Amputacje a seksualnosc.doc

(63 KB) Pobierz

SCHEMAT I OBRAZ CIAŁA

 

Schemat naszego ciała to nie to samo, co jego obraz.

OBRAZ jest tym wszystkim, co potrafimy przywołać i z czego zdajemy sobie sprawę. Stanowi świadomą wiedzę o całym naszym ciele: ułożeniu członków, twarzy, kolorze włosów itp. To jak rysunek ciała formowany w umyśle, zmysłowy obraz rozmiarów, kształtów i formy ciała i towarzyszące temu uczucia.

SCHEMAT natomiast leży o wiele głębiej. Pojęcie schematu ciała odnosi się do koncepcji własnej konstrukcji anatomicznej ciała i zrozumienia, w jaki sposób różne części organizmu wprowadzają się w ruch. Jeśli jednostka nie posiada świadomości konfiguracji ciała oraz świadomości potencjalnego ruchu, wówczas nie jest zdolna do formułowania planu ruchu, wykonywania precyzyjnych, celowych zadań i osiągania celu.

Schemat ciała jest nieświadomym poczuciem istnienia części ciała, właściwym już niemowlętom, drugi natomiast pojawia się wraz z rozwojem właściwości analizowania ośrodka wzroku i mowy.

 

Obraz ciała jest częścią ogólnie pojętego obrazu siebie. Zaburzenia obrazu własnego ciała mogą być spowodowane np. nagłą utratą członków lub innych części ciała

 

AMPUTACJE

 

 

Amputacja (z łac. amputatio), także odjęcie – zabieg operacyjny polegającego na usunięciu narządu lub jego części; nazwa ta jest używana przede wszystkim w odniesieniu do operacji usunięcia kończyny górnej lub dolnej, przebiegającej z przecięciem kości i wytworzeniem kikuta. Wskazaniem do amputacji są m.in. ciężkie przypadki zgorzeli gazowej oraz znaczne uszkodzenia spowodowane urazem. Jako że amputacja jest zabiegiem powodującym trwałe kalectwo, jest stosowana tylko gdy brak innej możliwości leczenia i w sposób na tyle oszczędny, na ile to możliwe (szczególnie przy zabiegach w obrębie dłoni).

 

Odjęcia kończyn dolnych należą do najstarszych zabiegów chirurgicznych wykonywanych przez człowieka i stanowią ok. 85% amputacji w ortopedii. W 90% spowodowane są chorobami naczyń obwodowych i rozwojem stopy cukrzycowej. Pozostałe 10% to zabiegi przeprowadzane wtórnie do urazów, nowotworów, wad wrodzonych i innych zniekształceń kończyn.

Końcowy sukces ma duzy związek z poziomem odjęcia kończyny, 90% pacjentów z amputacją na wysokości goleni będzie z zadowoleniem używać protez, podczas gdy ten sam zabieg wykonany na wysokości kości udowej pozwala przywrócić funkcję kończyny po zaprotezowaniu w mniej niż 25% przypadków.

 

Chodzenie wydaje się być procesem mało skomplikowanym w porównaniu z precyzyjnymi, skoordynowanymi ruchami kończyn górnych.  Amputacje kończyn górnych mają przeważnie charakter urazowy – są spowodowane wypadkami komunikacyjnymi lub wypadkami w rolnictwie, rzadziej działaniem wysokiej lub niskiej temperatury (odmrożenia, oparzenia)

Kończyna górna spełnia rolę czynnika chwytnego, dotykowego, rozpoznawczego, czuciowego, dlatego zachowanie każdego odcinka ma duże znaczenie, bo jak dotychczas proteza kończyny górnej nie zastąpi w pełni ręki zdrowej.

 

 

Utrata kończyny górnej powoduje ogromny szok psychiczny u osoby poszkodowanej, połączony nieraz z depresją, nawet myślami samobójczymi. Przyczyną tego stanu są znaczne ograniczenia funkcji życiowych, dotyczące higieny osobistej, jedzenia, ubierania się i wykonywania czynności zawodowych. Nagle zostaje zmieniony wygląd człowieka, do którego każdy jest przyzwyczajony. Szczególne dramatyczne sytuacje dotyczą osób z amputacją dwustronną.

 

Protezy kończyn górnych nigdy w pełni nie zastąpią naturalnych kończyn górnych. Niestety stałe używanie protez jest męczące, szczególnie w przypadku wysokich odjęć kończyn górnych, dlatego pacjenci w domu chętnie odrzucają protezy, aby wypocząć.

 

 

 

TANIEJ AMPUTOWAĆ STOPĘ CUKRZYCOWĄ NIŻ JĄ LECZYĆ

 

Amputacja jest w Polsce nadużywana. W Polsce na 100 tyś. Mieszkańców wykonuje się rocznie aż 8 amputacji z powodu stopy cukrzycowej, tymczasem w Danii dwie, a w Hiszpanii i Holandii po jednej.  Leczenie pacjenta z e stopą cukrzycową, czyli poważnymi powikłaniami prowadzącymi do uszkodzenia naczyń, niedokrwienia i miażdżycy stopy, trwa średnio 50 dni i kosztuje szpital ok. 12tyś. zł. NFZ płaci za to świadczenie ok. 4 tyś. zł., ale już za amputację fundusz płaci o 1 tyś. więcej choć hospitalizacja trwa kilka razy krócej.

 

 

TALIDOMID

 

Miał być cudownym remedium na stresy związane z ciążą. Eliksirem, który przyszłym matkom koił nerwy, likwidował poranne mdłości, a małe dzieci łagodnie usypiał.

 

Talidomid był sprzedawany od roku 1957 do 1961 jako lek  działający przeciwwymiotnie, przeciwbólowo, usypiająco, hipnotycznie bez recepty również  dla kobiet w ciąży. Lek ten został zarejestrowany w ponad 50. Do Polski nie został oficjalnie wprowadzony, ale przywożono go prywatnie.

 

Pod koniec 1960 r. udowodniono, że lek ten ma silne działanie mutagenne na ludzkie płody,

Zanim wykryto mutagenne działanie tego związku, jego ofiarami zostało ok. 15 000 ludzkich płodów, z czego 12 000 zostało donoszone i urodzone jako dzieci z głębokimi wadami genetycznymi, a z tych 12 000 pierwszy rok życia przeżyło ok. 8 000

 

Ciężkie deformacje ciała, w rodzaju braku kończyn (amelie, fokomelie) i nienaturalne proporcje ciała, czasem też głuchota, ślepota, rozszczep podniebienia.

Ludzi ci sami nazwali siebie talidomerami, ich dziedziczą po nich uszkodzenie ciała.

 

Cała historia spowodowała, że na całym świecie procedury rejestracji nowych leków zostały drastycznie zaostrzone, aby w przyszłości nie doszło do podobnej tragedii.

 

Zmieniony talidomid jest obecnie stosowany np. w onkologii, gdyż ma hamujący wpływ na powstawanie naczyń krwionośnych wokół nowotworu. Okazuje się, że właśnie hamowanie rozwoju naczyń było bezpośrednią przyczyną wystąpienia wad u noworodków, ponieważ lek przechodząc przez matczyne łożysko wywoływał niedokrwienie zawiązków kości u płodu, a w konsekwencji niedorozwój kończyn. Dystrybucja leku jest ograniczona a sprzedaż nadzorowana.

 

 

DOZNANIA FANTOMOWE

 

Amputacja nie jest tylko urazem fizycznym. Rana poamputacyjna nie dotyczy tylko ciała, ale całego człowieka. Niosąc ze sobą ból, cierpienie, uwarunkowania emocjonalne, sytuacyjne, rezygnację z pewnej całości, konieczność zaakceptowania innego kształtu ciała - ma także wpływ na powstawanie i utrzymywanie się objawu fantomu.

Doznania fantomu są zjawiskiem powszechnym.

Ból fantomowy, jak mówią pacjenci, przypomina krajanie nożem, jest palący, druzgocący, wykręcający i miażdżący: “Masz wrażenie, jakby ktoś próbował wyrwać twoją nogę”; “Jak porażenie prądem”; “Jakby ktoś ją odpiłowywał”.
Niektórzy pacjenci mieli również wrażenie, jakby próbowano im przebić dłoń kciukiem lub wyrywano im paznokcie. Fantomy mogą swędzieć, szczypać, stwarzać wrażenie wilgoci, ciepła lub zimna. Zdarza się, że na palcu-fantomie wciąż odczuwa się noszony uprzednio pierścionek, a na nadgarstku-fantomie czuje się zegarek. znany jest przypadek pewnego mężczyzny, który uważał, że jego ręka-fantom sterczy z ramienia, wyciągnięta w bok pod kątem prostym, i w związku z tym człowiek ten zawsze obracał się bokiem, kiedy przechodził przez drzwi.

obraz i schemat ciała tworzone przez nasz mózg nie przywykły jeszcze do tak gwałtownej zmiany, jaką jest utrata kończyny

Fantomy rąk i nóg występują zdecydowanie najczęściej, ale znane są też przypadki, gdy zjawisko to dotyczyło amputowanego nosa, męskiego członka czy piersi.

W powstawaniu fantomu biorą udział:

·         mechanizmy obwodowe - wskutek przecięcia nerwu na poziomie kikuta, powstania krwiaka, itd.,

·         mechanizmy pochodzenia centralnego - reorganizacja funkcjonalna kory mózgowej,

·         mechanizmy pochodzenia psychologicznego- subiektywne doświadczenie ciała (świadomość ciała jako funkcja globalna).

Po amputacji dochodzi do reorganizacji funkcjonalnej kory mózgowej i zmian anatomicznych. Bólom fantomowym towarzyszą duże zmiany map ciała w korze mózgowej. Zanika reprezentacja amputowanej kończyny, a sąsiadujące z nią okolice ciała mają większą niż normalnie reprezentację korową

Zaobserwowano na przykład, że po amputacji ramienia dotknięcie twarzy powoduje aktywację kory mózgowej w miejscu, w którym normalnie znajdowałaby się reprezentacja ręki.Ośrodki odpowiedzialne za naszą twarz sąsiadują z ośrodkami odpowiedzialnymi za dłonie. Centrum odpowiedzialne za stopy znajduje się tuż obok ośrodka kierującego narządami seksualnymi. U ludzi, którzy doświadczyli amputacji stopy, bardzo często orgazm jest przeżyciem znacznie gwałtowniejszym niż u zwykłych ludzi - doświadczają go bowiem także w "kończynach fantomowych".

 

TERAPIE

 

Bóle fantomowe występują u 9 na 10 pacjentów po amputacjach, czasami są one niezwykle dotkliwe.

Większość starań jakie podejmowano, by złagodzić ból cierpiących, nie dało spodziewanych wyników. Wszczepianie elektrod, masowanie lub naciskanie na kikut, hipnoza lub leki znieczulające – żadne z tych środków nie są  skuteczne. Sięgano nawet po takie metody jak wycięcie kawałka mózgu, do którego powinny docierać te wrażenia bólowe, ale i to – na ogół – nie przynosiło rezultatu

 

Oglądanie w lustrze odbitego obrazu zdrowej kończyny może wyeliminować bóle fantomowe odjętej nogi czy stopy. Kilka studiów wykazało, że za pomocą lustra można oszukać mózg (a w wyniku tego usunąć ból), że amputowana kończyna nadal znajduje się na swoim miejscu. Lekarze nie wiedzą, dlaczego się tak dzieje. Ważne, że pomaga to zdezorientowanemu umysłowi uzgodnić wrażenia napływające z przeciętych nerwów z sygnałami przekazywanymi przez oczy.

 

U 22-letniego mężczyzny wykonano amuptację lewej kończyny dolnej w 1/4 górnej części uda.Przez 17 dni po amputacji nie ustępowały bóle fantomowe, pomimo stosowania morfiny i jej pochodnych do kanału kręgowego. Chory cierpiał nadal na bóle fantomowe o dużym nasileniu i bezsenność. Dobór środków oddziaływania psychoterapeutycznego był uzależniony od stanu fizycznego pacjenta. Biorąc pod uwagę stan osłabienia fizycznego i stosunkowo krótki czas po amputacji zastosowałam trening autogenny wg J.H. Schultza, sterowane wizualizacje wg C.Simontona oraz techniki pracy z ciałem.
Zakładając, że metody te w efekcie przyniosą ulgę w bólu, lepszy kontakt z własnym ciałem, podniesienie poziomu mobilizacji i energii oraz odporności własnej organizmu - pozwalając na wytworzenie takiego stanu psychicznego, który będzie sprzyjał procesowi zdrowienia.
Po każdym spotkaniu Marek wrysowywał i opisywał swoje doznania bólowe i inne towarzyszące bólowi wrażenia w pozycji leżącej i siedzącej na arkuszach przedstawiających sylwetkę człowieka (metoda pain-drawing).

Przegląd rysunków chorego w kolorach (inne oznaczenia dla bólu "stałego" i "zmiennego"jak również przy zmianach pozycji ciała), pozwolił na uchwycenie zmian podczas terapii, proces zmniejszania się dolegliwości bólowych i innych doznań, proces skracania się kończyny fantomowej itd.

Charakterystyczne dla pierwszych jego rysunków było odczuwanie fantomu o długości takiej samej jak zdrowa kończyna. Obserwowaliśmy także rzutowanie doznań fantomu na zdrowa kończynę. Zaznaczając fantomową kończynę - mylił ją ze zdrową.

Podczas czwartego spotkania chory relacjonuje wrażenie dotknięcia dużego palca stopy fantomowej i zarazem zaniki bólu. Leki przeciwbólowe ulegają stopniowej redukcji. Stwierdził, że długość fantomu została skrócona i stopa fantomowa znajduje się na wysokości kolana zdrowej kończyny. Zjawisko wsuwania się fantomu nosi miano teleskopowego. 

 

 

 

 

 

AMPUTACJE PIERSI

 

Co roku w Polsce u około 13 tys. kobiet lekarze diagnozują raka piersi. Wiele z nich przechodzi amputację. Seks kobiet po amputacji piersi był jeszcze do niedawna tematem tabu. Kobiety po mastektomii często czują się nieatrakcyjne i ułomne.

 

Mastektomia godzi w poczucie wartości kobiety. Tłumaczenie, że takie myślenie jest bez sensu, nie pomoże - radzi seksuolog Andrzej Depko. - Potrzebna jest terapia. Kobiety po mastektomii powinny skorzystać z pomocy psychologa i seksuologa.
 

Te wszystkie argumenty, jakie przywołują: "Jestem za stara, nie muszę już uprawiać seksu", to obrona. Popęd seksualny po mastektomii sam się nie zmniejsza, nie zanika. Zostaje wygaszany przez kobietę przez zaniechanie kontaktów seksualnych. Podczas uprawiania seksu w naturalny sposób organizm jest pobudzany do produkcji hormonów, a one podtrzymują popęd. Jeśli tego seksu nie podejmujemy, po pewnym czasie poziom hormonów się zmniejsza. Potrzeby maleją. Ale to nie znaczy, że dzieje się tak na skutek mastektomii.

 

Gdyby był to skutek choroby, to 100 proc. pacjentek cierpiałoby na zaburzenia seksualne. A tak nie jest - mówi Mariola Kosowicz. - Te pacjentki, które przed operacją czuły się atrakcyjne, miały dobre relacje z mężczyznami, twierdzą, że po operacji doceniły i rozwinęły swoją kobiecość i stały się uwodzicielskie. Problem mają te kobiety, które źle oceniały własną atrakcyjność już przed operacją. Miały kompleksy. Z mojego doświadczenia wynika, że po czterdziestce czy pięćdziesiątce, po operacjach odjęcia piersi, nie chcą mówić na temat swojego życia seksualnego.

 

Obruszają się, gdy je o to spytać. Ale rzadko chcą przyznać, że nie miały dobrych relacji seksualnych z mężem już przed operacją. W obliczu choroby nierzadko oceniają wcześniejsze życie jako udane.

 

Póki nie odpowiedzą same szczerze, czy rzeczywiście brak piersi zaburzył ich relacje, czy może były one złe już wcześniej - nie rozwiążą problemu. Jeśli małżonkowie nie zbudowali wzajemnego zaufania, trudno będzie im obojgu zaakceptować nową sytuację.

 

§         -koncentracja na zmianach w

swoim wyglądzie

§         z punktu widzenia medycznego

brak przeciwwskazań do

udanego życia seksualnego

§       lęk przed odrzuceniem przez

partnera

§         brak akceptacji własnego ciała

§         depresja

§         wstyd, zahamowanie

§         pierś jako atrybut kobiecości” i

macierzyństwa

§         sfera erogenna

§         lęk przed bólem

§         obawa przed śmiercią

§         uczucie „pozbawienia płci”

 

Po amputacji piersi kobiety najgorzej znoszą usunięcie macicy. Związek międzyprzyjemnością a prokreacją jest często bardzo silny. Wycięcie macicy nierzadko pociąga za sobą brak zainteresowania życiem seksualnym.

 

APOTEMNOFILIA

Apotemnofilia, body integrity identity disorder - postać masochizmu, polegająca na obsesyjnej chęci amputacji własnej kończyny

 

Dr Michael First, psychiatra z Columbia University  przeprowadził rozmowy z 52 osobami, u których podejrzewał apotemnofilię. Odkrył, że 63% z nich chciało przez obcięcie nóg odzyskać swoją "prawdziwą tożsamość", a 15% z nich uważa, że amputacja pozwoli im na nowo odkryć przyjemności płynące z seksu. 37% pacjentów powiedziało, że ich kończyny „czują się inne niż reszta ciała”.

Często również chorzy chcą stać się kalekami z powodu chęci zauważenia, wynikającej z kompleksu niższości.

Apotemnofilia to wciąż badana jednostka chorobowa, powodująca różne problemy etyczne lekarzy. Większość uważa za nieetyczne odcięcie zdrowej kończyny. Inni widzą w tym przyniesienie ulgi pacjentowi oraz możliwość uchronienia go przed "domowymi sposobami" amputacji. Niektórzy apotemnofile szukają pomocy chirurgów w celu amputacji kończyny lub celowo zadają sobie takie obrażenia, które wymagałyby amputacji w trybie pilnym.

„kiedyś, pewne wydarzenie obudziło we mnie dosyć dziwne fantazje erotyczne , widziałam w tv program o ludziach niepełnosprawnych , pokazali tam tez kilkoro ludzi po amputacjach kończyn, od tego czasu jakby coś "przeskoczyło" we mnie, zaczęłam fantazjować o tym że sama mogłabym mieć np. obcięte nogi lub nogę, zaczęłam sobie to wyobrażać, również mój mąż zaczął być obiektem tych fantazji , zaczęło mnie pociągać to że mógłby czegoś nie mieć, od tego czasu prawie zawsze prześladują mnie takie fantazje i o braku kończyn, czasami nawet wydaje mi się że chciałabym naprawdę mieć np. amputowaną nogę, nie wiem skąd się to wzięło , trochę mnie to dziwi i denerwuje , nie potrafię tego sobie wytłumaczyć”

Zaburzeniem związanym z apotemnofilią jest akrotomofilia będąca preferencją erotyczną skierowaną na osoby z amputowaną kończyną.

AKROTOMOFILIA

Dewiacja seksualna polegająca na czerpaniu przyjemności z kontaktów z osobami niepełnosprawnymi, mającymi amputowane niektóre części ciała.

Zdarzają się sytuacje, w których akrotomofile namawiają swoich partnerów do bandażowania ich(partnerów) wybranych części ciała. Znany jest przypadek mężczyzny, który był zdolny do odbycia stosunku seksualnego dopiero kiedy jego żona przespacerowała się o kulach po pokoju.

Ludzie przeżywają fascynacje niepełnosprawnymi z wielu powodów, od fetyszyzmu i sadyzmu przez szacunek do osób z amputowanymi kończynami, aż po potrzebę opiekowania się taką osobą i strach, iż taki los może spotkać także ich. Może to być również związane z przeżyciami z dzieciństwa, na przykład widok zranionej osoby, obcowanie z niepełnosprawnymi na co dzień. Strach, lub też współczucie dla takich osób może się przerodzić w reakcję silnie erotyczną, kiedy spotkają się z podobnymi przypadkami w życiu dorosłym.

 

 

Osoby z niskim poczuciem własnej wartości często świadomie wybierają niepełnosprawnych partnerów, kierując się mylnym poczuciem, iż inwalidzi są mniej wymagającymi partnerami, a także, iż tacy bardziej przywiązują się do towarzyszy i istnieje mniejsze prawdopodobieństwo porzucenia. Czasami również osoby krytykowane w dzieciństwie przez bardzo wymagających rodziców żyją w przekonaniu, iż gdyby były niepełnosprawne, spotykałyby się z mniej surową krytyką z ich strony, co również przekłada się na chęć posiadania takiego właśnie partnera.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin