dysleksja2.doc

(46 KB) Pobierz
Gdy pytamy pierwszoklasistę , czego uczy się w szkole, najczęściej wymienia jednym tchem: pisania, czytania, licz

             Gdy pytamy pierwszoklasistę , czego uczy się w szkole, najczęściej wymienia jednym tchem: pisania, czytania, liczenia. Te elementarne umiejętności kształcone na etapie nauczania początkowego, nie dla wszystkich są jednakowo proste. Kiedy nasze dziecko ( zdawałoby się rezolutne i rozgarnięte) mimo wysiłków własnych i całej rodziny  z trudem odczytuje krótkie wyrazy i robi kilka błędów pisząc własne imię i nazwisko zaczynamy się martwić. Obawiamy się, że jest dotknięte dysleksją – przypadłością znaną nam jedynie z nazwy.

 

 

            Dysleksja nie pojawiła się dopiero w naszych czasach. „Trudności w czytaniu i pisaniu mają tak długą historię jak historia posługiwania się pismem w komunikacji międzyludzkiej. W I w n.e. Valerius Maximus i Pliniusz opisali przypadek uczonego Ateńczyka, który utracił umiejętność czytania wskutek uszkodzonego mózgu – był to więc przypadek dysleksji nabytej u dorosłej osoby.”[1]

 

                  Za pierwszy poważny opis przypadku dysleksji uznaje się publikację W. Morgana z 1890r. Opisał on „ wrodzoną ślepotę słowną” czternastoletniego chłopca o normalnej inteligencji

( nauczyciel wysłał chłopca do okulisty, który nie widział czytanego tekstu, nie mając trudności w matematyce, nie  umiał nauczyć się czytania).

 

                  Od tego czasu zjawisko to, było analizowane przez przedstawicieli różnych dyscyplin naukowych – psychologów, neurologów, pedagogów. Nazywano je rożnie ślepotą słowną, legostenią, czy dysleksją.

 

 

                  W literaturze światowej można spotkać wiele definicji dysleksji. Określają one warunki ich powstawania, rodzaj trudności oraz etiologię i patomechanizm trudności w uczeniu się czytania i pisania.

Najnowsza definicja została opublikowana w 1994r. przez Towarzystwo Dysleksji im. Ortona w Stanach Zjednoczonych , która brzmi:

„ Dysleksja jest jednym z wielu różnych rodzajów trudności w uczeniu się. Jest specyficznym zaburzeniem o podłożu językowym uwarunkowanym konstytucjonalnie. Charakteryzuje się trudnościami w dekodowaniu pojedynczych słów , co najczęściej odzwierciedla niewystarczające zdolności przetwarzania fonologicznego. Trudności w dekodowaniu pojedynczych słów są zazwyczaj niewspółmierne do wieku oraz innych zdolności poznawczych i umiejętności szkolnych: trudności te nie są wynikiem ogólnego zaburzenia rozwoju ani zaburzeń sensorycznych. Dysleksja manifestuje różnorodnymi trudnościami w odniesieniu do różnych form komunikacji językowej; często oprócz trudności w opanowaniu  sprawności w zakresie czynności pisania i poprawnej pisowni”[2]

 

 

                   Często do terminu dysleksja dodawane są określenia

„ rozwojowa”, co oznacza, że opisywane trudności mogą występować od początku nauki trudnej, w odróżnieniu od dysleksji nabytej tj. utraty opanowanej już umiejętności pisania i czytania przeważnie przez osoby dorosłe po przebytych uszkodzeniach  mózgu.

Wprowadzono też węższe terminy: dysortografia, dysgrafia. Wszystko po to , aby określić trudności dzieci, które mimo prawidłowego rozwoju umysłowego, stosowania ogólnie obowiązujących form i metod nauczania oraz złożoności warunków środowiskowych mają poważne kłopoty w nauce pisania i czytania.

 

 

                   Trudności w nauce czytania i pisania występują najczęściej u uczniów klas młodszych. Wcześniej ustępują  trudności w czytaniu. Dłużej natomiast utrzymują się trudności z poprawną  pisownią .

U niektórych jednak dzieci trudności w czytaniu pozostają  trwałą cechą i przejawiają się bardzo wolnym tempem czytania i słabym rozumieniem czytanego tekstu.

 

 

                   Specyficzne  problemy w nauce czytania i pisania mogą mieć wiele różnych uwarunkowań. Najczęściej dostrzegane są u dzieci dopiero w okresie wczesnoszkolnym, a powinny być zauważane już w okresie przedszkolnym – w kasie zerowej, gdy dziecko zaczyna naukę czytania. Najlepiej gdy jeszcze przed podjęciem nauki szkolnej ujawnione zostaną niektóre oznaki  zapowiadające wystąpienie trudności w czytaniu i pisaniu. Mogą to być oznaki zaburzeń w rozwoju psychoruchowym, a więc opóźnienie rozwoju niektórych funkcji poznawczych i ruchowych. W takich przypadkach  możemy mówić o ryzyku dysleksji.

„ Istnieje możliwość rozpoznania już  w wieku poniemowlęcym i przedszkolnym dzieci zagrożonych tym problemem. Dzieckiem ryzyka dysleksji jest dziecko z nieprawidłowej ciąży i porodu, dziecko z rodziny, w której występowały zaburzenia czytania

i pisania, a przede wszystkim takie, którego rozwój w okresie wczesnego dzieciństwa i wieku przedszkolnego jest dysharmonijny, które wykazuje parcjalne opóźnienia  rozwoju  funkcji uczestniczących w czytaniu i pisaniu. Znajomość objawów zapowiadających wystąpienie specyficznych trudności w czytaniu i pisaniu jest ważna ponieważ skłania dorosłych do bacznego obserwowania dziecka i wspierania jego rozwoju.[3]

 

 

                   Przyczyny występowania dysleksji nakładają się

i występują w złożonych konfiguracjach ( polietiologia dysleksji ).

Do ważniejszych należą niewątpliwie mikrouszkodzenia układu nerwowego (patologia okresu ciąży, i pierwszych miesięcy życia ). Nie brakuje też stwierdzeń, że dysleksja jest objawem nerwicowym jak jąkanie czy moczenie nocne.

 

 

                   Bezpośrednimi przyczynami trudności dyslektyka w nauce pisania i czytania są zaburzenia podstawowych zdolności tworzących fizjologiczne podłoże tych czynności ( funkcjonowanie analizatorów: wzrokowego, słuchowego, motoryka, lateralizacja, orientacja kierunkowa, pamięć wzrokowa , słuchowa i ruchowa ). Dzieci o słabym wzroku lub słuchu wolniej pracują, szybciej się męczą, zużywają więcej energii, mają więcej trudności w rozumieniu poleceń.

Dzieci natomiast z zaburzeniami mowy powstałymi na skutek uszkodzenia obwodowych narządów mowy lub  narządów słuchu źle naśladują brzmienie poznawanych głosek, wskutek tego czyta nieprawidłowo.

Nieprawidłowość ta nakłada się na pisanie; dziecko pisze błędnie, tak samo jak błędnie słyszy i również błędnie powtarza.

Bardzo często występuje mylenie liter: b-p, d-b, d-g, u-n, m-w, n-w, s-z, dz-c, sz-s, o-a, a-o, ł-l, e-ę, trudności w pisaniu wyrazów ze zmiękczeniami, dwuznakami, głoskami tracącymi dźwięczność, niezróżnicowanie, e-en-em, ą-om-on.

Zaburzenia te objawiają się również opuszczaniem drobnych elementów liter, gubieniem liter, opuszczaniem końcówek i cząstek wyrazów. Jak również przestawianiem liter w wyrazach, szyku dyktowanych wyrazów.

Dziecko dyslektyczne ma również kłopoty w nauce innych przedmiotów:

-          trudności w rysowaniu ( np. błędne rozplanowanie rysunku, zbyt silne lub zbyt słabe naciskanie ołówka, błędny kierunek odwzorowywania)

-          trudności w nauce języków obcych – rozbieżność między wymową a pisownią

-          trudności w uczeniu się pamięciowym – tabliczka mnożenia, nauka wierszy, nazwy miesięcy, dni tygodnia

-          trudności w nauce geografii ( niewłaściwa orientacja w stronach świata)

-          trudności w geometrii ( zróżnicowanie kształtów, zakłócenia w orientacji i wyobraźni przestrzennej)

-          trudności występujące w lekcjach wychowania fizycznego ( słaba orientacja w schemacie ciała, obniżona sprawność ruchowa).

 

       „Symptomem charakterystycznym dla dyslektyka jest nierównomierna koncentracja uwagi, wolne tempo ( nienadążanie na klasówkach i dyktandach) , błędy w pisaniu ujawniają przezwyciężone wady wymowy.”[4]

 

 

        Warto pamiętać , że przyczyną trudności w pisaniu

i czytaniu może być wiele innych, takich jak np. obniżony rozwój intelektualny, niekorzystne środowisko społeczne, niewłaściwe metody nauczania, brak motywacji i zainteresowań dziecka.

 

 

        Sporo uwagi należy poświęcić roli rodziny w życiu dziecka dyslektycznego. Rozkład rodziny jej rozbicie, zaabsorbowanie samotnej matki pracą zawodową i obowiązkami domowymi, alkoholizm, upadek moralny rodziny na pewno nie przyczyniają się do prawidłowego rozwoju dziecka.

Brak zainteresowania rodziców nauką dziecka, powoduje osłabienie motywacji do nauki, a nawet zanik chęci do pracy. Brak warunków w domu do utrwalenia umiejętności zdobytych w szkole, brak kontroli stopnia opanowania techniki czytania możemy podsumować jednoznacznie jako zaniedbanie pedagogiczne. Dlatego też , tak ważna jest tutaj współpraca rodziców z dziećmi i szkołą.

 

 

                   „ Jednym z podstawowych czynników rokujących powodzenie jest dobry początek reedukacji, stwarzanie dziecku od samego początku okazji zadowolenia, do przeżycia sukcesu w pracy poprzez wyzyskanie i rozbudzenie nowych zainteresowań. Reedukacja jest działaniem długotrwałym, które trzeba kontynuować od jednego roku do dwu lat. Istnieje, więc konieczność stałego podtrzymywania zainteresowania i uwagi dziecka. Trzeba korzystać  w  pracy z różnego rodzaju technik, formy zabawowe przeplatać z pracą, stosować gry oparte na materiałach ćwiczebnych, wprowadzać formy jednostkowej i grupowej pracy wzbogaconej konkursami.

Każdorazowe zajęcia powinny zawierać ćwiczenia usprawniające zaburzone procesy, ćwiczenia z zakresu czytania i pisania , ćwiczenia relaksacyjne.”[5]

W poszczególnych rodzajach zajęć należy ćwiczyć różne umiejętności, mające duże znaczenie w nauce czytania i pisania.

Należy dążyć do tego, aby dziecko osiągnęło umiejętności szybkiego rozpoznawania obrazów wzrokowych. Wprowadzamy wiele ćwiczeń, w czasie, których dziecko musi rozpoznać obrazki i wzory arytmetyczne, ukazywane mu stopniowo coraz krócej.

„ Do sprawnego czytania konieczne jest  szybkie rozpoznawanie znaków literowych. W toku różnorodnych ćwiczeń wyrabiamy u dziecka umiejętności różnicowania bardzo  podobnych obrazków.

Celowi temu służą przede wszystkim różnego rodzaju „ dobieranki”, z których dziecko wybiera jednakowe obrazki, oraz ćwiczenia polegające na wyszukiwaniu różnic między podobnymi rysunkami. Poszczególne litery i wyrazy są do siebie często bardzo podobne. Aby je odczytać, trzeba zauważyć drobne różnice pomiędzy nimi”.[6]

 

 

                    Ważne jest również, aby wyrabiać u dziecka umiejętność zależności między całością a jej elementami składowymi. Ćwiczyć orientację w kierunkach, rozróżnianie strony lewej i prawej, góry i dołu. Można do tego wykorzystać ćwiczenia w czasie, których dziecko układa pojedyncze elementy w szeregi i rzędy.

Wprowadzać we wszystkich rodzajach zajęć elementy ćwiczeń na zapamiętywanie.

Można usprawniać również koordynację wzrokowo- ruchową. Aby przezwyciężyć trudności w nauce czytania i pisania należy prowadzić gry, zabawy sprzyjające rozwojowi dojrzałości operacyjnej oraz ćwiczenia usprawniające funkcję analizatora słuchu i wzroku.

 

 

                    Jedną z najpoważniejszych  konsekwencji nieobjęcia dziecka dyslektycznego specjalistyczną  opieką  jest narażenie go na wtórne zaburzenia emocjonalne i na niebezpieczeństwo neurotycznego rozwoju osobowości na skutek wieloletnich niepowodzeń szkolnych.

Pomoc powinna być udzielona już w wieku przedszkolnym, aby można było wyrównać opóźnienia rozwojowe dziecka i tym samym zapobiec jego niepowodzeniom szkolnym.

Jeśli nie zostaną zahamowane typowe dla klas od zerowej do trzeciej izolowane trudności w nauce czytania i pisania, to w starszych klasach uogólniają się one na wiele przedmiotów, których dziecko uczy się za pośrednictwem czytania.

 

                    Pomocy można i należy udzielać osobom  z dysleksją w każdym wieku.

Nie jest prawdą , że może być na nią za późno. Najlepiej  jednak , gdy zrobimy to wcześniej.

                    Z dysleksją jest trudno żyć, ale jak wskazują przykłady wielu sławnych ( Albert Einstein, Winston Churchill, Hans Christian Andersen ) nie musi ono przesądzać o braku powodzenia i sukcesów.

 

4

 


[1]  ‘Logopedia – pytania i odpowiedzi poradnik akademicki”, Gałkowski Tadeusz, Jastrzębska Grażyna, rozdz. 9.1  Marta Bogdanowicz - „ Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu – dysleksja rozwojowa”, Opole 1999r, s. 815

[2]  „Problemy opiekuńczo-wychowawcze” art. Małgorzaty Dąbrowskiej „ O dysleksji” numer 01/01, s.35

 

[3]  „Logopedia” – pytania i odpowiedzi poradnik akademicki, Tadeusz Gałkowski, Grażyna Jastrzębska, , rozdz. 9.1 – Marta Bogdanowicz „ Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu – dysleksja rozwojowa ”, Opole 1999r, s. 833

[4] „Problemy opiekuńczo-wychowawcze” – art. Małgorzaty Dąbrowskiej, numer 01/01,s.37

[5] „Życie szkoły” – art. Danuty Kukułka „Trudności  z nauką czytania i pisania” – 09/01, s.557

[6] Tamże – str.557

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin