04_06.pdf

(335 KB) Pobierz
154439188 UNPDF
Klocki elektroniczne
System
projektowania
modułowego
część 4
W czwartej części “Systemu
projektowania modulowego” omówimy
kolejne moduły wejściowe, procesorowe
i wyjściowe.
Moduły wejściowe to przerzutniki
astabilne czyli generatory, w których
wykorzystuje się: proste układy bramek
logicznych, udoskonalony generator fali
prostokątnej, wzmacniacz operacyjny
741 i przerzutnik 555.
Moduł procesorowy : licznik dziesiętny
z biegającym wyświetlaczem.
Moduł wyjściowy : LED.
Przykładem zastosowania tych
modułów jest projekt elektronicznej
gry w kości z wyświetlaczem
o zmiennej szybkości,
zamieszczony w tym numerze EdW.
Zawiera on dwa zestawy LED, przez
które po naciśnięciu przycisku
szybko przebiega świecenie. Po
zwolnieniu przycisku szybkość biegu
świecenia maleje do zera,
a w rezultacie jest wyświetlana para
przypadkowych cyfr. Sposobem
działania układ przypomina ruletkę.
Moduły astabilne
Układy astabilne, czyli generatory,
zestawione z bramek logicznych, gene−
rują ciąg impulsów zegarowych, zazwy−
czaj w postaci fali prostokątnej. Pod po−
jęciem impulsów zegarowych rozumie
się czyste i ostre impulsy, uformowane
przez zmiany napięcia pomiędzy dwoma
poziomami, zwykle 0V i napięcia blis−
kiego zasilającemu. Poziomy te nazywa−
ne są odpowiednio stanem logicznym
0 i stanem logicznym 1. W oscylo−
skopowym obrazie przykładowego ciągu
takich impulsów, pokazanego na rys.
4.1 , są widoczne prawie wyłącznie jego
odcinki poziome. Pionowe odcinki (czyli
bardzo szybkie zmiany stanów logicz−
nych) na niektórych oscyloskopach mo−
gą być niemal niewidoczne.
Jeżeli czas pozostawania napięcia
w stanie wysokim jest równy czasowi
pozostawania napięcia w stanie niskim,
to mówi się, że współczynnik wypełnie−
nia sygnału jest równy jedności. Jest to
równocześnie definicja fali prostokątnej.
Suma tych czasów jest określana mia−
nem okresu sygnału. Z wielkości tej
można obliczyć częstotliwość sygnału
(czyli liczbę okresów na sekundę) za po−
mocą wzoru:
częstotliwość (f) = 1 / okres (T)
gdzie częstotliwość wyraża się w her−
cach (Hz), a okres w sekundach (s).
Liczniki zwiększają swój stan o jeden
w chwili, gdy napięcie na ich wejściu
zegarowym zmienia swój stan w okreś−
lonym kierunku, albo zwiększa się, albo
zmniejsza. Większość układów liczniko−
wych wymaga szybkich przejść sygnału
zegarowego pomiędzy dwoma pozioma−
mi logicznymi, ale jego współczynnik wy−
pełnienia nie musi być równy jedności.
Prosty przerzutnik
astabilny
Jeżeli wejścia bramki NOR lub bramki
NAND zostaną ze sobą zwarte, to bram−
ki te działają jak bramki NOT, czyli in−
wertery. Do wszystkich omawianych da−
lej układów astabilnych są potrzebne
bramki NOT, można więc do nich stoso−
wać bramki NOT, bramki NOR lub bram−
ki NAND, a wybór będzie zależał od po−
trzeb pozostałych części układu.
Rys. 4.1. Ciąg impulsów o współ−
czynniku wypełnienia równym
jedności.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 4/96
19
154439188.047.png 154439188.048.png 154439188.049.png 154439188.050.png
Klocki elektroniczne
a)
b)
tora. Układ z rys. 4.2 może zostać zmo−
dyfikowany w sposób pokazany na rys.
4.5 , który umożliwia łatwe regulowanie
częstotliwości za pomocą napięcia. Je−
żeli wejście sterujące jest połączone
z 0V, to układ oscyluje z maksymalną
częstotliwością, wyznaczoną przez re−
zystor i kondensator. W miarę zwięk−
szania napięcia powyżej 0V częstotli−
wość będzie malała, osiągając minimum
dla połowy napięcia zasilania. Przy dal−
szym podwyższaniu napięcia sterujące−
go częstotliwość będzie na powrót
wzrastać. Układ może być także urucha−
miany i zatrzymywany w sposób poka−
zany na rys. 4.4. W takich prostych
układach astabilnych mogą czasem zda−
rzać się impulsy zniekształcone, wywo−
łujące problemy w układach liczących.
Układy astabilne z rys. 4.3 do rys.
4.5 można podsumować w sposób na−
stępujący:
Zalety
− szeroki zakres częstotliwości,
− bardzo mały pobór prądu,
− łatwość łączenia z innymi modułami.
Rys. 4.2. Przerzutnik astabilny
z dwóch bramek NOR.
Rys. 4.3. Sterowanie oscylacjami
przerzutnika przez bramkowanie.
Rysunek 4.2 przedstawia sposób
użycia pary bramek NOR do zestawienia
prostego przerzutnika astabilnego, który
generuje impulsy zupełnie przyzwoitej
fali prostokątnej. Jej częstotliwość regu−
luje się potencjometrem VR1.
Sygnał wyjściowy pobiera się zwykle,
tak jak pokazano na rysunku, z punktu
Y, ale w razie potrzeby można pobierać
sygnał odwrócony z punktu X.
Częstotliwość jest wyznaczona po−
jemnością kodennsatora C1 oraz opor−
nością rezystora R1 wraz z potencjo−
metrem VR1. Jeżeli zostanie podwojona
sumaryczna oporność R1 i VR1 albo
pojemność C1, to częstotliwość dwukrot−
nie zmaleje. Maksymalna oporność VR1
powinna zostać tak wybrana, aby odpo−
wiadająca jej częstotliwość była nieco
niższa od wymaganej. Oporność rezys−
tora R1, który ma zapobiegać zmniejsze−
niu sumarycznej oporności do zera przy
skrajnej pozycji VR1, powinna wynosić
około 1k W . Przykładowe wartości ele−
mentów i częstotliwości są następują−
ce:
łącząc R1 pomiędzy wejściem i wy−
jściem IC1a.
Uruchamianie
i zatrzymywanie
Możliwość uruchamiania i zatrzymy−
wania generatora, bez konieczności wy−
łączania zasilania bywa często użytecz−
na. Schematy na rys. 4.3 pokazują, jak
można zmodyfikować połączenia jednej
z bramek (IC1a), aby wymusić stan
uniemożliwiający oscylacje. Musi to być
albo bramka NOR albo
NAND. Blokujący oscylacje
poziom logiczny wejścia
sterującego i poziom lo−
giczny wyjścia bramki na
rys. 4.3a i 4.3b są odwrot−
ne.
Jak już wspomniano
w części pierwszej, we−
jścia bramek logicznych
CMOS nie mogą być pozo−
stawione rozwarte. Wejście
sterujące bramki musi być
zatem połączone z okreś−
lonym poziomem logicz−
nym, np. wyjściem innej bramki. Do ste−
rowania poziomem wejściowym bramki
sterującej można także używać prze−
łączników w sposób przedstawiony na
rys. 4.4 . Oporność rezystora polaryzują−
cego nie jest krytyczna i może zostać
wybrana w granicach od 10k W do 1M W .
Sterowana w ten sposób może być każ−
da z dwóch bramek pokazanych na rys.
4.2. Wybór typu bramki zależy od po−
trzeb następnego układu i rodzaju syg−
nału docierającego ze stopnia poprze−
dzającego. Trzeba podkreślić, że okreś−
lenia “wyjście” na rys. 4.3 i rys. 4.4 od−
noszą się do wyjścia sterowanej bramki,
które nie musi być tożsame z wyjściem
sterowanego przerzutnika. Gdy na przy−
kład bramką sterowaną jest na rys. 4.2
IC1a, to stany logiczne wyjścia IC1b bę−
dą odwrotne niż pokazane na rys. 4.3
i rys. 4.4.
Sterowanie napięciowe
Często regulacja częstotliwości za
pomocą napięcia jest korzystniejsza od
ręcznego nastawiania zmiennego rezys−
Rys. 4.4. Zastosowanie przełączników do układów
z rys. 4.3.
C1 R1 + VR1 częstotliwość
10nF 56k W 1kHz
10nF 560k W 100Hz
100nF 560k W 10Hz
100nF 56k W 100Hz
100nF 5,6k W 1kHz
10nF (nanofaradów) = 0,01µF (mikrofa−
radów), 100nF = 0,1µF
Trzeba mieć świadomość, że przyto−
czone wartości są przybliżone i że ukła−
dy tego rodzaju stosuje się tylko wtedy,
gdy dokładna wielkość częstotliwości nie
jest istotna.
W praktyce sumaryczna oporność
może zawierać się pomiędzy 4,7k W
a 1M W , a pojemność pomiędzy 56pF
a 100µF. W przedstawionym układzie
nie powinny być jednak używane zwykłe
kondensatory elektrolityczne, gdyż wy−
magają one spolaryzowania napięciem
stałym. Jeżeli jest wymagana pojemność
większa od 100µF (dla niższej częstotli−
wości), należy zastosować opisany dalej
moduł ulepszonego generatora fali pros−
tokątnej. Gdy jest potrzebna stała częs−
totliwość, pomija się potencjometr VR1,
Wady
− częstotliwość nie jest stabilna,
− sygnał wyjściowy jest prostokątny, ale
nie doskonale,
− na wyjściu pierwszej bramki (punkt X)
mogą być generowane zniekształcone
impulsy.
Gdy potrzeba fali prostokątnej o lep−
szym kształcie, bez zniekształconych
impulsów, do układu można dodać trze−
cią bramkę, jak pokazuje rys. 4.6 .
Rys. 4.5. Generator sterowany
napięciem.
20
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 4/96
154439188.001.png 154439188.002.png 154439188.003.png 154439188.004.png 154439188.005.png 154439188.006.png 154439188.007.png 154439188.008.png 154439188.009.png 154439188.010.png 154439188.011.png 154439188.012.png 154439188.013.png 154439188.014.png 154439188.015.png 154439188.016.png 154439188.017.png 154439188.018.png 154439188.019.png 154439188.020.png 154439188.021.png
Klocki elektroniczne
Udoskonalony generator
fali prostokątnej
Udoskonalony generator fali prosto−
kątnej jest przedstawiony na rys. 4.6.
Wymaga on zastosowania trzeciej bram−
ki, ale pewnie startuje przy włączeniu
i nie generuje zniekształconych impul−
sów. Dwie istotne zalety!
Można użyć, jak pokazano, bramek
NOR ale także NAND lub NOT. Bramki
dwuwejściowe mogą zostać wykorzysta−
ne do zatrzymywania i uruchamiania
oscylacji w sposób pokazany na rys.
4.3 i rys. 4.4.
Dwie pierwsze bramki, IC1a i IC1b
wraz z rezystorami R1 i R2 tworzą ra−
zem nieodwracający przerzutnik Schmit−
ta (zob. część 1). Trzecia bramka, IC1c,
odwraca sygnał z IC1b i doprowadza
go z powrotem przez R3 do kondensa−
tora C1.
Rezystor R3 i kondensator C1 wy−
znaczają częstotliwość oscylacji. Jeżeli
na przykład oporność R3 wynosi 10k W ,
a pojemność C1 10nF, to częstotliwość
wyniesie około 1,25kHz. Zmniejszenie
oporności R3, albo pojemności C1, spo−
woduje proporcjonalny wzrost częstotli−
wości. Regulację częstotliwości można
zapewnić przez włączenie regulowane−
go rezystora (potencjometru) w szereg
z R3. Zmiana R1 i R2 także ma pe−
wien wpływ na częstotliwość.
Jeżeli oporności R1 i R2 będą takie
jak na rys. 4.6, to częstotliwość można
obliczyć z przybliżonego wzoru:
od 4,7k W , ponieważ natężenie prądu
pobieranego z wyjść układów CMOS
serii 4000 mogłoby stać się zbyt duże.
Układ taki, wykorzystujący przerzut−
nik Schmitta, znany jest też pod nazwą
oscylatora relaksacyjnego. Układ z rys.
4.6 można uprościć stosując jedną dwu−
wejściową bramkę NAND Schmitta
w układzie pokazanym na rys. 4.7 .
Układ scalony CMOS typu 4093 mieści
cztery dwuwejściowe bramki NAND
Schmitta, a układ CMOS typu 40106
sześć bramek NOT (czyli inwerterów)
Schmitta.
Układ udoskonalonego generatora
fali prostokątnej z rys. 4.6 i rys. 4.7 moż−
na podsumować jak poniżej:
Zalety
− te same co poprzednich układów (rys.
4.2 do rys. 4.5),
− sygnał bez zniekształconych impul−
sów,
− możliwość zastosowania pojedynczej
bramki Schmitta (rys. 4.7).
Wady
− konieczność użycia dodatkowej bram−
ki (rys. 4.6),
− pewna zależność częstotliwości od
napięcia zasilania.
Oscylator ze wzmacniacza
operacyjnego
Podobnie jak ostatnie dwa moduły,
z rys. 4.6 i rys. 4.7, oscylator relaksa−
cyjny ze wzmacniacza operacyjnego,
pokazany na rys. 4.8 pewnie startuje
przy włączeniu i nie generuje znie−
kształconych impulsów. Częstotliwość
sygnału wyjściowego jest wyznaczona
przez oporność rezystora R1 i pojem−
ność kondensatora C1. Można ją obli−
czyć ze wzoru:
Wzór można przekształcić, jeżeli jest
potrzebna określona częstotliwość, na
przykład 2kHz (2000Hz). Zróżnicowanie
dostępnych wartości pojemności kon−
densatorów nie jest zbyt duże, lepiej
więc wybrać pojemność, np. C1 = 100pF
(0,0001µF), a potrzebną oporność obli−
czyć. Przekształcony wzór będzie nastę−
pujący:
R
1
1
1
2 2 2000 0 0001
22
,
fC
1
,
,
Wybiera się więc najbliższą znormali−
zowaną oporność 2,2k W , albo bierze po−
tencjometr montażowy 4,7k W i dobiera
wymaganą częstotliwość.
Do wielu prostych zastosowań poni−
żej częstotliwości 20kHz do powyższego
układu dobrze będzie się nadawał
wzmacniacz operacyjny typu 741 lub
TL071. Można także zastosować ich
wersje niskoprądowe CMOS.
Układ relaksacyjnego oscylatora ze
wzmacniacza operacyjnego z rys. 4.8
można podsumować w sposób nastę−
pujący:
Zalety
− zastosowanie prostego wzmacniacza
operacyjnego,
− stabilny sygnał bez zniekształconych
impulsów.
Wady
− amplituda napięcia wyjściowego może
nie osiągać pełnego zakresu od 0V do
napięcia zasilania,
− większy niż w przypadku bramek lo−
gicznych pobór prądu.
Przerzutnik astabilny 555
Układ scalony przerzutnika 555 został
zaprojektowany specjalnie do przerzut−
ników astabilnych i monostabilnych.
Układ astabilny pokazany na rys. 4.9
jest przykładem innego rodzaju oscyla−
tora relaksacyjnego. Na wykresie na rys.
4.9 T1 oznacza długość impulsów
w sekundach, T2 czas przerwy w se−
kundach, a czas całkowity T oznacza
okres. Czasy te można obliczyć ze wzo−
rów:
T1 = 0,7·(R1 + R2)·C
T2 = 0,7·R2·C
T = 0,7·(R1 + 2R2)·C
a zatem
227
,
k
1
831
gdzie f oznacza częstotliwość.
Jak zwykle w takich wzorach, opor−
ności wyraża się w omach, pojemności
w faradach, a częstotliwość w her−
cach. Jednak, jak już omówiono w częś−
ci 3, wygodnie jest oporność wyrażać
w megaomach, a pojemność w mik−
rofaradach. Na przykład:
jeżeli R = 330k W (0,33M W ), a C = 0,1µF,
to
RC
,
gdzie f jest wyrażona w hercach, R1
w omach, a C1 w faradach. Jak po−
przednio, w przykładzie użyto straw−
niejszego zestawu jednostek, R w M W ,
C w µF, a f w Hz:
jeżeli R1 = 470k W (0,47M W ) i C1 =
0,22µF, to
1
22 1 1
RC
f
1
803301
38
Hz
,
,
W tym układzie, jak i w omówio−
nych poprzednio, oporność żadnego
z rezystorów nie powinna być mniejsza
f
1
22 047 022
,
,
44
Hz
,( )
Jeżeli oporność R2 jest znacznie
większa od oporności R1 (np. R2 =
100k W , a R1 = 4,7k W ), to można przy−
jąć, że:
1
07 1 2 2
RRC
,
Jeżeli na przykład R2 = 680k W , a R1
= 4,7k W , to współczynnik wypełnienia
1
14 2
⋅ ⋅
RC
Rys. 4.6. Bardziej niezawodny generator fali
prostokątnej.
Rys. 4.7. Generator
z przerzutnika Schmitta.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 4/96
21
⋅ ⋅
f
⋅ ⋅
f
⋅ ⋅
,
,
,
f
f
154439188.022.png
Klocki elektroniczne
Rys. 4.8. Generator relaksacyjny ze
wzmacniacza operacyjnego.
z 0V. Wyjście CO (przeniesienie, koń−
cówka 12) nie jest wykorzystane w tym
układzie i powinno być pozostawione
swobodnie.
Na rys. 4.10 widać, że do wszystkich
wyjść, Q0 do Q9, przyłączone są LED.
Ponieważ zawsze świeci tylko jedna
z nich, do ograniczania prądu użyto
wspólnego rezystora.
W praktyce ze standardowego 4017
można uzyskać prąd rzędu 10mA, powo−
duje to jednak spadek napięcia wyjścio−
wego. Temat rezystorów szeregowych
dla LED będzie poruszony dalej, tymcza−
sem można przyjąć, że optymalna opor−
ność rezystora na rys. 4.10 wynosi 220 W
przy zasilaniu układu z 12V.
Wyjścia pokazanego na rys. 4.10
układu 4017 służą do sterowania LED,
gdy jednak do sterowania innych ukła−
dów jest wymagany większy prąd, moż−
na wykorzystać tranzystory (zob. ste−
rowniki npn i sterowniki Darlingtona
w części 1).
Kasowanie licznika
Licznik kasuje się automatycznie za
każdym dziesiątym impulsem, ale często
jest potrzebne kasowanie we wcześniej−
szym momencie cyklu. Służy do tego
wejście kasujące (RST, końcówka 15)
licznika. Jeżeli wejście to jest połączone
z 0V, to licznik kasuje się tylko za dzie−
siątym impulsem. Można go jednak ska−
sować (to znaczy wprowadzić w stan
wysoki wyjście Q0) w dowolnym mo−
mencie przez doprowadzenie na mo−
ment stanu wysokiego do wejścia RST.
Może na przykład okazać się potrzeb−
ne kasowanie licznika za każdym szós−
tym impulsem (jak w przypadku wy−
świetlacza elektronicznych kości). Na
rys. 4.11b można zobaczyć jak się to ro−
bi. Wejście RST jest połączone z siód−
mym wyjściem (Q6), które pozostaje
w stanie niskim. Zliczanie rozpoczyna
się od wyjścia Q0 i przebiega kolejno
do wyjścia Q5, a każde wyjście pozo−
staje w stanie wysokim do nadejścia
następnego impulsu zegarowego. Gdy
nadejdzie szósty impuls i wyjście Q6
przejdzie w stan wysoki, następuje
(przez połączenie Q6−RST) automatycz−
ne skasowanie licznika do zera
i w stan wysoki przechodzi wyjście
Q0. Czas pozostawania wyjścia Q6
w stanie wysokim jest tak krótki (rzędu
nanosekund), że trudno go zauważyć
nawet na oscyloskopie.
Połączenie kaskadowe
I sterowanie zliczaniem
Z wyjścia CO (końcówka 12) otrzy−
muje się sygnał przeniesienia, za pomo−
cą którego można pobudzać wejście ze−
garowe drugiego licznika, jeżeli trzeba
zliczać powyżej 9. Wykorzystanie tej
możliwości jest zilustrowane w układzie
elektronicznych kości do gry.
Wejście wzbronienia INH (końcówka
13) licznika służy do zatrzymywania li−
czenia. Jeżeli do tego wejścia doprowa−
dzi się stan wysoki, to licznik przestaje
reagować na impulsy zegarowe, ale nie
jest zerowane i w stanie wysokim pozo−
staje ostatnio wzbudzone wyjście. Gdy
tylko na wejście INH powróci stan niski,
licznik wznowi zliczanie od aktualnego
stanu. Stanem wejścia wzbronienia można
sterować za pomocą przełącznika w spo−
sób analogiczny jak stanem wejścia kasują−
cego, pokazany na rys. 4.11a .
Rezystory szeregowe dla
LED
Dotychczas w tej serii artykułów su−
gerowano oporności rezystorów szere−
gowych dla LED. Oporności te były
uprzednio obliczane, a następnie na
podstawie doświadczenia z poszczegól−
nymi układami czasem modyfikowane.
Na przykład rezystor 220 W z układu
na rys. 4.10 jest znacznie mniejszy, niż
wynikało to z rachunku, uwzględniono
bowiem wewnętrzną oporność układu
scalonego. Pomimo tego, metoda obli−
czania oporności tych rezystorów jest
zupełnie prosta i może być punktem
wyjściowym przy wyborze ich oporności.
Najpierw jednak trzeba wyjaśnić, do cze−
go są one potrzebne.
Jeżeli, jak na rys. 4.12a połączy się
żarówkę z baterią (w tym przypadku ża−
rówkę 12V z baterią 12V), to układ bę−
dzie działał dobrze. Jeżeli jednak postą−
będzie bliski jedności i można użyć
uproszczonego wzoru, pomijającego R1.
Przyjmując C = 10nF, 680k W = 0,68M W
i 10nF = 0,01µF, to:
f
1
14 0 68 0 01
105
, , ,
Na rys. 4.9 kondensator C jest ozna−
czony jako elektrolityczny, nadający się
do niskich częstotliwości. Dla wyższych
częstotliwości należy używać kondensa−
torów niespolaryzowanych.
Układ przerzutnika astabilnego 555
z rys. 4.9 można podsumować w po−
niższy sposób:
Zalety
− prosty i łatwy w użyciu (w wersji
standardowej nie jest wrażliwy na ła−
dunki elektrostatyczne),
− dostarcza stabilnej częstotliwości,
− wyjście może dostarczyć do 100mA
i może bezpośrednio wysterować
mały głośnik.
Wady
− w wersji standardowej pobiera więk−
szy prąd niż bramki logiczne
CMOS,
− w wersji standardowej może wywoły−
wać zakłócenia w innych układach,
na przykład w licznikach.
Licznik dziesiętny
Głównym elementem pokazanego na
rys. 4.10 modułu procesorowego i wy−
jściowego jest licznik dziesiętny CMOS,
układ scalony typu 4017. Wraz z każ−
dym dodatnim zboczem impulsu na we−
jściu zegarowym (końcówka 14) licznik
zwiększa swój stan o jeden.
Po skasowaniu, w stanie wysokim
(dodatnim) jest wyjście Q0 (końcówka 3)
licznika, a wszystkie pozostałe (Q1 do
Q9) w stanie niskim (0V). Po każdym
zliczeniu wyjście będące do tego mo−
mentu w stanie wysokim przechodzi do
stanu niskiego, a w stan wysoki prze−
chodzi następne kolejne wyjście. Stan
wysoki z wyjścia Q9 przechodzi z po−
wrotem na wyjście Q0.
Wejście zegarowe nie może być po−
zostawione “w powietrzu”. Musi być po−
łączone z wyjściem innego układu, albo
przez rezystor np. 100k W połączone
Rys. 4.9. Przerzutnik astabilny 555 i obraz generowanego przez niego sygnału.
22
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 4/96
Hz
154439188.023.png 154439188.024.png 154439188.025.png 154439188.026.png 154439188.027.png 154439188.028.png 154439188.029.png 154439188.030.png 154439188.031.png
Klocki elektroniczne
Rys. 4.10. Licznik dziesiętny z biegnącym wyświetlaczem.
cych LED z bate−
rią oraz przez we−
wnętrzną oporność
baterii.
Napięcie
przewodzenia
Przy obliczaniu
prądu płynącego
przez LED trzeba
uwzględnić napię−
cie przewodzenia
diody. Napięcie to
różni się nieco dla
różnych rodzajów
LED, można jed−
nak przyjąć, że wy−
nosi średnio około
2V.
W dobrym ka−
talogu można znaleźć napięcie przewo−
dzenia (U F ) wybranej LED. Wynosi ono
dla standardowych czerwonych LED od
1,8V do 2,0V. Dla innych kolorów może
wynosić od 2,0V do ponad 3V
(niebieskie). Jednak obliczenia będą wy−
starczająco dokładne jeżeli przyjąć na−
pięcie 2V.
Obliczanie oporności
rezystorów
Do obliczenia oporności szeregowe−
go rezystora dla LED są potrzebne na−
stępujące informacje:
− całkowite napięcie zasilania (U T )
− napięcie przewodzenia LED (U F )
− wymagane natężenie prądu w LED (I)
W przykładzie pokazanym na rys.
4.13 U T = 12V, a U F = 2V. Przyjmujemy
potrzebny prąd diody równy 15mA.
Na rys. 4.13 widać, że rezystor jest
włączony w szereg z diodą, zatem
przez LED płynie taki sam prąd jak przez
rezystor, czyli 15mA. Przyjęto, że napię−
cie przewodzenia LED (U F ) wynosi 2V,
a napięcie na rezystorze (U R ) jest rów−
ne:
U R = U T − U F
czyli U R = 12 − 2 = 10V.
W tym przykładzie napięcie na re−
zystorze wynosi 10V. Jeżeli jest znane
napięcie na rezystorze i prąd przez nie−
go płynący, to jego oporność można ob−
liczyć z prawa Ohma:
R = U/I
U wyraża się w woltach, R w omach,
a I w amperach. Natężenie prądu trze−
ba więc zapisać w postaci 0,015A,
a zatem:
R = 10/0,015 = 667 W
Najbliższą tej wartości standardową
opornością jest 680 W . Oporność ta sta−
nowi dobre rozwiązanie i LED pod cał−
kowitym napięciem 12V będzie świecić
jasno. Trzeba jednak pamiętać, że
zwiększenie jasności pociąga za sobą
zwiększenie natężenia prądu i szybsze
rozładowanie baterii.
Niestandardowe LED
Powyższe obliczenia stosuje się do
zwykłych tanich LED. Można kupić LED
z wbudowanym rezystorem (są jednak
droższe), a do wyboru są wykonania na
5V lub na 12V. Pulsujące LED zawierają
specjalizowany układ scalony, stabilizu−
jący także prąd diody, i są przewidziane
do zasilania napięciem mieszczącym się
w określonym zakresie. Takie diody nie
wymagają rezystora szeregowego.
Część piąta
W części piątej “klocków” zostaną
opisane moduły odbiornika podczerwie−
ni, kodera−dekodera, przerzutników oraz
impulsowego układu wyjściowego Dar−
lingtona. Przykładowym projektem bę−
dzie Infra−Zapper.
pi się tak samo z LED, to rozbłyśnie
ona na moment bardzo jasno i ulegnie
zniszczeniu. Zanim to nastąpi przepłynie
przez nią prąd o tak dużym natężeniu,
że mała bateria zostanie w znacznym
stopniu rozładowana.
Przyczyna leży w oporności żarówki,
od której zależy natężenie przepływają−
cego prądu, zgodnie z prawem Ohma:
I = V/R
Z wzoru tego wynika, że natężenie
prądu (I) zależy od oporności żarówki
(R) i od napięcia baterii (V). Gdy żarów−
ka osiągnie swoją właściwą temperaturę
pracy, jej oporność staje się stała i na−
tężenie prądu zależy tylko od napięcia.
Z LED jest całkiem inaczej. Jest to
dioda, której oporność w kierunku prze−
wodzenia jest bardzo mała. Z prawa
Ohma wynika, że gdy oporność (R) jest
bardzo mała, to natężenie przepływają−
cego prądu (I) jest bardzo duże. W rezul−
tacie bateria 12V w układzie na rys.
4.12b dostarczy do diody bardzo dużego
prądu, ograniczanego w pewnym stop−
niu przez oporność przewodów łączą−
Max Horsey
Rys. 4.12. Układ z żarówką (a) będzie
działał dobrze, ale układ z LED (b)
zostanie natychmiast zniszczony.
Rys. 4.11. Dwie metody kasowania licznika 4017.
Rys. 4.13. Zastosowanie szeregowe−
go rezystora do LED.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 4/96
23
154439188.032.png 154439188.033.png 154439188.034.png 154439188.035.png 154439188.036.png 154439188.037.png 154439188.038.png 154439188.039.png 154439188.040.png 154439188.041.png 154439188.042.png 154439188.043.png 154439188.044.png 154439188.045.png 154439188.046.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin