True Blood [4x02] You Smell Like Dinner.txt

(31 KB) Pobierz
[1155][1177]Becky?
[1182][1218]Nie powinnimy z tobš rozmawiać.
[1232][1259]Co się dzieje?
[1274][1323]- Czy kto liże mojš głowę?|- To tylko ja, panie Jasonie.
[1332][1363]- Ma pan rozciętš głowę.|- Timbo?
[1379][1402]Timbo!
[1408][1433]No kurwa!
[1446][1481]Nie, żebym nie doceniał|tego całego lizania,
[1482][1546]- ale preferuję bandaże.|- Nie mamy bandaży.
[1554][1592]Kto wam kazał to zrobić?|Bo wiem, że to nie wasz pomysł.
[1593][1624]Nie możemy powiedzieć.
[1636][1670]Byłem dla was dobry, prawda?
[1682][1737]Na poczštku robiłem to dla Crystal,|a nie dlatego, że mi się to podobało.
[1738][1789]Ale pokochałem każdego z was.|I wiem, że wy też mnie kochacie.
[1795][1842]Nie lizałby mojej głowy,|gdyby tak nie było, prawda?
[1860][1884]Włanie.
[1888][1925]Więc poluzujcie|tylko jeden węzeł.
[1928][1959]Poradzę sobie z resztš.
[1980][2003]Proszę.
[2016][2040]Kurwa, dlaczego ja to robię?
[2041][2090]Ponieważ jeste dobrym chłopakiem|i wiesz, że to słuszne.
[2091][2108]Dlaczego nie mówilicie,|że się obudził?
[2110][2140]- Felton?|- Wynocha!
[2157][2172]Gdzie Crystal?
[2173][2196]Miło, że martwisz się|o mojš kobietę.
[2197][2224]Na twoim miejscu|martwiłbym się o siebie.
[2226][2249]- Jeb się!|- Ja?
[2249][2266]- Tak.|- Czyżby?
[2267][2317]Bo to ty będziesz wyjebany,|gdy poodpierdalam ci kończyny!
[2334][2364].:: GrupaHatak.pl ::.
[2770][2800]BÓG NIENAWIDZI KŁÓW
[3111][3148]{y:u}{c:$aaeeff}True Blood [4x02] You Smell Like Dinner|Pachniesz jak kolacja
[3150][3191]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666
[3194][3229]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|Attis
[3239][3289]- Nie zbliżaj się do mnie.|- Nie traktuje się tak pana domu.
[3293][3322]Nie należę do ciebie.|Wyno się z mojego domu.
[3323][3345]Prawo własnoci|to zabawna rzecz.
[3347][3384]Jeden papierek i znika cała władza,|jakš nade mnš miała.
[3386][3403]- Czego ode mnie chcesz?|- Wszystkiego.
[3405][3421]- W życiu.|- Kupiłem to.
[3422][3468]- Kupiłe mój dom, ale nie mnie.|- Więc przepłaciłem.
[3471][3517]- Twój problem.|- Twoja krew smakuje niczym wolnoć.
[3518][3545]Niczym promyk słońca|zamknięty w blond butelce.
[3546][3585]Możesz o tym nie wiedzieć,|ale tak pachniesz dla wampira.
[3586][3627]- To groba?|- Nie, ale inni się dowiedzš.
[3630][3676]A kiedy do tego dojdzie,|będziesz potrzebować ochrony.
[3677][3722]- Mogę ci jš zapewnić.|- Dzięki, poradzę sobie sama.
[3744][3780]Kupiłem ten dom,|bo zależy mi na tobie.
[3781][3834]Gdybym chciał skosztować twojej krwi,|nic by mnie nie powstrzymało.
[3850][3892]Ale zamiast tego proszę cię,|aby była moja.
[3896][3953]- Nie mogłabym być z tobš jak z Billem.|- Kiedy stała się jego, co czuła?
[3955][3990]- Byłam zła.|- Ale bezpieczna?
[3995][4025]- Jeszcze zmšdrzejesz.|- Nie słuchasz mnie.
[4026][4071]Znam cię.|Sš dwie Sookie Stackhouse.
[4076][4110]Jedna trzyma się kurczowo myli,|że jest jedynie człowiekiem.
[4111][4158]Druga powoli godzi się z faktem,|że jest czym więcej.
[4161][4199]I co według ciebie stanie się,|kiedy się z tym pogodzę?
[4201][4234]Mylisz, że w magiczny sposób|rozłożę przed tobš nogi?
[4235][4274]Dosadnie ujęte.|To musiała być Sookie-wróżka.
[4276][4312]- Lubię, kiedy dochodzi do głosu.|- Już żałuję, że to powiedziałam.
[4313][4328]Niepotrzebnie.
[4330][4384]Im częciej dasz jej mówić,|tym większe twoje szanse na przeżycie.
[4386][4415]Chcesz żyć, prawda?
[4435][4483]Zatem liczę,|że niedługo dacie mi odpowied.
[4545][4566]Naprawię te drzwi.
[4609][4646]Rzucili zaklęcie|na martwego ptaka i ten poleciał?
[4648][4692]Tylko bez parę sekund,|ale to było niewiarygodne.
[4701][4733]Skończyła ze szpiegowaniem ich.|To zbyt niebezpieczne.
[4735][4779]- Co im zrobisz?|- Powiedziałem ci tyle, ile mogłem.
[4780][4841]- Jeszcze trochę i wymazałbym ci pamięć.|- Nie chcemy tego, prawda?
[4842][4864]Nie.
[4893][4926]Sprowadzić twoje kurtyzany?
[4934][4956]Nie.
[4967][4998]Dzi majš wolne.
[5003][5044]/Steve Newlin miał rację!|/Wy demony nocy!
[5128][5141]Co to ma być?
[5142][5181]Oto sytuacja wampirów|po Russellu Edgingtonie.
[5183][5207]- Wampirojebco!|- Oby nie mówił do mnie.
[5208][5238]A jeli mówiłem...|wampirojebco?
[5239][5266]- Traficie do piekła!|- Zapłacicie za wszystko!
[5267][5300]Widzisz tę kobietę?|Nie demona, tylko kobietę!
[5302][5338]Ma kły i uwierz,|że robimy to cały czas,
[5339][5370]bo się kochamy!|To nic złego być w sobie zakochanym!
[5371][5400]Jak możesz to robić|i mieć się za chrzecijanina?!
[5401][5435]- Jestem chrzecijaninem.|- Widać gorszym niż ja,
[5436][5473]bo ja mam w sercu miłoć,|a ty nienawić.
[5475][5506]- Widzisz mojego kumpla z telefonem?|- Nagrywam to.
[5507][5557]W 720p, więc nagram wszystko,|co ty i twoja wampirza kurwa...
[5567][5609]- Nazwiesz mnie tak jeszcze raz?|- Wracacie do domu.
[5610][5634]Niech ci dobrzy ludzie|korzystajš z ich prawa...
[5636][5689]- do bycia pieprzonymi idiotami.|/- Przynajmniej nie jestem martwy!
[5704][5736]- Co do chuja?|- Hoyt!
[5771][5800]Wiem.|Mi też trudno się opanować.
[5802][5849]Ta technologia zabija zabawę,|jakš jest bycie wampirem.
[5900][5931]- Obserwowałem cię.|- Od tyłu.
[5933][5958]Tak to już jest.
[5962][5999]- Nie wiedziałem, że to wycigi.|- Następnym razem będziesz wiedział.
[6000][6036]Nie mam nic przeciwko|pozostawaniu w tyle.
[6038][6066]Cudownie jest obserwować,|jak cwałujesz.
[6068][6107]- Próbujesz mnie poderwać?|- Być może.
[6112][6135]A może nie.
[6136][6177]Ale na pewno chciałbym|poznać cię lepiej.
[6199][6229]Nie mam zbyt wiele|do opowiedzenia.
[6231][6257]Jako w to wštpię.
[6259][6305]Nie ma tak pięknych ludzi|bez interesujšcej historii.
[6315][6344]- Dobra kwestia.|- Podobała się?
[6346][6381]- Użyłem już jej dwukrotnie.|- Tak? I jak poszło?
[6383][6412]Pół na pół.
[6418][6437]Możesz ze mnš pogadać.
[6438][6484]Ja, Emory i Suzanne|dzielimy najmroczniejsze sekrety.
[6497][6531]Nic złego z tego nie wyszło.
[6700][6722]Luna?
[6752][6788]Tak też można|zakończyć rozmowę.
[7112][7134]Stój!|Jeste otoczona!
[7183][7198]Co się stało?
[7199][7246]- Wyjaw cel swojej wizyty.|- Przyszłam zobaczyć się z Billem.
[7248][7277]Nikt niezapowiedziany|nie może widzieć się z królem.
[7279][7304]Z królem?|Królem Billem?
[7306][7334]- Jeste Sookie Stackhouse?|- Ano.
[7336][7362]Potwierdzam.
[7362][7379]/Wpućcie jš.
[7380][7416]- Król oznajmił, że może wejć.|- Wycofajcie się!
[7417][7449]Włanie, cofnijcie się.
[7532][7554]Bill?
[7667][7703]Twoi snajperzy nie mówili,|że masz towarzystwo.
[7705][7751]Sookie, poznaj Katerinę.|Jest częciš mojej ochrony.
[7760][7786]Miło poznać.
[7943][7986]Przez całe życie czułem|otaczajšcš mnie magię.
[7992][8032]Ale kiedy zobaczyłem|tego ożywionego ptaszka...
[8034][8062]Zajebista sprawa.
[8066][8102]- Nie uważasz, że może...|- Co?
[8111][8159]Że może wkroczylimy do miejsca,|które nie jest dla nas?
[8165][8195]- Czarna magia?|- No.
[8208][8254]- Nie wierzę w to.|- Nie mów, że nie ma złych wiedm.
[8260][8291]Oczywicie, że istniejš.
[8293][8328]Ale nie wiń magii za to,|jak jest wykorzystywana.
[8329][8380]Wszystko zależy od czarujšcego.|Z mrocznš duszš używasz czarnej magii.
[8381][8424]Jeli w duszy drzemie wiatło,|jak w twojej...
[8451][8482]nie masz się czego bać.
[8488][8537]Nigdy nie mówiono mi,|że mam w sobie wiatło.
[8557][8626]Jak wielu ludzi dostrzegło|twojš prawdziwš osobowoć?
[8643][8671]Tylko ty, suczko.
[8679][8703]Tylko ty.
[8715][8783]Nie chciałam tu dzi przychodzić,|ale boję się i nie chcę być jego.
[8784][8807]Nie mogę zmusić go | do oddania domu.
[8807][8850]Dlaczego? Jeste jego królem.|Czy to nie czyni cię jego szefem?
[8851][8893]- Eric ma wysoko postawionych przyjaciół.|- Wyżej niż ty? Kogo?
[8893][8921]Nie mogę więcej powiedzieć.
[8976][9011]Nie chcę nic obiecywać, ale...
[9019][9075]- może jako to obejdę.|- Docenię cokolwiek.
[9079][9117]Ale nawet jeli,|to trochę to potrwa.
[9128][9175]Więc nalegam, aby zamieszkała|w domu jakiego innego człowieka.
[9177][9217]A co to da,|skoro też może go sobie kupić?
[9247][9295]- Dobranoc, Sookie.|- Dobranoc... Wasza Wysokoć.
[9309][9343]Jak w ogóle|zostałe królem?
[9358][9374]Nieważne.
[9376][9438]Kiedy bylimy razem, to zawsze,|gdy czego się o tobie dowiadywałam,
[9439][9476]wolałam póniej|o tym nie wiedzieć.
[9578][9607]/LONDYN, ROK 1982
[9938][9966]- Co podać?|- A napełnij.
[9968][10006]- Nie widziałem cię wczeniej.|- Nie piłem przez 10 lat.
[10007][10050]- Dziękować pani Thatcher.|- Jebana Thatcher!
[10056][10089]Przez tę kurwę|nawet papież mógłby się zalać.
[10091][10121]- Masz jakie imię?|- Callum.
[10122][10160]- Napij się ze mnš.|- Dlaczego nie?
[10276][10306]Spokojnie, spokojnie.
[10325][10353]Spójrz mi w oczy,|a wszystko się skończy.
[10355][10379]No dalej, spójrz.
[10380][10423]Callum, mogę sprawić,|że to wszystko odejdzie.
[10465][10491]Włanie tak.
[10534][10572]Do niczego dzi|nie doszło, rozumiesz?
[10573][10595]Tak.
[10630][10670]Będziesz osłabiony|przez jakie pięć dni.
[10683][10742]Polecam brać żelazo i witaminę B|dwa razy dziennie.
[10758][10783]Rozumiesz?
[10838][10868]wietnie.|A teraz...
[10913][10937]id już.
[10948][10981]- Trzymaj się!|- Trzymaj się, bracie!
[10993][11022]Nie zabijasz ich.
[11048][11077]- Jestem Nan Flanagan.|- Bill Compton.
[11078][11119]Wiem, kim jeste.|Od tygodni cię obserwuję.
[11168][11195]Dlaczego nie zabijasz ofiar?
[11197][11225]Mogš służyć za kolację,|ale nie zasługujš na mierć.
[11226][11248]Większoć wampirów|nie zgodziłaby się.
[11249][11289]- Nie mogę mówić za nich.|- A gdyby mógł?
[11291][11345]A gdybym poznała cię z potężnš|grupš wampirów o podobnych poglšdach?
[11350][11402]Która powstanie z cienia społeczeństwa|i być może kiedy się w nie wtopi.
[11403][11446]- Współżycie z ludmi? Marzenia.|- Niekoniecznie.
[11447][...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin