[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [90][133]WYPRAWA DO MODU�U TOWAROWEGO|Nigdzie go nie wida�. [137][157]Powinien tu by�.|DZIE� �SMY [158][173]Oni musz� wraca�. [205][221]Dosz�o do pomy�ki. [233][275]W�a�nie odebrali�my mocny impuls,|troch� za mocny. [290][297]Jak to? [311][357]S�dzimy, �e to by�o co�|w rodzaju ostatniego tchnienia. [374][425]- Gdzie jest �r�d�o sygna�u.|- Dwie�cie pi��dziesi�t kilometr�w na p�nocny wsch�d. [426][470]- To dzie� drogi st�d.|- Tym razem trop jest dobry. [502][529]- Wszystko na nic.|- Wcale nie. [551][575]- Chyba �artujesz.|- Skoro ju� tu jeste�my... [576][623]- To szale�stwo.|- Przekroczyli�cie granic� bezpiecze�stwa. [649][695]- Macie natychmiast wraca�.|- Nie wiemy co jest dalej. [698][727]W�a�nie.|Ryzyko jest zbyt wielkie. [735][806]Ten impuls mo�e by� mira�em radiowym|albo echem sygna�u jakiego� nieznanego �r�d�a. [820][852]Ale mo�e te� pochodzi� z Dziewi�tki. [877][921]- Zmniejszymy racje �ywno�ciowe.|- Ju� s� zmniejszone. [932][944]To tylko par� kropel. [945][989]A je�li to jest Dziewi�tka,|a my postanowimy wr�ci�? [1004][1058]- Co powiemy pozosta�ym?|- �e nie chcieli�my pope�ni� samob�jstwa. [1070][1114]- Powinni�my jecha� dalej.|- Nie wierz� w�asnym uszom. [1130][1160]Chcia�bym mie� pewno��, co tam jest. [1169][1195]Decyzja powinna by� jednomy�lna. [1212][1220]Jedziemy. [1240][1251]Chod� Morgan. [1329][1367]Nast�pnym razem od razu mi powied�cie,|�e si� do tego nie nadaj�. [1368][1375]Mo�esz na mnie liczy�. [1376][1415]John zatrzymaj si�.|Nie macie dosy� �ywno�ci. [1423][1452]Ogranicz si� do podawania kierunku. [1571][1584]DZIE� DZIESI�TY [1685][1694]Sp�jrzcie. [1707][1727]- Widzicie?|- To modu�? [1730][1739]Nie wiem. [1941][1997]Uda�o si�. To Dziewi�tka.|Wyobra�am sobie jak wszyscy si� uciesz�. [2032][2039]O nie. [2265][2276]Ju� po nas. [2287][2301]Nie mamy szans. [2428][2438]NOWA ZIEMIA [2897][2942]Sto siedemnasty dzie� na tej planecie|przyni�s� najwi�ksze jak dot�d rozczarowanie. [2943][2995]W module numer Dziewi��|powinna by� �ywno��, sprz�t i pojazdy. [2996][3036]Niewa�ne czy uleg� zniszczeniu w atmosferze,|czy za spraw� Grendler�w. [3037][3067]Ryzykowali�my �ycie,|bo liczyli�my �e co� znajdziemy. [3068][3093]Nic niema.|Wszystko znikn�o. [3107][3115]Wracajmy. [3123][3150]Nie mo�emy.|Pojazd si� przegrza�. [3151][3203]- Musi posta� par� godzin.|- Jeszcze troch� i umrzemy z g�odu. [3204][3249]Wi�c id� piechot�.|Nie mog� ryzykowa� awarii pojazdu. [3274][3293]Bez niego nie mamy szans. [3294][3355]Najlepsze wyj�cie to schowa� si� gdzie�|i zu�ywa� jak najmniej energii. [3478][3521]- Nie mieli nawet do�� jedzenia na powr�t.|- Pr�bowali�my ich powstrzyma�. [3522][3571]- Nie maj� poj�cia co im grozi.|- Musimy zachowa� spok�j. [3577][3641]Wiesz co to znaczy przymiera� g�odem?|Je�� ziemi� i wysysa� wilgo� z b�ota? [3734][3767]Wygl�da na to...|�e oni maj� k�opoty. [3805][3849]Wszystko b�dzie dobrze.|Tata ich uratuje. Na pewno. [3944][3951]Chod�my. [4041][4110]- Ty te� wyje�d�asz?|- Twoja Mama zostanie tutaj, gdzie jest najbardziej potrzebna. [4111][4172]- Pojazd gotowy.|- Je�li s� nieprzytomni od razu przyst�pcie do ratowania. [4177][4210]Dotrzecie do nich za cztery, pi�� dni. [4215][4233]- Jak dobrze p�jdzie.|- Dok�adnie. [4234][4265]Prosz�, meldujcie si� jak najcz�ciej. [4285][4324]Devon, nie martw si�.|Wszystko b�dzie dobrze. [4336][4357]Spokojnie, znajdziemy ich. [4594][4607]DZIE� TRZYNASTY [4627][4681]- Je�li skr�cimy o dwa stopnie zyskamy p� dnia.|- Nie wiadomo. [4684][4739]- Ja tylko zgaduj�.|- Wspaniale. �eby prze�y� trzeba mie� pewno��. [4740][4786]- Musisz dogadywa�.|- Ten skr�t mo�e by� niebezpieczny. [4790][4823]- Zaryzykujmy.|- Ju� raz zaryzykowali�my. [4835][4891]Trzymajmy si� kursu i m�dlmy si�|�eby Yale i Walman nie bawili si� w zgadywanie. [4892][4927]Jechaliby�my szybciej, gdyby nie ten balast. [4928][4937]Przesta�cie. [4938][4995]M�wisz tak, bo to nie ja|chcia�em przekracza� granic� bezpiecze�stwa. [4998][5025]- Morgan, zamknij si�.|- Trzeba by�o mnie pos�ucha�. [5026][5061]Sam pos�uchaj.|Je�li si� nie zamkniesz... [5321][5343]- �yjecie? Heller?|- �yj�. [5346][5360]- Alonzo?|- Te�. [5384][5390]Morgan? [5425][5436]�le ze mn�. [5490][5510]Nie mog� rusza� nogami. [5616][5631]Co z nim b�dzie? [5657][5671]Wszyscy zginiemy. [5681][5691]Niem�w tak. [5716][5786]Nie mamy jedzenia, rano sko�czy�a si� woda.|Zosta�o nam p�torej dnia, mo�e mniej. [5791][5842]- Nie wolno si� poddawa�.|- Alonzo, czuj� si� taka bezradna. [6084][6128]- I jak?|- W tych warunkach niewiele mo�na zrobi�. [6159][6187]Nie mo�emy go nigdzie przewie��. [6195][6234]- Jak ci idzie?|- Dobrze, �e to w og�le dzia�a. [6240][6289]Ale bez narz�dzi nie naprawi� fonii,|a tym bardziej wizji. [6343][6360]Mo�e to i lepiej. [6386][6408]Bior�c pod uwag� sytuacj�. [6500][6506]Tato. [6582][6604]Co ja bez Ciebie zrobi�. [6658][6673]Nie, prosz�, nie. [6764][6778]DZIE� SIEDEMNASTY [6811][6824]To ich pojazd. [6912][6917]�yj�? [6942][6965]Nie wiem, nie ruszaj� si�. [7030][7038]Jedziemy. [7440][7464]Co si� sta�o?|Dobrze si� pani czuje? [7465][7480]Tak.|Daj mi to. [7657][7682]- I jak?|- Rama nienaruszona. [7716][7757]Zanim go uruchomimy,|trzeba posprawdza� mechanizmy. [8030][8044]Co� tu nie gra. [8076][8103]Powinni by� bardziej wycie�czeni. [8118][8161]Nie tylko to.|W og�le si� do siebie nie odzywaj�. [8196][8225]Poza tym u�ywali pocisk�w MaqPro. [8239][8246]Jak to? [8268][8326]Podobno kt�rej� nocy wydawa�o si�|panu Danzigerowi, �e widzi intruza. [8390][8425]- Ty w to nie wierzysz?|- Sam nie wiem. [8439][8463]Co� musia�o si� tu wydarzy�. [8679][8689]Przyjechali. [8700][8719]Morgan.|O m�j Bo�e. [8753][8805]Ma st�uczony kr�gos�up,|ale bardziej mnie martwi jego gor�czka. [8827][8857]- Jeste� ranny?|- To nic wielkiego. [8949][9009]- To musia�o ci� kosztowa� sporo nerw�w.|- Najwa�niejsze, �e wr�cili�cie. [9364][9381]Wszystko w porz�dku. [9554][9570]Mamo, chod� tutaj. [9646][9658]Co si� sta�o? [9818][9862]- On nie �yje, prawda?|- I to od d�u�szego czasu. [9883][9899]Zosta� zastrzelony. [9911][9931]Dosta� pociskiem MaqPro. [10282][10316]John, co si� dzieje?|Co tam si� sta�o? [10448][10454]Tato? [10727][10731]Co? [10747][10797]Widzia�em Grendlera, tam na zboczu.|Mo�e ma jakie� zapasy. [10802][10850]- Co jest?|- Danziger widzia� Grendlera. P�jdziemy za nim. [10859][10878]To bardzo z�y pomys�. [10883][10927]- Mo�e mie� jedzenie.|- Nie wiadomo, szkoda energii. [10938][10991]- Nie b�d� le�a� i czeka� na �mier�.|- Nie odejdziemy daleko. [11261][11287]- Zgubili�my go.|- Nie, sp�jrz. [11959][11967]S�yszysz? [12162][12177]- Co to?|- Kwas. [12360][12375]Uwa�aj na g�ow�. [12529][12541]Nie widz� go. [12546][12567]- Co dalej?|- Nie wiem. [12853][12867]Jak tu cuchnie. [12914][12922]Zaczekaj. [13260][13275]Alonzo odsu� si�. [13515][13548]- Nie mia�e� wyj�cia.|- Nie mia�em wyj�cia. [13556][13599]On by� rozjuszony.|M�g� zabi� Alonzo'a albo mnie. [13755][13777]Hej, musicie co� zobaczy�. [13904][13937]- Jest ich wi�cej?|- Nie widz� innych. [13954][13974]To nie znaczy, �e ich niema. [13975][14003]Nikomu nie wolno opuszcza� obozu. [14054][14091]- Czego on mo�e chcie�.|- Trzeba si� dowiedzie�. [14092][14109]Zabierz st�d dzieci. [14161][14186]- True, no chod�.|- Ju� id�. [14244][14257]Id� do �rodka. [14325][14344]Solace, Solace, obud� si�. [14345][14368]- Co?|- Widzia�em Grendlera. [14377][14411]Tam na zboczu.|Mo�e ma jakie� zapasy. [14431][14464]- Co jest?|- Danziger widzia� Grendlera. [14466][14500]- P�jd� za nim.|- To bardzo z�y pomys�. [14523][14564]- Mo�e mie� jedzenie.|- Zmarnujesz tylko energi�. [14577][14599]To mo�e by� daleko st�d. [14608][14625]Chod� znajdziemy go. [14629][14685]- Mo�e lepiej da� spok�j.|- Nie b�d� bezczynnie czeka� na �mier�. [14726][14770]Nie mo�e i�� sam.|Nie odejdziemy daleko, obiecuj�. [14795][14820]- Alonzo.|- Damy sobie rad�. [14886][14912]- Zgubili�my go.|- Nie, sp�jrz. [15266][15274]S�yszysz? [15463][15473]W porz�dku? [15480][15499]- Co to jest?|- Kwas. [15521][15528]Chod�my. [16169][16185]Alonzo, odsu� si�. [16223][16234]Nie strzelaj. [16466][16491]Wi�c on nie musia� go zabi�? [16661][16704]Siedzi tam od kilku godzin|i wszystkich denerwuje. [16716][16750]- Strzel�, mo�e to go przep�dzi.|- Co? [16772][16815]- On nie robi nic z�ego.|- Tak, wi�c o co mu chodzi. [16816][16864]- Zabili�my jednego z nich.|- To by� tylko g�upi Grendler. [16865][16877]Sk�d wiesz, �e one s� g�upie. [16878][16909]G�upi, m�dry. Co za r�nica.|Mamy prawo si� broni�. [16910][16954]- Ale nie musimy do wszystkiego strzela�.|- Przesta�cie. [16955][17008]Nikt nie b�dzie do niczego strzela�.|Wy��cz to Walman, wy��cz. [17062][17112]Dop�ki nie dowiemy si� o co mu chodzi,|powinni�my zachowa� spok�j. [17113][17176]- Mamy to odczyta� w jego my�lach?|- Mo�e jemu chodzi o wyr�wnanie strat. [17182][17229]- A mo�e chce si� zem�ci�.|- I tak nie unikniemy konfrontacji. [17230][17286]- On nam nie zagra�a.|- Wiem jedno. Oni co� przed nami ukrywaj�. [17293][17325]To prawda.|Powiem wam co si� sta�o. [17463][17472]P�jd� tam. [17508][17515]Po co? [17538][17562]Przynios� troch� jego mi�sa. [17586][17618]- Do jedzenia?|- Nie m�wisz powa�nie. [17627][17651]- To patrz.|- Nie p�jdziesz. [17656][17686]- Dlaczego.|- Bo to nie w porz�dku. [17687][17716]Co si� sta�o, to si� nie odstanie. [17721][17747]- Chcia�e� go zabi�.|- Alonzo przesta�. [17748][17776]- Od samego pocz�tku.|- Oszala�e�. [17783][17833]- A teraz chcesz go po�wiartowa�.|- Nie mam zamiaru umrze�. [17894][17913]Przesta�cie.|S�yszycie. [17954][17964]Przesta�cie. [18132][18181]Alonzo, grozi nam �mier�.|Morgan mo�e nie prze�y� doby. [18212][18266]- Stajesz po jego stronie.|- Nie staj�. Chodzi o nas wszystkich. [18270][18322]Nawet ma�y kawa�ek, pozwoli nam|przetrwa� kilka nast�pnych dni. [18388][18420]Ten Grendler mo�e nam uratowa� �ycie. ...
kawkax