Noe_John_R._-_Tajemnice_prawdziwych_zdobywcow.rtf

(432 KB) Pobierz

„Poprzeczytaniu tej cudownej książki zdałem sobie sprawę, jak mało osiągnąłem ... w porównaniu z tym, co mógłbym. Jednak nie jest jeszcze za późno!"

- Og Mandino, autor książki ,,Największy kupiec świata".

TAJEMNICE

PRAWDZIWYCH

ZDOBYWCÓW

osiągając to co nieosiągalne

 

John R. Noe

Uwaga: Komepcje zawarte w tej książce zagrażają

twemu samozadowoleniu!

Wspinaj się najwyżej, jak się odważysz!

Czy ośmielasz się zaryzykować sięgnięcie po swój pełny potencjał? Jeśli tak, to bądź gotów do wspinacz­ki na najwyższe szczyty z Johnem R. Noem, który za­bierze cię na Matterhorn sukcesu... w podróży za­czynającej się od pojedynczego kroku!

Pozwól, by autor tej książki był twoim przewodnikiem i poprowadził cię krok po kroku na górę twoich ma­rzeń. Nauczy cię wykorzystywać umiejętności i tajem­nice wszystkich wielkich zdobywców.

•   Sześć koniecznych postaw wielkiego zdobywcy

•   Skąd wiedzieć, czy masz w sobie to, co trzeba

•   Dziesięć pytań, które mogą zmienić twoje życie

•   Trzy szczytowe zasady wielkich osiągnięć

•  Jak pokonać strach poprzez działanie, wchodząc w sferę walki, gdzie angażuje się umysł i serce

•   Jak osiągnąć umiejętności i kondycję zwycięzcy

•   Jak wyznaczać cele i realizować je

•   Sztuka pomyślnego ponoszenia porażki (tę sztukę posiadł każdy zwycięzca! )

•   Cztery pytania, które pomogą ci w doborze

właściwych celów

Oraz inspirujące anegdoty o znanych ądotówcach, a także znacznie więcejf

isflN ai-BS0"*

Studio Emka

TAJEMNICE

PRAWDZIWYCH

ZDOBYWCÓW

osiągając to co nieosiągalne

Emka

John R. Noe

 

m

Tytuł oryginału

PEAK PERFORMANCE PRINCIPLES

FOR    HIGHACHIEVERS

Przekład Ewa Czerwińska

Projekt okładki Marek Zadworny

Redakcja Ita Turowicz

Redakcja techniczna Marzena Kiedrowska

Copyright © 1984 by John R Noe

© Copyright for the Polish edition

by Wydawnictwo Studio EMKA Ltd.

Warszawa 1997

Wszelkie prawa, włącznie z prawem do reprodukcji tekstów w całos'ci w jakiejkolwiek formie zastrzeżone.

Wszelkich informacji udziela:

Wydawnictwo Studio EMKA

Al. Jerozolimskie 101

02-011 Warszawa

tel./fax 628 08 38

ISBN 85-85881-61-1

Łamanie: Gutenberg Press, s.c. Druk i oprawa: Łódzka Drukarnia Dziełowa S.A.

John R. Noe jest dobrze znanym członkiem Krajo­wego Stowarzyszenia Mówców ( National Speakers Asso-ciation). Został wybrany do grona siedemnastu najlep­szych oratorów USA i Kanady, wymienionych w książce Mówcy błyszczący jak gwiazdy (Star Spangled Speakers). Wspinał się na szczyty górskie na całym świecie, w tym na Matterhorn, Kilimandżaro i Grand Teton. Jest preze­sem firmy IMH Systems w Indianapolis w stanie India­na. Prowadzi seminaria, które uczą niealpinistów osiągać wielkie szczyty w ich własnym życiu. Jest aktywnym chrześcijaninem; mieszka wraz z żoną i dwójką dzieci w Indianapolis.

Niniejsza książka stanowi dramatyczną, prawdziwą historię autora o tym, jak przemienił się z. zasiedziałego i pozbawionego figury trzydziestoparolatka w dynamicz­nego lidera, jakim jest obecnie - a także o tym, jak ty mo­żesz zrobić to samo.

Podziękowania

Każde wielkie osiągniecie mego życia zostało dokonane pod profesjonalnym przewodnictwem wartościowych i utalentowanych ludzi, a napisanie tej książki nie stano­wi wyjątku. Złożenie podziękowań wszystkim zdaje się niemożliwością, jednak kilku osobom, które były moimi profesjonalnymi przewodnikami, pragnę wyrazić szcze­gólną wdzięczność.

Czuję się zobowiązany wobec Rodziców, którzy cierpli­wie i w postawie wiary przetrwali moje lata lekkomyśl­ności i wpoili we mnie wartość pracy i wysiłku. Szcze­gólnie czule podziękowania pragnę złożyć pani Roseman Pittman, mojej nauczycielce w drugiej i trzeciej klasie, kiedy to wypadałem znacznie gorzej od kolegów. Memu pierwszemu wzorowi i kierownikowi. Rodowi Stephen-sowi, dziękuję za ofiarowanie mi wspaniałej sposobności zobaczenia świata i wzorowania na jego przykładzie własnego stylu zarządzania. John Volpalensky zasługuje na szczególne podziękowania za godziny spędzone na wspólnym zmaganiu się z trudnościami, rozczarowania­mi i zniechęceniem, kiedy rozpoczynaliśmy swoje pier­wsze przedsięwzięcie. Tylko jego niestrudzony entuz­jazm i wybujałe poczucie humoru uratowały mnie od porażki. Wdzięczny też jestem moim przewodnikom górskim: Alfonsowi Franzenowi, który poprowadził mnie na szczyt Matterhorn oraz Mojżeszowi i Good Luckowi za bezpieczną wspinaczkę moją i mojej żony na Kili­mandżaro. Chciałbym również podziękować koledze, mówcy i powiernikowi, Nido Qubeinowi, którego rady, pomoc oraz zaufanie do mnie i zasad postępowania zdo-

H                  TAJEMNICE PRAWDZIWYCH ZDOBYWCÓW

bywców, były szalenie istotne zarówno w rozwoju mego życia osobistego i zawodowego, jak również w pogłębia­niu doświadczeń zarządzania firmą. Specjalne podzięko­wania pragnę złożyć Ralphowi Wallsowi za otwarcie mych oczu na Pana, ukazywanie, w jaki sposób wieść bogatsze i pełniejsze życie oraz upewnianie, że spędzę całą wieczność w niebie z Panem, Jezusem Chrystusem. Jestem także wdzięczny memu bratu, Jimowi, którego życie rozkwita pełnią i stanowi błogosławieństwo dla życia wielu innych, w tym mego własnego. Dziękuję wszystkim wielkim zdobywcom, jacy współ­pracują z naszą firmą i wierzą w źródła motywacji i służ­by, po które trzeba sięgnąć dla najwyższych osiągnięć. Bez ich udziału nie cieszyłbym się doświadczeniami, które opisałem w tej pracy. Wyrażam też wdzięczność osobom i spółkom, które zaangażowały naszą firmę, by szkolić, kształcić i rozwijać ich personel w kierunku wyższych dokonań.

Największe jednak zobowiązania winien jestem mej żo­nie Cindy oraz naszym dzieciom, Elise i Kenowi. Każde z nich to dar od Boga, za który codziennie Mu dziękuję. Uczą mnie radości wielkich dokonań w moich obowiąz­kach męża i ojca. Dodają mi sił i odwagi, a także wzma­cniają zdolność zachowywania priorytetów w należytym porządku.

Do Was wszystkich zwracam się z prośbą o przyjęcie tej książki jako wyrazu mego najgłębszego podziękowania. Niech Was Bóg błogosławi. Życzę Warn dobrej wspi­naczki w waszym życiu i obyście wspinali się ze szczytu na szczyt - aż po Szczyt w niebie.

Ukochanej żonie Cindy,

która nieustannie zadziwia mnie

swoją energią  i wspaniałymi osiągnięciami

jako żona,  matka, partner w interesach

oraz dziecko Boga.

Spis treści

Przedmowa                                                                    13

I.  Czy masz w sobie to, co trzeba, by stać się

wielkim zdobywcą?                                                    15

1  Klasyczna góra..............................17

2  Zdobywcy a wielcy zdobywcy..................41

3  Dziesięć pytań, które mogą zmienić twoje życie  ...  .55

II.  Sześć postaw wielkiego zdobywcy                            65

4 Wielcy zdobywcy nie robii( małych planów.........67

5 Wielcy zdobywcy są gotowi zrobić to, czego się bojij  . .73

6 Wielcy zdobywcy poświęcają czas na przygotowanie  . .87

7 Wielcy zdobywcy są gotowi zaryzykować porażkę   . .101

8  Wielcy zdobywcy są pojętni...................109

9 Wielcy zdobywcy mają serce..................119

III. Wielkie osiągnięcie - wprowadzenie w czyn ... .131

10 Trzy szczytowe zasady wielkiego osiągnięcia   .   .   .   .133

11  Życie według zasad „szczytowosxi".............144

12  Prawidłowość dobierania celów................155

13 Wykorzystywanie narzędzi w wielkich osiągnięciach . 163

14 Życie jest serią aktów odnowy.................175

15 Kilimandżaro...............................185

Epilog                                                                          193

Przedmowa

Właściwie, to wcale nie zamierzałem pisać tej książki. Początkowo planowałem po prostu opisać dokładnie swo­je wspinaczki jako uzupełnienie wystąpień przed wspólno­tami kościelnymi i grupami zawodowymi. Jednak w trak­cie tych spotkań, wielu słuchaczy bardziej niż samymi tylko relacjami zainteresowało się motywacyjnymi i in­spirującymi przesłaniami kryjącymi się za nimi. Właśnie z tego powodu postanowiłem przenies'ć punkt ciężkości moich wystąpień z opisu wypraw górskich na omówie­nie sposobu, w jaki każdy słuchacz może wykorzystać zasady, koncepcje i techniki wspinaczki do osiągania większych wysokości w swym własnym życiu - wyżyn, o jakich nawet nie śnił, że są możliwe.

Napisałem zatem tę książkę, aby dostarczyć trwałego źródła inspiracji i przewodnictwa tym czytelnikom, któ­rzy pragną zostać wielkimi zdobywcami. Przedstawiłem swoje koncepcje w sposób bezpośredni i łatwy do zrozu­mienia, by pomóc ludziom osiągnąć ich własne, ambitne cele. Podczas lektury tej książki staraj się dzielić wraz ze mną uczucia i emocje towarzyszące niektórym wielkim osiągnięciom. Przykłady powinny nadać zasadom więk­szą wyrazistość i pobudzić cię do samodzielnego urze­czywistnienia własnych marzeń.

Jeśli pod koniec książki zdasz sobie sprawę, że nie trze­ba być nadczłowiekiem, aby wspinać się na wielkie góry życia albo osiągać wielkie wyżyny sukcesu, to oznacza, że jesteś na dobrej drodze, by zostać zdobywcą szczytów.

Miłej wspinaczki!

 

-

CZĘŚĆ PIERWSZA

Czy masz w sobie to,

co trzeba,

by stać się wielkim zdobywcą?

Zasady opisane w tej książce pochodzą z moich włas­nych doświadczeń zdobytych podczas wspinaczki na nie­które z najsłynniejszych gór s'wiata - ws;ród nich Matter­horn w Szwajcarii i Kilimandżaro w Afryce. Zapraszam cię, czytelniku, bys' wraz ze mną raz jeszcze przeżył te wspinaczki: dzieląc moje uczucia, emocje, wątpliwości i wzruszenia. Masz okazje dos'wiadczyć ich bez męczar­ni brutalnego wysiłku fizycznego i umysłowego cier­pienia.

Ostrzegam cię jednak: koncepcje zawarte w tej książce zagrażają twemu samozadowoleniu i satysfakcji z siebie. Mogą zaowocować np. brakiem ukontentowania z trady­cyjnego pojęcia sukcesu, przemożnym pragnieniem wyr­wania się z przyziemnej egzystencji i przymusowym pę­dem do tego, by w każdym wymiarze życia stać się tym, co zamierzył dla ciebie Bóg.

Możesz, podobnie jak ja. odkryć, że chociaż twoje ży­cie wygląda na pełne - choć dobrze ci się wiedzie - pozo­staje jakaś' dręcząca pustka, niejasne poczucie, iż istnieje cos' więcej niż to, co dotychczas znalazłeś'. Możesz od­czuć głębokie pragnienie poszerzenia swych horyzontów,

 

16

TAJEMNIlth PRAWDZIWYCH ZDOBYWCÓW

podążenia za wszystkim, co oferuje życie, wyruszenia w świat wielkich celów i osiągnięć.

Muszę cię jednak ostrzec - wspinanie się po życiowych górach to ryzykowne przedsięwzięcie. Będzie oznaczało mówienie nie fałszywym wartos'ciom - tym, które zwyk­le popychają cię do budowania poczucia bezpieczeństwa poprzez konformizm. Będzie oznaczało przezwyciężanie barier bólu i wchodzenie w wymiar, gdzie twoja wola liczy się bardziej niż emocje. Będzie wreszcie oznaczało porzucenie wszelkich złudzeń fałszywego ja i poszuki­wanie autentycznego istnienia.

Możesz tego dokonać, lecz będzie to wymagało wszy­stkiego, co masz. Jeśli chcesz podjąć ryzyko, czytaj dalej. Pierwsza częs'ć pomoże ci odpowiedzieć na pytanie: Czy masz. w sobie to, co trzeba, by stać się wielkim zdoby­wcą?

_

1

Klasyczna góra

Matterhorn* rzuca niezwykły urok na maleńką, szwaj­carską miejscowość Zermatt. Góruje majestatycznie po­nad niższymi szczytami alpejskimi, przyciągając turys­tów i alpinistów z całego świata. Jest rzeczywiście naj­słynniejszą górą na ziemi.

Tysiące wytrawnych wspinaczy, którzy przez ostatnie dwa stulecia rzucali wyzwanie jego wyniosłemu szczy­towi, obdarzyło go mianem góry klasycznej. Patrząc na gigantyczny, urwisty kształt, łatwo zrozumieć, dlaczego został zdobyty jako ostatni spośród głównych szczytów alpejskich, pokonanych pod koniec dziewiętnastego wie­ku, w złotej erze alpinizmu. Nic też dziwnego, że ten ma­sywny obelisk, tę żywą skałę, która wyłania się na wyso­kości 4478 m n.p.m., nazwano Alpejskim Tygrysem. Mo­żesz sobie wyobrazić rozpaczliwe okrzyki doświadczo­nych wspinaczy, którzy spadali ze zdradliwych półek i występów skalnych wprost w ramiona śmierci. „Nie rób tego!" - zastygłe w czasie echo wciąż zdaje się szep­tać do ucha nowicjuszy, którzy porywają się na to, co inni przypłacili życiem.

* Matterhorn - trudno dostępny szczyt w Alpach Pennińskich, na granicy szwajcarsko-włoskiej, wysokości 4478 m n.p.m. Ma kształt piramidy. Został zdobyty w 1865 przez grupę prowadzoną przez brytyjskiego alpinistę, Edwarda Whympera.

18

TAJEMNICE PRAWDZIWYCH ZDOBYWCÓW

Ja jednak wiedziałem, że muszę to zrobić. Teraz nie było już odwrotu. Przez dwa lata codziennie spoglą­dałem na zdjęcie Matterhornu wiszące w moim pokoju, które pobudzało mnie, aby pchnąć mój umysł i ciało po­za dotychczasowe granice. Ten obraz - mój wielki cel - powodował, że każdego dnia biegałem, aż do utraty sił, po to, by przesunąć swe umysłowe i emocjonalne gra­nice niemal do kresu wytrzymałości, aby nauczyć się wszystkiego, co się da, na temat górskich wspinaczek.

Wypracowałem swój powrót do pełnej sprawności fizy­cznej. Zacząłem od biegania wokół osiedla domów, gdzie mieszkałem, potem przeszedłem do ulicznego mini-mara-tonu w Indianapolis, by w końcu przebiec pełny maraton. Przyzwyczaiłem się do rutyny codziennych biegów, które poprawiały wydolnos'ć płuc, układu krążenia i mięs'ni. Czułem się lepiej niż kiedykolwiek. Przygotowywałem również swój umysł. Studiowałem dosłownie każdą do­stępną książkę i artykuł na temat wspinaczki wysokogór­skiej. Codziennie ćwiczyłem wdrażanie pośrednich ce­lów, które sprzyjały wzmacnianiu czujności i pogłębianiu zaangażowania. Zacząłem zbierać żniwo korzyści zdy­scyplinowanego umysłu w swojej pracy, w życiu rodzin­nym i rozwoju duchowym.

Byłem także gotowy pod względem technicznym. Tre­nowałem na ambitnych stokach Grand Teton* w Wyo-ming i uczyłem się pod okiem najlepszych na świecie in­struktorów alpinizmu. Wiedziałem, co robię.

Mimo to, przyznaję bez zażenowania, ogarnął mnie lęk, gdy stanąłem przed rzeczywistością, którą jedynie prze-

* Grand Teton - najwyższy szczyt (o wysokości 4197 m n.p.m.) w parku narodowym Grand Teton, w północno-zachodniej części Wyoming. Panują tam warunki zbliżone do alpejskich, stąd okolica jest wykorzystywana do trenowania wspinaczek wysokogórskich.

C/Y MAS? W SOBIE TC), CO TRZEBA. BY STAĆ SIĘ WiKl.KlM...     19

widywałem w ciągu tych wielu lat przygotowań. Nie­którzy mówią, że obraz wart jest tysiąca słów. Jeśli to jed­nak prawda, to rzeczywistość jest warta tysiąca obrazów. W porównaniu z czymkolwiek innym, wszystko, co doty­czy Matterhornu, jest przemożne.

Przez dwie godziny jazdy kolejką zębatą, która wije się przez strome pasaże górskie, czułem, jak narasta we mnie napięcie. Raz po raz przełykałem grudę, powsta­jącą w gardle, kiedy stałem tak śledząc potężny, skalisty kształt rysujący się nade mną. Strach, który ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin