezpośrednio sterują. Oni dokładnie wiedzieli, że będzie taki wybuch i że to nic nie znaczy.

 

·         Mowiac "sztuczne" mialem na mysli ze zostal umieszczony i zatrzymany dla ziemi przez rozwiniete cywilizacje, tak bylo ? Czy w srodku ma cos czego sie nie spodziewamy ze ma ?

 

Nic na tym wszechświecie nie dzieje się przez przypadek. Nawet satelity są przyciągane przez planety w jakimś celu, bo planety mają swoje dusze i świadomości.

 

 

·         No wlasnie, a jesli dusza nie bedzie z Toba (cokolwiek to znaczy ?), co moga jej zrobic reptilianie ?

 

Chodzi o to, że jeśli dusza jest w ciele i pozwalasz na porwanie przez kosmitów, to oni mogą rozdzielać ją od ciałą, itd., itp. Jednak jeśli dokonałeś ziemskiego żywota, to oni nic nie są w stanie Ci zrobić, bo jesteś ze mną lub tułasz się po Ziemi bez ciała.

Mentoris (07:42)

2 commentshttp://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

20 grudnia 2009

Rozmowa z Bogiem o ociepleniu.

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

- Mamy na Ziemi problem globalnego ocieplenia…

- Ano macie. Jest to z pewnością problem, ale nie jest tak tragiczny jak sądzicie.

- To dla mnie nowość, Może potem wyjaśnisz, co masz na myśli, a teraz mam pytanie.

Okazuje się, że największy wpływ, jako gaz cieplarniany ma para wodna, a nie dwutlenek węgla. Dlaczego więc nie walczy się z emisją pary wodnej, a walczy się z emisją dwutlenku węgla?

- Dlatego, że udział człowieka w sztucznym wytwarzaniu pary wodnej jest więcej niż znikomy. Praktycznie całość pary wodnej wprowadzanej do atmosfery, jest naturalnego pochodzenia. To przede wszystkim para powstała na skutek naturalnych procesów parowania. Zalicza się do nich na pierwszym miejscu para powstała na skutek parowania wód oceanicznych i morskich. To największa objętościowo porcja pary wprowadzona do atmosfery. Inne źródła takie jak jeziora i rzeki, też mają sumarycznie swoje znaczenie, ale w stosunku do tego, co produkują oceany i morza, to jedynie niewielki ułamek zasobów pary wodnej. Poza tym wszystkim mamy jeszcze do czynienia ze stałą emisją pary, produkowanej przez organizmy żywe, to jest rośliny i świat zwierzęcy. Można powiedzieć, że wszystko, co naturalne na Ziemi, produkuje parę wodną i to jest właściwie cała produkcja tej olbrzymiej masy pary wodnej, która przedostaje się do atmosfery. Tak było i tak jest od wieków. To, co człowiek dodatkowo wydala swoimi technologicznymi działaniami, jest w ogólnym bilansie, nieistotne dla równowagi, bowiem to, co się dzieje z bilansem parowania i opadów jest od tysięcy lat niezmienne i decyduje, o takim a nie innym klimacie na ziemi. W problemie globalnego ocieplenia, para wodna, mimo iż jest największym z gazów cieplarnianych, to nie napędza ogólnego ocieplenia, ponieważ dodatkowa emisja, jaką produkuje technika człowieka, jest pomijalna.

- A inne gazy cieplarnianie mają większy wpływ?

- Tak. Zdecydowanie większy udział gazów produkowanych przez człowieka. Nie oznacza to, że człowiek jest największym ich producentem, bo nadal króluje tu przyroda, ale technologiczny udział tych gazów już jest znacznie widoczny.

- Na początku rozmowy mówiłeś, że nie jest tak tragicznie z tym ociepleniem jak sądzimy. Co to miało znaczyć?

- To miało znaczyć, że tak naprawdę wasze obawy związane z globalnym ociepleniem, chociaż prawdziwe, są tak naprawdę wyolbrzymione i zbyt katastroficzne. Nie chcę przez to powiedzieć, że problemu nie ma. On jest i istnieje naprawdę. Ocieplenie postępuje, i to jest fakt. Natomiast prognozy, co do jego dalekosiężnych skutków są przewrażliwione, nie dlatego, że nieprawdziwe, ale tracą one swoje korzenie, polegające na tym, iż zakłada się milcząco ciągłą dostępność paliw kopalnych, a one są właśnie odpowiedzialne za emisję dwutlenku węgla. Paliwa kopalne skończą się o wiele wcześniej niż ma nastąpić cieplarniana katastrofa. Wtedy ludzkość będzie musiała przejść na inne rodzaje ekologicznych źródeł energii.

- Zatem nie ma się czego bać?

- Cieplej będzie na pewno, lecz nie aż tak strasznie.

 

Mentoris (07:24)

no commentshttp://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

15 grudnia 2009

Odpowiedzi na pytania czytelnika.

http://dotykabsolutu.blog.onet.pl/0

 

Witam.

 

Mamy szereg pytań od czytelnika:

 

 

Witam,

Moglbym prosic o wyjasnienie mi w glowie pewnych przemyslen :-) ?

 

Czarne dziury ;

·         co sie dzieje "za choryzontem zdarzen" tzn tam gdzie predkosc ucieczki wyprzedza prędkość światła

A co ma się dziać? Następuje miażdzenie materii.

 

·         Czy maja wlasna samoswiadomosc ? To straszne obiekty - dezintegruja np gwiazdy

 

Oczywiście, że mają wasze słońce też ma.

 

·         Czy supermasywne czarne dziury moga same z siebie przeniesc podroznika w dalekie obaszry wszechswiata (bez rozwirowywania) ?

 

Same nie, ale w wyniku odpowiedniej manipulacji ich zakrzywieniem czasoprzestrzeni można się przenieść.

 

·         W kazdej galaktyce jadrem jest supermasywna czarna dziura ? Ona kreci cala galaktyka spiralna ?

Tak.

 

·         Jaka jest przyszlosc wszechswiata (wiem nie przepowiadasz przyszlosci, ale chociaz ogolne zalozenie) - skonczy jako supermasywna jedna czarna dziura aby potem zrobic bing bang i wszystko od nowa ? :-) (moja hipoteza, zakladajac ze wszechswiat jednak zacznie sie kurczyc a nie bedzie sie rozszezal w nieskonczonosc).

 

Masz perspektywę tylko Twojego wymiaru postrzegania. Ale to nie czarna dziura doprowadzi do zjednoczenia wszystkiego w jedność.

 

·         Mogłbym poprosic o wyjasnienie natury pochodzenia i zycia kwazarow ?

 

Kwazary są to gwiazdy, które wysyłają cząstki z pewną częstotliwością. Pochodzenie jest moje. Są to czarne dziury, które wywalają promieniowanie.

 

Dokładna natura związku pomiędzy centralną czarną dziurą, na którą spada materia, a otaczającą tę czarną dziurę formującą się dopiero galaktyką nie jest jeszcze dobrze poznana, a proces jest zapewne bardzo złożony.

Wiemy ze "uciekaja" na krance wszechswiata z prędkością 280,000 km/s, czyli jedynie o 10 % wolniej niż „biegnie” światło.

·         Nie bardzo rozumiem czym wlasciwie sa, a wspolczesna nauka miota sie - nie ma jasnej i jednoznacznej teorii.

 

Wasza nauka oficjalna nie dołączyła jeszcze wymiarów i poziomó2 gęstości w swych astronomicznych rozważaniach.

 

·         Po co ludzie spowodowali niedawno ostatni wybuch na ksiezycu, sterowany z ziemi ? Przeciez Nasa jest swiadoma innych cywilizacji ktore nas nadzoruja, nie bali sie takiego ruchu ?

 

NASA robi dużo głupich ruchów, które są zasłoną dymną. Ten wybuch było formą badania reakcji czy cywilizacje odpowiedzą na to jako na agresje. A ludziom się to przedstawiło inaczej.

 

·         Ksiezyc jest dla mnie dosc zgadkowy, czy to prawda ze jest w srodku pusty i zostal sprwadzony do ziemi sztucznie ?

 

To wszystko zależy, co się ma na myśli przez sztuczne, moje działania też mogą być uznane za sztuczne.

 

·         Jakie jest zycie w odleglych galaktykach, podobne do tego w naszej ? Czy tez calkowicie inne ?

 

I tak i nie. W większości tak, ale są też galaktyki będące waszym odwzorowaniem, ale tak to jest przy nieskończoności.

 

·         NIe ma innego sposoby na podroz miedzygalaktyczna w krotkim czasie poza "rozwirowana czarna dziura" a wiec jak rozumiem tunelem czasoprzestrzennym ?

 

Nie.

 

·         Naprawde w tym wszechswiecie nie ma cywilizacji ktore opanowaly podroze miedzy galaktyczne ?

 

Są i to wiele tyle, że przez reinkarnację.

 

·         Czyli naped ze "startrek" Worp 9 :-) nie ma za bardzo racji bytu w odleglej przyszlosci, bo jesli dobrze rozumiem teoria wzglednosc jednak dziala a jedynym szybkim podrozowaniem na kosmiczne odleglosci sa wlasnie takie skoki poprzez tunele ?

 

Zapominasz, że inne galaktyki mogą mieć inne praw fizyczne i tam możliwy jest taki napęd.

 

·         Mam wrazenie ze wspolczesna fizyka kwantowa jednak troszke bladzi, jak to jest w innych wszechswiatach model oddzialywan miedzyatomowych moze sie roznic w porownaniu do naszego wszechswiata ?

 

Różni się, jednak wasza a fizyka kwantowa jest wrotami do zrozumienia jaką wielka moc posiadacie. Każdy w was w sobie. To jest prawo fizyczne uzasadniające SKS.

 

·         Czy dusza po smierci ciala fizycznego moze sie do Ciebie zwrocic bezposrednio, np z pytaniem lub prosba o cos fajnego ?

 

 

Może. Teraz zresztą też.

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin