{156}{236}Chcę po prostu co zrobić ze |swoim życiem. Co innego. {247}{287}Tylko jeszcze nie wiem co. {292}{342}Co jest złego w| byciu rybakiem? {342}{373}Daj spokój Cyreno. {373}{439}Ile piosenek lub wierszy| znasz o rybakach? {439}{539}Je pisze się o wojownikach, bohaterach.| Jak twój wujek Karis. {551}{641}Tak on... się trochę poobracał tu i tak.| Zwiedził wiat. Ja... {647}{692}Ja nawet nie byłem| poza tš prowincjš. {715}{782}Pozwolę ci zobaczyć tak| dużo wiata, ile zechcesz... {782}{832}...dopóki będziesz mnie| ze sobš zabierał. {832}{927}Czemu miałbym to robić? Tylko| dlatego, że cię kocham albo ty mnie? {937}{1002}Kochać rybaka?!| Nie ma mowy. {1303}{1401}Popatrz no. Młoda krew.| Łatwy łup nie? {1403}{1458}Bierz gocia.| Dziewczyna jest moja. {1531}{1572}Chod.| Biegnij, szybko! {1621}{1711}Czekaj no. Kto idzie.| Nie wyglšda na leszcza. {1712}{1757}Kto to?| Daj mi spojrzeć. {1794}{1863}Nie, nie, nie. To pestka.| Jest sam, jest sam. {1863}{1934}Wy dwaj złapcie dzieciaki. | Ja i reszta uderzamy na wielkoluda. {1947}{1992}Już, już, już. {2365}{2415}Chcecie by mi się |zakręciło w głowie? {2621}{2662}Ah, ładna bryczka. {2678}{2760}Dziękuję!| Mogę co dla was zrobić? {2793}{2873}Możesz nam oddać całš swojš kasę.| Ah, przykro mi, nie noszę pieniędzy. {2873}{2947}Co? Nie masz kasy?| I tak cię zabijemy. {2964}{2994}Zabić go! {3014}{3064}Ah, jaki to miły wiat. {3126}{3159}No chod pięknisiu! {3287}{3346}Goniš nas!| Szybciej! {3358}{3387}Szybko! {3489}{3524}Nigdzie nie uciekniecie! {3807}{3864}Widziałe?| Mamy go! Mamy go! {3910}{3940}Gdzie on się podział? {3987}{4062}Hej!| To nie było zbyt miłe! {4062}{4127}Oh, tutaj jeste!| Jednak masz jakš kasę! {4229}{4285}Oh, prawdziwy z ciebie żywioł! {4737}{4776}Biegnij Cyrene!| Sprowad pomoc! {4893}{4921}No chod! {5306}{5367}Przytrzymałbym się| czego na twoim miejscu. {5403}{5433}Oh, bogowie... {5517}{5552}Oh, bogowie! {5567}{5610}Oh, bogowie!!! {5801}{5871}Ty idioto!| Jak to teraz naprawimy?! {5871}{5936}Został z tego tylko rupieć!!! {6042}{6111}Ah, tu jeste.| Nie lubię, jak się mnie rozjeżdża. {6111}{6138}Pomocy! {6196}{6230}Nigdzie nie odchod. {6261}{6341}Proszę pomóż mi! Bandyci |atakujš mojego chłopaka! {6371}{6401}Zostań tutaj. {6420}{6455}Nie mam pieniędzy. {6657}{6698}Nie ma powodu mnie krzywdzić! {6698}{6767}Mam nadzieję, że uratowanie |dziewczyny było warte twojej mierci. {6767}{6813}Nie, nie zabijajcie mnie! Stop! {6953}{6983}Pućcie mnie! {7093}{7129}Już! Uciekajcie stšd! {7183}{7213}Już! {7293}{7368}Nic mu nie jest? |Co się stało?! {7381}{7471}On po prostu... kazał im uciekać,| i go posłuchali. {7606}{7724}{y:i}Ta historia wydarzyła się dawno temu,| w czasach mitów i legend, {7724}{7794}{y:i}...gdy starożytni bogowie| byli mciwi i okrutni... {7794}{7858}{y:i}...i skazywali ludzi na cierpienie. {7858}{7990}{y:i}tylko jeden człowiek omielił| się wystšpić przeciwko nim Herkules {8009}{8083}{y:i} Herkules posiadał siłę,| jakiej nie widział wiat... {8083}{8165}{y:i}... siłę, którš przewyższać | mogła jedynie siła jego serca {8165}{8262}{y:i} przemierzał wiat walczšc ze sługami| swojej okrutnej macochy Hery... {8262}{8333}{y:i}potężnej królowej bogów. {8333}{8510}{y:i} Herkules pojawiał się wszędzie tam gdzie| panowało zło i cierpieli niewinni ludzie. {9160}{9234}Jacobus prosił mnie o pomoc.| Jutro, we innego człowieka... {9234}{9299} zapewnij eskortę połowu| mojego brata na targowisko. {9315}{9383}Żadnych opłat Jacobusie.| Nie dla krewnych. {9383}{9468}Dzięki, Karisie. W zeszłym tygodniu mój |przyjaciel stracił swojš dostawę przez bandytów. {9468}{9538}Nie stać było go na twojš eskortę.| Cóż, mnie nie stać by pomagać każdemu za darmo. {9538}{9593}Uzbrojeni strażnicy kosztujš. {9603}{9693}Ojcze! Wujku Karis! Bandyci |włanie próbowali nas zaatakować! {9693}{9758}Bandyci was zaatakowali?| Stało się komu co? {9758}{9823}Nie, nic im nie jest.| Ty pomogłe mojemu synowi? {9823}{9888}Byłem zbyt daleko. |Włanie mieli go zabić, gdy... {9888}{9958}Tak, rozkazałem im rzucić| miecze i uciekać i to zrobili. {9958}{10019}Po prostu uciekli?| Uciekli od Deona?! {10031}{10082}Może będzie mógł| powstrzymać rabusiów! {10082}{10147}Żyjemy w tak cudownych| czasach, gdy bandyci... {10147}{10208}...bojš się rybaków!| Hej, ja nie zmylam. {10208}{10268}Nie kłamie.| Wszystko widziałem. {10269}{10374}Deonie, bandyci nie uciekajš jak |tchórze, od chłopców takich jak ty. {10379}{10429}Mówisz, że tak sprawiłe?| Zrób to znowu. {10429}{10487}Spraw bym uwierzył, że jestem kurczakiem.| Tak, udowodnij to! {10487}{10577}Ok. Ok, kurczakowy klaunie.| Tańcz jak kurczak! {10891}{10921}Salmoneusz? {11206}{11244}Hej! Puć moje skrzydła! {11256}{11297}Nigdy nie widziałem |czego podobnego! {11559}{11597}Herkules?!| Czeć. {11628}{11658}Jestem mokry?!| Tak. {11752}{11797}Może teraz mi uwierzš? {11804}{11844}To było niezłe przedstawienie. {11847}{11899}Deonie skšd masz te moce? {11899}{11984}Nie lubię patrzeć jak z kogo |się robi pomiewisko, ale... {11991}{12066}...jak to zrobiłe?| Nie wiem. {12072}{12122}Na pewno nie ma tego po tobie. {12148}{12208}Deonie może zabierzesz| Cyrenę do domu? {12208}{12252}Spotkamy się potem w domu. {12378}{12483}Więc, Jaco... Co mi powiedziałe |lata temu? To prawda? {12551}{12595}I Deon nie wie? {12613}{12641}Nie. {12820}{12855}To było niesamowite.| Proszę. {12855}{12890}Gdakał jak kurczak!| Napij się wody. {12890}{12925}Nigdy czego |takiego nie widziałem! {12925}{12987}Jaki pomysł dlaczego ten chłopak| zmusił nas do gdakania jak kurczaki? {12987}{13078}Chyba Deon zmęczył się podpuszczaniem |go przez mieszkańców. {13147}{13187}Rany, to ci dowcipne. {13193}{13239}Co cię sprowadza do tej wioski? {13239}{13289}Uwierzyłby?| Zapłacono mi bym tu przyszedł. {13289}{13328}Masz rację, nie wierzę. {13335}{13410}Ci bracia Titus, to ponoć |najbogatsi rolnicy w okolicy. {13410}{13460}Słyszałe o nich?| Chyba nie. {13460}{13540}Za to oni słyszeli o Salmoneuszu,| "geniuszu od marketingu". {13540}{13605}Tak, człowiek który wprowadził| w Grecji sportowe togi? {13609}{13659}Byłbym wdzięczny, jakby| o tym nie wspominał. {13677}{13707}Przepraszam. {13780}{13846}Ten człowiek nazwał |cię Herkulesem. To prawda? {13846}{13921}Ah, tak, to ja.| Ja jestem Jacobus, ojciec Deona. {13928}{13978}Zostaniesz tu na dłużej? {13978}{14022}Mogę się chwilę pokręcić. {14022}{14112}Może zostan u nas?| Nikt nie umie tknšć moje zupy rybnej i... {14118}{14173}..to miejsce to kolebka wszy. {14215}{14260}Dzięki, doceniam ofertę ale... {14260}{14321}Nalegam. Proszę. {14364}{14434}Dobrze. Dziękuję.| Masz jaki dodatkowy pokój? {14517}{14597}Wiesz, on ubóstwia swojego wujka,| czci grunt po którym on stšpa. {14597}{14677}Widzę włanie.| Chyba, można się tego spodziewać. {14677}{14747}Jego wujek jest wojownikiem, |żołnierzem, walczył po całym wiecie {14753}{14846}przywiózł pamištkę lub |opowieć prawie z każdej bitwy. {14869}{14934}Ja prawie, że nie wyjeżdżałem| z tej wioski od 20 lat. {14935}{14985}Jacobusie...| Jeste dumny ze swojego życia? {14993}{15052}Tak, jestem.| Więc jest w tym honor. {15073}{15162}Honor może i tak, ale nie ma chwały.| No, to zależy jak na to patrzysz. {15177}{15242}Może... Deon potrzebuje |teraz, by nim pokierować. {15242}{15302}Jak miertelnik może |pokierować takiego chłopca? {15302}{15361}Jakiego chłopca?| Ah, nie nic, ja tylko... {15361}{15418}Jacobusie. |O co tu chodzi? {15454}{15513}Nigdy nie powiedziałem |Deonowi prawdy o jego matce. {15513}{15570}Dokładnie wiem, |skšd pochodzš jego moce. {15570}{15610}Dlatego potrzebuję |twojej pomocy. {15669}{15715}Co próbujesz mi |powiedzieć Jacobusie? {15715}{15765}Stylowe jak również sportowe. {15775}{15819}Pierwsze wrażenia |sš zawsze ważne {15819}{15859}...szczególnie dla| nowych pracodawców. {15859}{15909}Więc... opowiedz mi| o tych braciach Titus. {15909}{15976}Bracia Titus?| Idš tutaj? {15976}{16031}Ostatnio jak tu byli,| musiałem spalić moje rzeczy. {16031}{16091}O co chodzi? |Gdzie wszyscy idš? Co? Co jest? {16095}{16155}Słuchaj, staram się| prowadzić tu miły lokal. {16155}{16229}Hej! Zostaw tunikę!| To nowe ubr... Co...? {16323}{16358}Co tak mierdzi?! {16363}{16399}Ty jeste Salmoneusz? {16493}{16538}Czy to sš bracia Titus? {16563}{16603}Powiedz im, że mnie nie ma. {16653}{16687}Tu jest wasz człowiek! {16700}{16796}Ja jestem duży Titus,... |a to mój brat mały Titus. {16797}{16847}I mamy dla ciebie| propozycję pracy... {16847}{16901}...która, uczyni nas| obrzydliwie bogatymi. {16913}{17010}Wierzę, w to połowicznie.| Kto tam traci czas na mycie się? {17010}{17085}Jestemy zbyt zajęci.| Salmoneuszu, słuchaj. {17085}{17156}Chcemy by został |ekskluzywnym dystrybutorem {17162}{17242}...nawozu rodziny Titusów. {17249}{17279}Nawozu? {17283}{17318}Najlepszy w Grecji. {17318}{17375}Robiony z sekretnego, |rodzinnego przepisu... {17375}{17460}...z łajna... słomy...| i rybich flaków. {17460}{17526}Wszystko cudownie |zmieszane rękami. {17692}{17782}Dlatego mnie tu sprowadzilicie?| By sprzedawać gnój? {17801}{17851}To jest moja |życiowa szansa, tak? {17852}{17907}Słyszelimy, że |idealnie się nadajesz. {17952}{18002}Nie wiem, co |chłopak nam zrobił. {18002}{18049}Już chcielimy mu| podcišć gardło. {18049}{18094}A potem patrzę,| a my uciekamy. {18094}{18153}Oh ty kłamco.| Zapłacisz za swoje tchórzostwo. {18209}{18259}To oni zaatakowali chłopca? {18262}{18342}Tak panie.| Kto rozkazał atak? {18385}{18415}Ja panie. {18437}{18491}Ale Karisie, to oni uciekli. {18491}{18540}Zaatakowałe mojego bratanka. {18540}{18590}Czy jeste tak lepy jak głupi?! {18598}{18678}Bycie tu nowym, to nie wymówka| na atakowanie moich krewnych. {18678}{18742}Rozumiesz?| Tak jest. {18804}{18894}Panie... panie, ch...
zbik009