JEŻELI MASZ 10 SEKUND:
Oddech - najskuteczniejszy zawór bezpieczeństwa.
To ćwiczenie pozwala w każdej sytuacji wyzwolić się z błędnego koła
stresu. Gdy tylko czujesz, że coś zaczyna ci dokuczać: gwałtownie wypuść
powietrze z płuc. Ten wydech musi być mocny i głośny, chodzi o to by
usunąć powietrze z samego dna płuc. Zacznij powtarzać w myśli słowo:
"spokój" i powoli nabierz głęboko powietrza i znów wypuść je długim
powolnym wydechem - ze słyszalnym "uff" na końcu. Opuść ramiona. Powtórz
kilka razy. Natychmiast poczujesz się spokojniej. Ciało powróci do
równowagi.
JEŻELI MASZ 20 SEKUND:
Ćwiczenie z dłońmi.
Potrzyj mocno dłonie, aby wyzwolić ciepło i energię. Przyłóż dłonie do
zamkniętych oczu, podeprzyj się łokciami. Opuść ramiona i siedź tak bez
ruchu oddychając lekko i swobodnie. Poczujesz jak energia z twych dłoni
przenika do oczu i mózgu. Rozkoszuj się uczuciem ciepła i ciemnością.
Przyniesie to ulgę oczom i karkowi.
JEŻELI MASZ MINUTĘ:
Naprzemienne oddychanie przez nos
Usiądź wygodnie. Przyłóż do czoła wskazujący, środkowy i serdeczny palec
prawej ręki. Kciuk i mały palec delikatnie połóż na nozdrzach. Zamknij
oczy. Nabierz powietrza. Zatkaj kciukiem praw± dziurkę od nosa, wypuść
powietrze przez lewą dziurkę, a następnie także lewą dziurkę ponownie
wciągnij je głęboko. Gdy nabierzesz powietrza poczekaj chwilę, małym
palcem zatkaj lewą dziurkę jednocześnie odsłaniając prawą. Wypuść nią
powietrze, znów zrób wdech, odczekaj chwilę i zasłoń prawą dziurkę
kciukiem. Odsłoń lewą i wypuść powietrze. Powtórz to ćwiczenie jeszcze dwa
razy. Potem stopniowo zwiększaj liczbę naprzemiennych oddechów. Łatwiej
będzie ci odzyskać równowagę, spokój i opanowanie, gdy poświęcisz na to
ćwiczenie choć kilka chwil dziennie.
GDY MASZ DWIE MINUTY:
Oddychanie przeponowe
Usiądź wygodnie i opuść ramiona. Jeżeli to możliwe połóż się na plecach z
nogami ugiętymi w kolanach. Skoncentruj się na oddychaniu przepon±.
Wydłużaj oddech, wydychając powietrze do końca. Zrób wdech i zauważ jak
poszerza się twój oddech poniżej żeber. Wypuść powietrze powoli. Odczekaj
chwilę i powtórz pięć razy. Oddychaj przepon± a nie klatkę piersiową.
Jeżeli zauważysz opadanie i unoszenie się klatki piersiowej wypnij
przesadnie brzuch by oddychać tylko przepon±.
GDY MASZ PIĘĆ MINUT:
Relaksacja na siedząco
Usiądź wygodnie na krześle dającym mocne oparcie, ale nie w fotelu w
którym możesz się rozsiąść. Nogi oprzyj mocno na podłodze. Połóż dłonie na
udach. Wyobraź sobie, że kręgosłup się wydłuża, zwiększają się odstępy
pomiędzy kręgami. Wyciągnij tył szyi, ale postaraj się by podbródek był
równoległy do podłogi. Rozluźnij mięśnie szczęk i niech wygładzi ci się
czoło. Pozwól opaść barkom, poczuj jak coraz bardziej oddalają się od
uszu. Wyobraź sobie, że czubek twojej głowy powoli unosi się jak na nitce
ku niebu. Zamknij oczy i wydłuż oddech. Poczuj jak oddech powoli wypełnia
twoje trzewia, nozdrza, klatkę piersiow±, płuca. Wstrzymaj oddech i policz
do pięciu., a następnie wypuść powietrze.
GDY MASZ DZIESIĘĆ MINUT:
Medytacja
Znajdź spokojne miejsce, usiądź wygodnie na krześle z wyprostowanymi
plecami, lekko przymknij oczy, stopy ustaw równolegle a dłonie oprzyj o
uda. Rozluźnij się, skup na sobie i wejdź w swoją ciszę na kilka minut.
Możesz skupić się na oddechu, na powtarzaniu słowa-klucza przy wdechu i
przy wydechu np. zdrowie, spokój, swoboda, szczęście.Wdychaj energię...
wydychaj napięcie.... Cierpliwie obserwuj nadchodzące wyobrażenia, myśli,
uczucia - nie walcz z nimi, nie próbuj usunąć ich ze świadomości, pozwól im
płynąć jak strumień. Przypatruj się tym wewnętrznym doznaniom z pozycji
"świadka" przez kilka minut.
Medytacja Złote Zwierciadło
Wyobrażam sobie wielkie złote lustro rozmiarem obejmujące cały pokój w
pięknie rzeźbionej złotej ramie. W nim robię mój codzienny "rachunek sumienia".
Znajdź wolną chwilę na podróż do swojego wnętrza. Zamknij oczy. Wyobraź
sobie piękne złote zwierciadło otoczone białym światłem. To światło
miłości. Otacza cię, otula, chroni. Patrz w lustro. Zobacz w nim swoje
odbicie, odbicie niezwykłej kobiety, niezwykłego mężczyzny. Ta osoba jest
piękna i promienna. Ma silną, zdrową, wibrująca życiem aurę. W jej oczach
jest życzliwy blask. Uśmiecha się ciepło do ciebie. Ty odpowiadasz jej
uśmiechem. Zaczynacie się razem śmiać. Dobrze wam ze sobą. Masz
wrażenie,że znacie się bardzo dobrze. To prawda. Dobrze się znacie i
rozumiecie. Bądźcie ze sobą przez kilka minut. To dobre towarzystwo. Co ta
osoba robi? Jak to robi? Co mówi do ciebie? Co ty jej odpowiadasz? Jak
oddycha? Jak ty oddychasz w jej towarzystwie? Spraw, aby oddychała pełnym
głębokim oddechem. Odwiedzaj ją tak często jak tylko masz ochotę. Najlepiej
codziennie. Czeka tam na ciebie, żeby ci pomóc, służyć radą, dać
informację zwrotną, wskazać drogę w twojej podróży przez życie.
barbara1964