27 Dresses.txt

(58 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  640x272 25.0fps 698 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
{100}{300}Synchro do wersji:|27.Dresses.DVDSCR.XviD-COCAIN
{838}{921}<<KinoMania SubGroup>>|http://kinomania.org
{1008}{1096}27 SUKIENEK
{1247}{1365}{y:i}Mozart znalaz� swe powo�anie w wieku|{y:i}5 lat, komponuj�c pierwszy menuet.
{1400}{1499}{y:i}Picasso odkry� sw�j talent malarski|{y:i}w wieku 9 lat.
{1504}{1594}{y:i}Tiger Woods zacz�� wygrywa� w golfa,|{y:i}nim sko�czy� dwa lata.
{1640}{1739}{y:i}Ja mia�am osiem lat,|{y:i}gdy odkry�am sw�j �yciowy cel.
{1743}{1857}{y:i}By�am w ko�ciele �w. Tomasza|{y:i}przy Hyatt Regency w Weehawken.
{1861}{1905}{y:i}�lub kuzynki Lisy.
{1909}{1949}Daj, tato.
{1953}{2040}{y:i}Nasz pierwszy rodzinny zjazd|{y:i}od �mierci mamy.
{2044}{2096}{y:i}Tata by� w rozsypce.
{2104}{2199}Tato, p�jdziesz ze mn� do ubikacji?|Musz� siusiu.
{2253}{2299}Chod�, Tess.
{2583}{2673}Cholera! Psiama�!
{2711}{2790}- Wybacz, Janey.|- To nic. Mamy kabl�wk�.
{2834}{2887}Co ja zrobi�? No �esz...
{2900}{2955}Kurcz�, co ja zrobi�?
{3107}{3186}Dzi�kuj�, s�onko. Uratowa�a� mi sk�r�.
{3202}{3273}Janey, poniesiesz m�j tren.
{3344}{3448}{y:i}W�a�nie wtedy zakocha�am si� w �lubach.
{3458}{3547}{y:i}Mog�am pom�c komu�|{y:i}w tym najwa�niejszym dniu.
{3551}{3623}{y:i}Nie mog�am si� doczeka� swojego.
{3634}{3715}Jane, jest ol�niewaj�ca.|Suknia idealna.
{3747}{3843}- Bo�e. Wygl�dasz przepi�knie.|- Naprawd�?
{3862}{3966}- M�wisz powa�nie?|- Jakby by�a dla ciebie stworzona.
{3980}{4048}- Panna m�oda do ciebie.|- Super.
{4055}{4119}- Cze��, Suzanne.|{y:i}- Jest gotowa?
{4123}{4218}Ju� obszyta. Chwa�a Bogu,|�e nosimy ten sam rozmiar.
{4222}{4320}Zaraz j� dostarcz�.|Bez obaw. To tw�j wielki dzie�.
{4700}{4776}- Jeste�. �wietnie wygl�dasz.|- Dzi�ki.
{4780}{4812}Chod�my.
{4890}{4934}- Trzymaj.|- Co to?
{4938}{5022}Szal, vicodin, tylenol|i moje kolczyki.
{5026}{5091}- A propos twoich w�os�w.|- No co?
{5097}{5191}- Kaza�a upi��, to upi�am.|- Poprawi� w �rodku.
{5201}{5305}- Co to za rzeczy?|- Po�pieszmy si� lepiej.
{5327}{5430}Suknia super.|A potem mo�na j� skr�ci� i nosi�.
{5434}{5502}- Nie inaczej.|- U�miech.
{5532}{5594}Pani z prawej.
{5619}{5738}Zebrali�my si� tu,|by po��czy� Suzanne i Grega.
{5741}{5913}Radujemy si�,|gdy� wst�puj� w zwi�zek ma��e�ski.
{6069}{6095}Super.
{6163}{6236}Dzi�kuj�. Myrtle 31, Brooklyn.
{6251}{6347}Dam ci trzy st�wy za noc,|ale pod jednym warunkiem.
{6351}{6459}�adnego podgl�dania przez lusterko.|Stoi? Super.
{6593}{6679}- Co ty wyprawiasz?|- W�a�nie straci�e� 20$.
{6718}{6763}Ju� nie patrz�.
{6921}{6974}Zaraz wracam.
{7048}{7159}Dobrze, �e jeste�. Paranoja.|Zapomnia�am o bindi.
{7166}{7228}Spokojna g�owa, mam zapasowe.
{7261}{7303}- Idealnie.|- Dzi�ki.
{7363}{7459}Suknia super.|A potem mo�na j� skr�ci� i nosi�.
{7463}{7502}O tak, nie inaczej.
{7505}{7648}Zebrali�my si� tu, by po��czy� �wi�tym|w�z�em ma��e�skim Shari Rabinowitz...
{7652}{7774}I Perkasha Maharasdiego,|dla przyjaci� "Wacka."
{7794}{7917}Shari i Perkash ciesz� si�,|�e tak wielu was przyby�o.
{7946}{8031}Co robisz? Wsiadaj! Jed�!
{8277}{8380}Obni�y�e� sobie do 260$.|Na pewno chcesz to ci�gn��?
{8402}{8449}- Nie.|- W porz�dku.
{8516}{8604}Wolisz bruneta czy blondyna?|Bo ja blondyna.
{8613}{8731}- Raz by� si� opanowa�a.|- Nosz� t� denn� sukni� tylko po to,
{8735}{8817}by zalany dru�ba|porwa� j� na strz�py z�bami.
{8834}{8936}Kt�ra teraz godzina?|Zostan� jeszcze na par� godzin.
{8954}{8992}Zadzwoni�.
{9677}{9747}Nie te buty. Zaczekaj.
{9752}{9836}- To nie te buty.|- Co?
{10080}{10167}- Konam z g�odu. Jad�a� co�?|- Jasne.
{10171}{10313}Wygl�da pysznie, ale nie jad�am.|Radz� ci, nie pij Mo�t na czczo.
{10424}{10505}- Pozna�a� moj� babci�?|- �wietna kobieta.
{10509}{10570}- Chyba dobrze si� bawi.|- O tak.
{10902}{10966}Co ty masz na czole?
{10988}{11043}Chcia�am podzi�kowa� kobiecie,
{11054}{11111}kt�ra przesz�a sam� siebie.
{11116}{11202}Organizowa�a wiecz�r panie�ski,|pomaga�a z zaproszeniami.
{11213}{11304}- By�a ze mn� u katerera.|- Kwiaciarki, piekarza.
{11331}{11450}I do o�miu salon�w �lubnych,|dla poprawienia mojej samooceny.
{11454}{11596}- Gdy przymierza�am sukni� za sukni�.|- No to... dzi�ki, Jane!
{11605}{11667}Dzi�ki, Jane.
{11679}{11743}Gotowe?
{12210}{12270}{y:i}Nic jej nie jest?
{12470}{12545}Spokojnie. Bez gwa�townych ruch�w.
{12549}{12685}To powa�ny uraz. Ty skocz po l�d,|ty alkohol 50% i co� do przygryzienia.
{12738}{12854}Dobra. Nic jej nie jest.|Nabi�a sobie guza. Bawcie si�.
{12882}{12998}- Jeste� lekarzem?|- Nie, kaczki bli�niaczki mnie wkurza�y.
{13003}{13084}- Znasz swoje imi�?|- Jane.
{13100}{13159}Jestem Kevin.
{13185}{13284}- Dzi�ki za pomoc.|- Jasne. Ju� dobrze?
{13291}{13331}Tak.
{13406}{13486}Wezw� ci taks�wk�.
{13494}{13538}Chod�my, ale powoli.
{13813}{13944}Masz fajne stringi. Min�li�my si�.|Widzia�em, jak zmieniasz suknie.
{13956}{14045}Dwa wesela w jeden wiecz�r.|Uci��liwe, co?
{14057}{14169}Dwie przyjaci�ki bra�y �lub|w ten sam wiecz�r. Co mia�am zrobi�?
{14173}{14272}Pyta�em, jak to znosisz.|Jedno to za ma�o k�opotu?
{14276}{14342}- Zawsze kocha�am wesela.|- Serio?
{14347}{14441}Wymuszon� rado��,|denn� muzyk� czy marne �arcie?
{14444}{14569}- Entuzjast�w twego pokroju.|- Mi�o�� to nie rozwi�zanie si�owe.
{14573}{14661}- Powoli tracisz g�ow�.|- Czym si� zajmujesz?
{14666}{14713}- Pisz�.|- Ach, tak.
{14775}{14825}- To m�j blok.|- Zap�ac�.
{14829}{14886}- Nie, ja zap�ac�.|- Na pewno?
{14935}{15014}140$. Dobrze wiesz dlaczego.
{15029}{15076}On zaraz wr�ci. Moment.
{15110}{15228}Nie s�dzisz, �e to masa rytua��w?|50% szans na udany start.
{15231}{15344}- M�wi ten, co nie wierzy w ma��e�stwo.|- Ukazuj� hipokryzj�.
{15351}{15476}Szlachetnie. Dzieciom te� m�wisz,|�e nie ma �wi�tego Miko�aja?
{15481}{15575}- Kto� musi.  - Por�wna�a� ma��e�stwo|do wiary w Miko�aja.
{15600}{15632}Nie.
{15684}{15811}Nie wiem, czemu k��c� si� z obcym,|ale ma��e�stwo nie jest �atwe.
{15826}{15900}W przeciwie�stwie do cynizmu.
{15906}{15972}- Mi�o by�o ci� pozna�.|- Cze��.
{15994}{16081}- Za tydzie� kolejne wesela?|- Musz� lecie�.
{16084}{16188}- Na ilu by�a� tak w przybli�eniu?|- Dobranoc.
{16391}{16438}- M�g�by�...|- Co?
{16456}{16498}Ju� nic.
{17800}{17892}Nekrologi, budownictwo...|kronika towarzyska, hurra!
{17941}{17991}Chod� do mamusi.
{18006}{18066}NAJLEPSZY KARNAWA� W �YCIU
{18494}{18575}{y:i}Tim Drew wygra� im mecz.
{18578}{18678}- Widzia�e�?|- Robi� w soboty. Od szcz�liwej pary.
{18682}{18804}No tak. Wcina�e� tort kokosowy|i kr�lowa�e� na parkiecie.
{18809}{18894}- Jak by�o?|- Suknia panny m�odej b�yszcza�a
{18897}{19003}jak oczy pana m�odego,|gdy j� obsypywa�y p�atki r�y.
{19006}{19122}I ty nie zaliczasz panienek?|Dodatek weselny to z�oty standard.
{19125}{19241}Ka�da si� na niego rzuca.|Panny m�ode zabi�yby, �eby w nim by�.
{19259}{19360}- Wiesz, co m�g�by� robi�?|- Przysz�ym pannom m�odym?
{19375}{19478}Nie b�d� wydzwania�y,|dla nich nie istniejesz. Sza�.
{19482}{19594}Ju� nied�ugo.|Oto m�j bilet z tego getta.
{19613}{19678}- �nij dalej.|- Sp�ywaj.
{19822}{19919}No co? Przecie� nie p�jd� do pracy|w sukni druhny.
{19923}{20020}Wstydliwy str�j|z dw�ch upojnych nocy. Elegancko.
{20038}{20142}Co si� sta�o? By�a� ma�o widoczna,|a� w ko�cu znik�a�.
{20161}{20228}- Pozna�a� kogo�?|- Nie, przesta�.
{20232}{20294}To nie jest pytanie retoryczne.
{20325}{20369}Dzie� dobry, Gina.
{20373}{20461}- Nie widzia�a� mojego organizera?|- Nie.
{20470}{20609}Dobra, id� poszuka�. Odebra�a� zdj�cia|do katalogu? George chce obejrze�.
{20619}{20672}To nic. Sama odbior�.
{20684}{20779}- Zuch! Poka�, kto jest szefem.|- Nie jestem nim.
{20784}{20891}Asystentk� szefa, to samo.|Trzeba nadu�ywa� w�adzy.
{20894}{20975}- Casey, do ksi�gowo�ci.|- No wreszcie.
{21081}{21147}Gdzie ja to posia�am?
{21179}{21241}Materia� na pierwsz� stron�.
{21244}{21331}- Ile razy ju� to s�ysza�am?|- Pomys� genialny.
{21334}{21436}Jak ostatni?|Referat o ustawianiu cen w piekarniach?
{21444}{21569}Tak, to zdzierstwo. Kwiaty s�|o 800% dro�sze. Po prostu skandal.
{21572}{21709}- Tak i ka�dy ma to gdzie�.|- A to o wyzysku w fabryce koronek?
{21713}{21803}- �wietny materia�.|- Jasne, o tym ludzie chc� czyta�.
{21820}{21904}Nak�ad schodzi|tylko dzi�ki sekcji weselnej.
{21914}{22020}Reklamodawcy ��daj� zabawnych,|ciekawych artyku��w.
{22025}{22091}- Liczy si� tylko zysk?|- Wynocha.
{22095}{22209}Tamto nie pasowa�o, fakt,|ale ta kobieta by�a na 7 weselach.
{22213}{22266}- I co z tego?|- W tym roku.
{22270}{22338}W sam� sobot� zaliczy�a dwa.
{22342}{22423}Nie b�dzie tylko o niej.|Zrobi� wgl�d w to,
{22428}{22556}jak z rdzennej tradycji|zrobiono strumie� przychod�w.
{22603}{22672}W zabawnej i ciekawej formie.
{22682}{22744}Maureen, ja gnij� w tym dziale.
{22747}{22870}Jeszcze zdanie o oddechu niemowl�t|i si� zabij�. Chc� pisa� o tym.
{22878}{22969}Musisz relacjonowa� wesela.|Jeste� w tym dobry.
{22973}{23050}Dawaj mi g��wne artyku�y|albo odchodz�.
{23059}{23098}Masz jedn� szans�.
{23103}{23228}Nie spodoba mi si� i masz wesela|do ko�ca �ycia z rogalem na bu�ce.
{23235}{23260}Zgoda.
{23336}{23395}- Spodobaj� mu si�?|- O tak.
{23400}{23489}Dzi�ki tym zdj�ciom|do jesiennego katalogu
{23494}{23585}George zabierze ci� do siebie|na godziny czu�o�ci.
{23589}{23678}Powiedz, �e harujesz|tylko przez to zauroczenie.
{23682}{23788}- Lubi� swoj� prac�.|- Liczysz, �e kt�rego� dnia
{23792}{23888}George zrozumie,|�e ci� kocha i oka�e ci to...
{23892}{23969}- Kwiaty dla Jane Nichols.|- To ja. Dzi�kuj�.
{23975}{24091}Ja id� z facetem do ��ka na dwa dni,|a ty dostajesz kwiaty.
{24097}{24142}- Pi�knie.|- Nie podpisane.
{24192}{24276}Chyba nie my�lisz,|�e wys�a� je tw�j rycerz?
{24288}{24388}- Gina, zaniesiesz na moje biurko?|- Nie ma sprawy.
{24392}{24497}- Nie gadaj o tym. Nikt nie wie.|- Tylko George nie wie.
{24501}{24547}To prawda.
{24581}{24656}Gatsby! Cze��, pieseczku.
{24679}{24734}Gatsby, nie o�li� pani.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin