tom8_numer3_zwycieski_krzyz.pdf

(256 KB) Pobierz
168268988 UNPDF
Zwycięski krzyż
Tom 8, numer 3
W numerze:
Strona 3: Wspaniała ewangelia
Przypomnienie tego, że jeżeli Chrystus i Jego dzieło dokonane na krzyżu nie
stoją w centrum głoszonej przez nas ewangelii, to nasze poselstwo jest puste i
beznadziejne.
Strona 6: Odrzucili krzyż!
Jakakolwiek duchowa działalność czy życie, które nie ma krzyża u swojego
źródła, jest bałwochwalstwem i pozbawione wszelkiej prawdziwej duchowej
mocy.
Strona 14: Droga do życia w świętości
Kiedy utożsamimy się z Chrystusem w Jego śmierci, poznamy chwałę nowego
zmartwychwstałego życia i mocy.
Strona 16: Łaska przez krzyż
Dzieło krzyża wyzwala w naszym życiu Bożą łaskę, która osiąga dzieło
przemienienia nas na podobieństwo Jego Syna.
Strona 21: Niezmierna obfitość łaski
Chwalebną prawdą odkupienia jest to, że łaska wywodząca się z dzieła
Chrystusa więcej niż zaspokaja potrzebę upadłego i zepsutego człowieka.
„Niech mnie Bóg uchowa, abym miał się chlubić z czego innego,
jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego
dla mnie świat jest ukrzyżowany, a ja dla świata.” — Galacjan 6:14
168268988.003.png
Zwycięski krzyż
Searchlight
P.O. Box 5206
Newark NG23 6YL
England
Tel/Fax: +44 (0)1636 821322
E-mail: searchlight@onet.co.uk
Krzyż na centralnym miejscu
„Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie
Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego,
który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie” (Galacjan 2:20).
Na tym polega cała chrześcijańska religia. Życie chrześcijańskie jest
odpowiedzią na miłość okazaną w śmierci Syna Bożego za ludzi. Nie możemy
wskazać na coś i powiedzieć: „Popatrz, to jest chrześcijańskie; to jest dobre w
Bożych oczach,” bez stwierdzenia w tym samym czasie: „To zostało
wykształcone w życiu człowieka poprzez wspaniałe dzieło krzyża.”
Mówienie, że istnieje coś takiego jak sprawiedliwość, która ma inne źródło,
jest według Pawła udaremnianiem Bożej łaski. Jest to pójście na kompromis u
samego źródła i z takim grzechem Paweł nie chciał mieć nic wspólnego. Jeżeli
sprawiedliwość pochodzi z zakonu, jak to sumuje w jednym ze swoich gorliwych
i stanowczych słów, to Chrystus nadaremnie umarł (Gal. 2:21).
Paweł wiedział wskutek doświadczenia i objawienia – wiedział w każdy
możliwy sposób – że Chrystus nie umarł nadaremnie, ani tylko za coś, ale za
wszystko. Wiedział, że wszystko czym był albo czym kiedykolwiek będzie jako
chrześcijanin, pochodziło z Krzyża. To dlatego mógł powiedzieć do Koryntian:
„Albowiem uznałem za właściwe nic innego nie umieć między wami, jak tylko
Jezusa Chrystusa i to ukrzyżowanego” (1 Koryntian 2:2); i powtórzyć to w
innych słowach do Galacjan: „Co zaś do mnie, niech mnie Bóg uchowa, abym
miał się chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa
Chrystusa, przez którego dla mnie świat jest ukrzyżowany, a ja dla świata” (Gal.
6:14).
James Denney (1902)
2
168268988.004.png
Zwycięski krzyż
Wspaniała ewangelia
Niedawno robiłem zakupy w dużym centrum handlowym. Kiedy skończyłem swoje sprawy i
szedłem w kierunku samochodu, podeszła do mnie pewna kobieta i wyciągnęła jakąś ulotkę.
Ponieważ nie interesuję się promocjami odbywającymi się w tej części miasta, nie okazałem
większego zainteresowania. Jednakże ponieważ tej pani bardzo zależało na tym bym wziął tą
ulotkę, w końcu zrobiłem to. Kiedy szedłem dalej w kierunku parkingu, spojrzałem przelotnie
na pierwszą stronę. Zobaczyłem, że była to prezentacja prężnie rozwijającego się kościoła
charyzmatycznego w naszym mieście.
Kiedy pospiesznie przeglądałem sześć stron tej ulotki, zacząłem sobie coś uświadamiać.
Doszedłem do samochodu i usiadłem, by uważnie zgłębić każdą linijkę i każde słowo tego
traktatu. Potwierdziło się moje podejrzenie. Po gruntownym jego przeczytaniu byłem
zdziwiony i zasmucony. Sześciostronicowa „reklama” jednego z najpopularniejszych
kościołów w mieście nie wspominała nigdzie o Jezusie Chrystusie. Jego imię nie pojawiło się
ani razu.
Ludziom oferowano możliwość lepszego życia rodzinnego, mocniejszego małżeństwa,
spełnienia i świetlanej kariery. Obiecywano ekscytujące zajęcia, wspaniałą muzykę,
interesujące i pełne humoru pogadanki, nawet przyjęcia na plaży, ale nie zapoznano ich z
Barankiem Bożym, naszym Odkupicielem i Zbawicielem, Jezusem Chrystusem. To tak jakby
chcieli zapoznać kogoś z ciałem, ale pomyśleli, że na razie lepiej nie pokazywać głowy —
interesujący sposób przedstawiania kogoś, mówiąc bardzo oględnie.
Kiedy rozmyślałem o tej ulotce w ciągu kilku następnych dni, uświadomiłem sobie, że
żyjemy w trudnym czasie dla naśladowców Jezusa Chrystusa. Niestety, ta broszurka nie jest
odosobnionym przypadkiem. Żyjemy w czasie kiedy dla wielu ludzi zmienia się sama istota
tego, co składa się na chrześcijańskie poselstwo.
W każdej części społeczeństwa narzuca się nam „tolerancję.” Partie polityczne czynią to
główną częścią swojego manifestu. Choć wiele kościołów odczuwa tą presję, istnieje rosnąca
tendencja do minimalizowania natury dzieła Chrystusa. Inne kościoły, które stały się
„przyjazne dla poszukujących,” wzbraniają się przed poselstwem o potrzebie zbawienia od
Bożego gniewu poprzez dzieło krzyża, ponieważ obawiają się odstraszenia bądź zgorszenia
przyszłych parafian. W końcu, kiedy poselstwo o „dobroci człowieka” i wartości dobrych
uczynków — które było tak wyraźnie podkreślane podczas okresu żałoby po Księżnej Dianie
— zdobywa coraz większą akceptację, wielu ludzi po prostu nie widzi potrzeby dzieła
zbawienia. Współczesny człowiek wierzy, że moc do zbawienia leży w nim samym, więc nie
potrzebuje żadnej „dobrej nowiny” o wiecznej nadziei.
Gdy poselstwo o wspaniałym dziele Chrystusa coraz częściej zanika, przypominają
mi się słowa Judy: „Umiłowani! Zabierając się z całą gorliwością do pisania do was o
naszym wspólnym zbawieniu, uznałem za konieczne napisać do was i napomnieć was,
abyście podjęli walkę o wiarę, która raz na zawsze została przekazana świętym” (Judy
3). „Wiara” jest istotą prawdziwego chrześcijaństwa. Nawet w czasach Judy istnieli
ludzie, którzy wprowadzali dziwne nauki, którzy „łaskę Boga naszego obracają w
rozpustę i
3
168268988.005.png
 
Zwycięski krzyż
Wspaniała ewangelia
zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa” (Judy 4).
W tych burzliwych czasach bardzo ważne jest, abyśmy znali i rozumieli fundament, na
którym budujemy nasze duchowe życie. Pewien bliski przyjaciel powiedział do mnie
ostatnio: „Doszedłem do tego, że odczuwam potrzebę badania każdego nowego ruchu,
nowego przebudzenia i nauki. Musimy znać fundament każdej tak zwanej ‘nowej’ rzeczy;
jeżeli jej fundamentem nie jest Jezus Chrystus, to nie chcę brać w tym udziału.”
Musimy zwrócić uwagę na ostrzeżenie Pawła: „Baczcie, aby was kto nie sprowadził na
manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach
świata, a nie na Chrystusie” (Kolosan 2:8).
Podstawa naszej dobrej nowiny
Tak jak miało to miejsce w przypadku broszurki, o której wspomniałem na początku tego
artykułu, oferuje się dzisiaj ludziom wszelkiego rodzaju wspaniałe błogosławieństwa i dary.
Jednak jeżeli nie są one w całości oparte na osobie i dziele Jezusa Chrystusa, stanowią
jedynie pustą obietnicę.
W Chrystusie są ukryte wszystkie skarby mądrości i poznania (Kolosan 2:3). Bez Niego
ludzie mogą doznawać wielu przeżyć, mogą stać się lepszymi ludźmi, ale nie mogą poznać
błogosławieństwa wiecznego życia (Ew. Jana 3:16). „Tym zaś, którzy go przyjęli, którzy
wierzą w imię jego” On daje „prawo stać się dziećmi Bożymi - którzy narodzili się nie z krwi
ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga” (Ew. Jana 1:12-13).
Każde błogosławieństwo o wiecznej wartości można osiągnąć jedynie poprzez Chrystusa
i Jego dzieło na krzyżu. Dzięki Niemu uczynił nas „zdolnymi do uczestniczenia w
dziedzictwie świętych w światłości, który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do
Królestwa Syna swego umiłowanego, w którym mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów”
(Kolosan 1:12-14).
Nasza bliska społeczność z Ojcem jest gwarantowana tylko na podstawie dzieła
Chrystusa: „Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie
bliscy przez krew Chrystusową… Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, w jednym
Duchu” (Efezjan 2:13,18).
Nie ma takiego aspektu naszego duchowego życia, który nie byłby zakorzeniony i
ugruntowany w Chrystusie i tylko w Nim. Nie ma innego fundamentu (1 Koryntian 3:11).
Nie ma innej formy dobroci czy sprawiedliwości (Rzymian 1:17; 3:21-26). Nie ma innego
źródła życia (Ew. Jana 6:35-59). On jest pełnym poselstwem dobrej nowiny, które zostało
udostępnione światu!
Jakże smutne jest to, że tak wielu ludzi dzisiaj nie ma pełnego zrozumienia myśli
Bożych. Nawet wśród tych, którzy złożyli całkowicie ufność w Jezusie i wierzą w
skuteczność Jego śmierci i zmartwychwstania, ciągle istnieje ograniczone zrozumienie
pełni chwały poselstwa o krzyżu. Niektórzy postrzegają krzyż tylko jako gwarancję
ucieczki przed piekłem i potępieniem. Nie zdają sobie sprawy, że dzieło krzyża jest
źródłem siły i zwycięstwa nad ciałem, grzechem i diabłem.
4
168268988.001.png
 
Zwycięski krzyż
Wspaniała ewangelia
Droga do zwycięstwa
Tak jak bez krzyża nie ma podstawy do przebaczenia grzechów (Hebrajczyków 9:22), tak też
prawdą jest, że bez krzyża nigdy nie poznamy mocy zmartwychwstania w naszym
codziennym życiu. Wiele głosów czyni wiele duchowych obietnic, jednak moc
zmartwychwstania pochodzi z jednego Źródła. Aby poznać to życie, musimy przyjść do
Chrystusa i złożyć swoją ufność całkowicie w Jego wystarczającym dziele dokonanym na
Golgocie. Musimy utożsamić się z Jego dziełem na krzyżu i zdać sobie sprawę, że
zmartwychwstałe życie pojawi się dopiero w chwili naszej śmierci dla starej natury, pragnień
i woli.
„Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim złączeni w
jedno, to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez podobne zmartwychwstanie. To
wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała dawny nasz człowiek został razem z Nim
ukrzyżowany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu. Kto bowiem umarł, stał się
wolny od grzechu” (Rzymian 6:5-7 — Biblia Tysiąclecia).
Zauważcie to powiązanie: „Jeżeli zostaliśmy z Nim złączeni… tak samo będziemy z Nim
złączeni.” To jeżeli jest bardzo ważne. Bez względu na to gdzie znajdujemy się na naszej
drodze uczniostwa za Chrystusem, ta jedna rzecz pozostaje prawdą. Nie będziemy w stanie
przyjąć Jego życia , dopóki nie dojdziemy do praktycznego poznania Jego śmierci .
Nie mamy ludziom nic do zaoferowania, jeżeli nie przedstawimy im poselstwa o krzyżu.
Nie ma nadziei dla człowieka, który nie został skonfrontowany z ukrzyżowanym i
zmartwychwstałym Panem chwały. Bez tej wspaniałej ewangelii, kościół stanie się kolejną
grupą samopomocy lub duchowym klubem społecznym.
Poselstwo o krzyżu Chrystusa jest tą „wiarą,” o którą Juda nakazywał podjąć walkę. Ta
ewangelia jest „mocą Bożą ku zbawieniu” (Rzymian 1:16). Jest jedynym fundamentem, na
którym Kościół będzie w stanie się oprzeć. Dla wszystkich, którzy pragną być przekształceni
na obraz Chrystusa, droga do zwycięskiego życia wiedzie przez Krzyż!
Bruce Garrison (1997)
5
168268988.002.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin