To oficjalne Nowy album Dody jest klapą.doc

(6025 KB) Pobierz

To oficjalne: Nowy album Dody jest klapą!

 

 

 

 

 

 

Samą muzyką się nie obroni?

 

To miał być hit tego roku w rodzimej muzyce popularnej. Nowa płyta Dody zapowiadana była już od dawna, a powodowane różnymi przeciwnościami losu przekładanie terminu premiery krążka tylko wzmagało apetyt. Pierwszemu singlowi towarzyszył spektakularny teledysk za 100 tysięcy złotych. Najbardziej rozpoznawalna osoba w polskim show-biznesie miała nam wszystkim przypomnieć, że przede wszystkim jest wokalistką z niezwykle przebojowym potencjałem. Niestety rzeczywistość okazała się w tej kwestii dość brutalna.

 

 

Tuż po wydaniu albumu nadzieje były spore, tym bardziej, że na starcie album radził sobie całkiem nieźle. Niestety teraz nie ma już raczej złudzeń. W chwili obecnej, niewiele ponad 2 miesiące po swej premierze, płyta "7 Pokus Głównych" nie znajduje się już nawet w pierwszej 50 zestawienia Oficjalnej Listy Sprzedaży (OLiS).

 

 

 

 

Oznacza to, że najlepszym momentem wydawnictwa był pierwszy tydzień po premierze, kiedy machina promocyjna działała na największych obrotach, w mediach głośno było o skandalicznych 7 okładkach, a oliwy do ognia dolewała sama Doda swymi kontrowersyjnymi wypowiedziami. Czyżby muzyka znajdująca się na samym albumie nie była w stanie się obronić?

 

 

 

 

Wielu recenzentów zarzuca nowemu materiałowi Dody zupełną niespójność. Wokalistka umieściła na jednym wydawnictwie zarówno utwory taneczne, jak i rockowe, a wszystko poprzeplatane dziwnymi "wstawkami" w języku elfickim, które nie mają kompletnie żadnego odniesienia do tego co znajduje się w tekstach piosenek. Wokalistka odpiera takie zarzuty w charakterystyczny dla siebie sposób. "Zdecydowanie to może być w tłuczeniu kotleta na schabowego. Natomiast w muzyce musi być miejsce na improwizację i poszukiwania. To tak, jakby się zapytać Picassa: 'Wyczuwam tu niezdecydowanie. Bo co ma kreska do kropki'", powiedziała w wywiadzie dla WP.

 

 

 

 

Poniżej możecie obejrzeć wspomniany wywiad z Dodą. Wokalistka tłumaczy w nim szczegółowo niektóre elementy dotyczące jej najnowszej płyty "7 Pokus Głównych". Czy trafia do was jej wizja? Czy waszym zdaniem jej nowy album zasługuje na większą uwagę, czy też słusznie traci zainteresowanie publiczności?

 

 

 

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin